Kolor: Bardziej czarny, niż brunatny. Nieprzejrzysty. [4] Piana: Beżowa, bardzo drobna, niezbyt wysoka, ale w sumie dość trwała. [4] Zapach: Gorzka czekolada, kawa, powiew karmelu i ślad suszonych owoców. [4] Smak: Mięsista czekolada gorzka, trochę kawy, suszone owoce, praliny wiśniowe ze swym delikatnym kwaskiem. [4] Wysycenie: Niezbyt wysokie. [4] Opakowanie: W serii Maltgarden, trochę mało wyraziste, choć generalnie charakterystyczne i czytelne. Bytowski kapsel. [4] Uwagi: Fajna seria, wypiłem (po kolei) trzy. Oczywiście, są różnice, ale czy trzeba aż tak kombinować...?
Chciałbym zauważyć, że skoro sam wiesz wprowadzając wpis, że jest błędny to powinieneś zgłosić od razu do poprawy skoro sam tego nie możesz zrobić. A nie, że zostawia się to w próżni i teraz wielkie Sygnalizowałem problem, ale widać nie dotarło.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
Chciałbym zauważyć, że skoro sam wiesz wprowadzając wpis, że jest błędny to powinieneś zgłosić od razu do poprawy skoro sam tego nie możesz zrobić. A nie, że zostawia się to w próżni i teraz wielkie Sygnalizowałem problem, ale widać nie dotarło.
Ja zakładam, że ktoś już zgłosił. Tym bardziej, że nie jest to generowany z automatu ciąg znaków, którego nikt nie sprawdza po wprowadzeniu. Nie jest to jedyny przypadek zresztą, gdzie nazwy są obcinane i nikt się nimi nie zajmuje. To tylko jeden z wielu. Tyle z mojej strony.
Comment