Piwo uwarzone dla schroniska PTTK na Przehybie (Beskid Sądecki) i tam też sprzedawane. Ekstrakt 14,2, alk. 6% obj. Pasteryzowane, niefiltrowane.
Smak: słodowe, owocowo-ziołowe plus korzenne nuty; treściwe.
Zapach: delikatny, karmelowo-piernikowy.
Piana: średniopęcherzykowa, warstewka 1,5 cm trzyma się długo (ok. pół godziny).
Wysycenie: niskie, jakieś 3/10.
Opakowanie: ciemnobrązowa etykieta przedstawiająca schronisko i wysokość Przehyby - 1175 m.n.p.m. Czarny kapsel.
Zapewne to klon Bursztynowego, ale ma zmienioną szatę graficzną i jest dedykowane pięknemu miejscu w Beskidzie Sądeckim. Interesujące, że warzył browar odległy o jakieś 700 km od schroniska Smaczne piwo półciemne. Warte podkreślenia, że nazwa została poprawnie napisana (pierwszy wyraz wielką, drugi małą literą), bo ostatnio coraz więcej nazw jest bezmyślnie pisanych z dużej litery.
Smak: słodowe, owocowo-ziołowe plus korzenne nuty; treściwe.
Zapach: delikatny, karmelowo-piernikowy.
Piana: średniopęcherzykowa, warstewka 1,5 cm trzyma się długo (ok. pół godziny).
Wysycenie: niskie, jakieś 3/10.
Opakowanie: ciemnobrązowa etykieta przedstawiająca schronisko i wysokość Przehyby - 1175 m.n.p.m. Czarny kapsel.
Zapewne to klon Bursztynowego, ale ma zmienioną szatę graficzną i jest dedykowane pięknemu miejscu w Beskidzie Sądeckim. Interesujące, że warzył browar odległy o jakieś 700 km od schroniska Smaczne piwo półciemne. Warte podkreślenia, że nazwa została poprawnie napisana (pierwszy wyraz wielką, drugi małą literą), bo ostatnio coraz więcej nazw jest bezmyślnie pisanych z dużej litery.
Comment