Piwo - nowość w Aldi w Polsce. Cena 3,69zł za puszkę. Alkohol 4,7%, ekstrakt 12,3%. Puszka opisana w tylu językach, że nie chciało mi się liczyć. Dzięki węgierskiemu, dowiadujemy się o ekstrakcie. Najbardziej zaskakuje mnie denko puszki - brak tam kodów (LA, LB... itd) znanych z Van Pura, które charakteryzują browar (dołączam zdjęcie). Zatem nie znam browaru, który to uwarzył. Samo piwo w odbiorze bardzo mnie pozytywnie zaskoczyło. Piana jakaś była, lacing też, barwa bursztynowa, zapach chmielowy, smak - delikatna, ale przyjemna, ziołowa goryczka. Jeśli Aldi zostawi w ofercie te piwa, w tej samej cenie, będzie to naprawa ciekawa propozycja w tym przedziale cenowym. Zachęcam do spróbowania.
Czy ktoś z Was rozszyfrował może te oznaczenia? Piwo jest nadal dostępne w Aldi i szczerze, trochę dziwi mnie brak ocen. Pite przeze mnie od powyższego czasu wielokrotnie, trzyma swój poziom
Ja tam ipowskie nuty wyczuwam. Owszem, to nie wzór, ale w mojej ocenie nie jest źle. Co masz myśli, pisząc o stanie forum? Że co raz mniej ludzi jest aktywnych?
Dodam, że na puszce dookreślono, że jest to "session IPA". Wspominają że chmiele amerykańskie i niemieckie.
Odbieram je tak:
Aromat – kwaskowe owoce, ale cytrusy to raczej nie są, bądź są w mniejszości, lekka nuta słodowa. Generalnie nie do końca czysty ten aromat, ale też nie jakiś wadliwy Piana – wyższa, umiarkowana trwałość, dłuższy drobny kożuszek Barwa – ciemne złoto/jasny bursztyn Wysycenie – średnie, musujące Smak – słodowość trochę karmelowo-landrynkowa, nieco zbożowości, generalnie dominują słodkawo-kwaskowe niuanse, goryczka umiarkowana, ale z długim i wyraźnym finiszem Treściwość – umiarkowana pełnia
Nie jest to może piwo wysokich lotów, ale zachowuje rześkość i dobrą pijalność.
Rakszawa ma kod LE. Gdy widzę taki kod na jakimkolwiek ich piwie, to od razu odkładam. Oni kiedyś browar w Rakszawie reklamowali jako nowoczesny, skomputeryzowany, nawet browarnik niepotrzebny. No i te laboratoryjne piwa z kodem LE są zawsze bez smaku. Dlatego LE unikam. Ale na tej puszce nie ma LE, są jakieś dziwne oznaczenia, do Van Pura nie pasujące.
Hmm. Dziwne.
Edelmeister Red ma LA wskazujący na Łomżę
Edelmeister 8,8 ma LE wskazujący na Rakszawę
Natomiast IPA faktycznie ma tylko datowniki i tajemnicze E1
No właśnie. Jest to bardzo dziwne. Pierwszy raz spotykam się z takim oznaczeniem u Van Pura. Nie bardzo rozumiem, o co w tym może chodzić i jaki jest cel takiej zmiany.
Comment