Łódzkie, Tygrys

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cordel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.09
    • 1087

    Łódzkie, Tygrys

    Tygrys Łódzki-produkowany, przez Browary Łódzkie.
    Ekstrakt-20%wag.
    Zawartość alkoholu 8,1%

    Piwo przypominające w smaku jabłonowskiego Imperatora, jest słodkie, troszkę przypomina portera. Zapach również portera i imperatora. Piana króciutko utrzymuje się na powierzchni, nie zostawia nawet kręgów na szklance-taka coca-cola.

    Ocena 2+, gdyż jest analogiczne do ohydnego imperatora, ma tylko mniej procentów.
    "Mam powody
    Powstrzymywać się od wody.
    Od wody mnie w brzuchu kole:
    Pijam tylko alkohole."
    Jan Lemański
  • Cordel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.09
    • 1087

    #2
    Aha, nie ma czegoś takiego jak Tyfrys, jest tylko Tygrys i ja-ortograficzna pierdoła
    "Mam powody
    Powstrzymywać się od wody.
    Od wody mnie w brzuchu kole:
    Pijam tylko alkohole."
    Jan Lemański

    Comment

    • Cezar
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.05
      • 1349

      #3
      "Tygrys" to jedno z piw przywiezionych przeze mnie ostatnio z miasta Łodzi.

      Barwa - ciemnozłota, wpadająca w bursztyn.
      Piana - jasnobeżowa, początkowo dosyć intensywna i trwała, chociaż rzadka, później szybko zanika.
      Zapach - winno-alkoholowy
      Smak - zdecydowana goryczka, ale między kubkami smakowymi przewija się słodycz, wyraźnie też odczuwa się alkohol, który ostro uderza do głowy.

      Nie oceniam tego piwa aż tak źle, jak Cordel, ale jakiejś specjalnie wysokiej oceny również nie można mu wystawić.

      Niemiła informacja dla zbieraczy kapsli - na wszystkich gatunkach piwa z tego browaru (chyba tylko poza Kaltenberghiem) są one identyczne.

      Comment

      • adam16
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.02
        • 9865

        #4
        Piłem chyba dwa lata temu i nie pamiętam bym bardzo narzekał na smak. Było średnio O.K.
        Browar Hajduki.
        adam16@browar.biz
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

        Comment

        • pjenknik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.08
          • 3388

          #5
          Pozdrawiam Piwowarów z Łodzi.
          Jak można umieścić na piwie mocnym na etykiecie napis Light Bier.
          Chłopaki mają poczucie humoru.
          A piwo jak każdy czachodym - alkohol, alkohol i jeszcze raz alkohol. Połowę wylałem.
          Stawiam 2.
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • jerzy
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.10
            • 4707

            #6
            pjenknik napisał(a)
            Jak można umieścić na piwie mocnym na etykiecie napis Light Bier.
            Chłopaki mają poczucie humoru.
            To może w kolejnej wersji napiszą: "piwo prawie-bezalkoholowe"
            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

            Comment

            • And69
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.06
              • 1487

              #7
              Tygrys Łódzki-produkowany, przez Browary Łódzkie.
              Ekstrakt-20%wag.
              Zawartość alkoholu 8,1%
              Kolor - jasny bursztyn , piana momentalnie zanikająca , w smaku słodkie lecz i tak wyczuwalny jest alkohol .
              Ocena 2 - / 1 +

              etykieta:

              Comment

              • dziku
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.12
                • 1992

                #8
                Trudno to piwo ocenić... Kupiłem w sklepie osiedlowym. Znajoma sprzedawczyni zrobiła zdumioną minę i ostrzegła mnie, że to ulubione piwo tzw "miejscowego masowego odbiorcy" Trochę się zdziwłem, w końcu kosztuje to 3,50
                Kolor - chyba najładniejszy z tego piwa
                Nasycenie - kiepskie, ale dla smaku bez znaczenia.
                Zapach - okropny. Jakiś taki słodki. Bardzo mocno zalatuje alkoholem. Nie zachęca do picia.
                Piana - gruboziarnista. Pojawia sie i znika.
                Smak - tak jak zapach - wyjątkowo podły. Słodki i spirytusowy, a po przełknięciu na języku zostaje gorycz. Coś okropnego.
                Opakowanie - przeciętne.

