Kolor: ciemny róż, jaskrawy [3] Piana: różowa, puchata, czapowata ale delikatna i szybciutko opadająca [2.5] Zapach: trochę słodu oraz bardziej sztuczny niż naturalny zapach owocowy, w sumie nie wiem jak pachnie acai, granatu tez nie kojarzę ale pewnie taki ma imitować [3] Smak: treściwość umiarkowana, raczej można napisać, ze bardziej rozwodnione, goryczka słabiutko wyczuwalna, na rzecz cierpko-słodkawego posmaku owoców zawartych w tytule, czuć jeszcze coś co bym nazwał gumą arabską [3] Wysycenie: zbyt mocne [3.5] Opakowanie: puszka ładna, charakterystyczna, widoczna [4.5] Uwagi: Można wypić na ugaszenie pragnienia ale chyba jednak wolę nasza klasyczna oranżadę
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2020-05-09, 12:51.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Jak się postawi obok siebie nalane lech Granat i lech Spritz to są identycznego karminowego koloru-można się pomylić, w smaku acai w ogóle chyba tylko marketing'owo, granatu też niewiele słodka oranżadka, w przypadku spritz'a, ewidentny posmak pomarańczy, jest goryczka-od pomarańczy, nie smakuje jak spritz, ale solidna oranżada wytrawna-ciekawe czemu spritz nie ma wątku? Przynajmniej ja nie znalazłem. Granat można kupić dla orzeźwienia, ersatz oranżady.
Z racji mnogiej liczby piw w bazie danych i w tym roku czeka nas podsumowanie poprawności listy piw branych pod uwagę m.in. w Plebiscycie na Piwo Roku, komentarze też mi posłużą do uporządkowania spraw w BrowarBizie, zatem liczę na owocną współpracę...
Comment