                Kiedyś chyba było lepsze. Pamiętam, że na studiach pijaliśmy je bez obrzydzenia. Albo pamięć już nie ta, albo człowiek był bardziej wyrozumiały, albo... to piwo było kiedyś lepsze.

                Teraz... będąc w Łodzi nie pijcie go!

                Moja ocena: [1.55]
                Dziku


                Comment

                • baklazanek
                  † 2014 Piwosz w Raju
                  • 2001.08
                  • 3562

                  #9
                  dziku napisał(a)
                  Trudno to piwo ocenić... Kupiłem w sklepie osiedlowym. Znajoma sprzedawczyni zrobiła zdumioną minę i ostrzegła mnie, że to ulubione piwo tzw "miejscowego masowego odbiorcy" Trochę się zdziwłem, w końcu kosztuje to 3,50

                  Moja ocena: [1.55]



                  3.50 To mnie zaskoczyłeś. Taką ceną za piwko z Łodzi, to już chyba porter z tego browaru jest tańszy.

                  Comment

                  • dziku
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.12
                    • 1992

                    #10
                    baklazanek napisał(a)





                    3.50 To mnie zaskoczyłeś. Taką ceną za piwko z Łodzi, to już chyba porter z tego browaru jest tańszy.
                    Bo jest. W Tesco Porter kosztuje chyba 2,99. Sam byłem zdziwiony preferencjami miejscowych... masowych odbiorców. Ale 3,50 to po prostu chyba taniej niż uzbierać na dwa "Staropolskie Mocne" w butelkach po 0,33. A zdaje się, że w Tesco popadają oni w konflikt z ochroną... I tak dziwi mnie jak można to piwo dopić do końca, ja połowę wylałem. Na szczęście kupiłem również "Wrocławskiego Full-a"
                    Dziku


                    Comment

                    • lzkamil
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.01
                      • 3611

                      #11
                      dziku napisał(a)


                      Kiedyś chyba było lepsze. Pamiętam, że na studiach pijaliśmy je bez obrzydzenia. Albo pamięć już nie ta, albo człowiek był bardziej wyrozumiały, albo... to piwo było kiedyś lepsze.
                      Moja ocena: [1.55]
                      Podpisuje sie obiema rekami, na studiach sie to pilo z kumplami, m. in. z wyzej podpisanym Dzikiem (Twoje zdrowie ), a potem sie z tego zrobila gorzala z dodatkiem czegos w rodzaju koncentratu piwnego - jak mam wybierac to wole czysta gorzale
                      Lepszy jabol pod okapem
                      niż GŻ, CP i KP !


                      Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                      Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                      Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        #12
                        Kupiłem niechcący, bo z daleka nie widziałem voltażu.

                        ...i zaskoczenie - nie jest złe, a na pewno nie aż tak, żeby wylewać. Zapach - rzeczywiście niespecjalne delicje, ale do smaku nie mam zastrzeżeń. 20% ekstraktu wpływa pozytywnie na zastraszającą ilość alkoholu.

                        Piana krystalicznie czysta - po wypiciu połowy piwa można o niej wiersze pisać, bo jest już wspomnieniem.

                        Comment

                        • Cocobango
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.04
                          • 818

                          #13
                          Jest to jedno z moich ulubionych piwek. Mocne takie jak lubie. piana troche za szybko opada, smak lekko słodki jakby słodzone miodem, kolor i gaz ok. Jeśli komuś nie podchodzi to zapewne nie jest on zwolennikiem tak mocnych trunków. Jego wielką wadą jest to że imprezy z jego udziałem mogą się dość szybko skończyć :-)

                          Moja ocena: [4.175]

                          Comment

                          • Cocobango
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.04
                            • 818

                            #14
                            ???


                            a)
                            pjenknik napisał(a)
                            Jak można umieścić na piwie mocnym na etykiecie napis Light Bier. Chłopaki mają poczucie humoru.

                            Comment

                            • Cocobango
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.04
                              • 818

                              #15
                              ???2

                              Kurde! Zawcześnie dodałem.



                              light bier oznacza że jest to piwo jasne!
                              na porterze jest napisane dark bier czyli piwo ciemne
                              Przecież to takie OCZYWISTE

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X