Łańcut, Podbipięta

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[Petitpierre]

Od innych bourbon'ów Woodford Reserve odznacza się wyższym procentem żyta w zacierze (wynosi 18%), więc też należy na to zwrócić uwagę.

W aromacie (piana była) orzechy, ciasto czekoladowe, ale wytrawne, brownie, odrobina wiśni z pralin, chleb wileński, nugat. W nucie dolnej jeszcze więcej wytrawności, tutaj ewidentnie wyczuwa się wpływ i beczki i samego bourbon'a, który też do końca nie jest typowy (patrz wstęp), praliny, sól morska.

W smaku wino marsala, piwo słodkie, słodycz batoników mlecznych, z których wyłania się lekka paloność jak w kawie. Deserowy porter, bardzo, naprawdę bardzo udany.

Po takich trzech można z pewnością i z łatwością ściąć nie tylko 3 głowy jak Podbipięta.

[marecki12]

Zdjęcie piwa

[dlugas]

Porter bałtycki Bourbon Barrel Aged. Beczka Woodford Reserved Casks.

Aromat: Świetny !. Kokos. Wanilia. Praliny. Trufle. Rum. Kukułki. Czekolada. Tort czekoladowy. Cukierki trufle do kwadratu. Obłęd.
Nie pije. Będę tylko wąchał.

Smak: słodkie praliny. Cukierki trufle. Bounty w deserowej czekoladzie. Nuta alkoholu wyraźna, ale nie kąsa. Czuć sznyt whisky. 12% alko jednak robi swoje. Piwo deserowe. Jak płynne czekoladowe praliny z rumem. Bounty znowu. Jest bardzo dobrze.

Kto polubił Zawiszę to odnajdzie tu sporo wspólnych nut.
Brać w koszyk, lać w pokal i wąchać. Wąchać. Wąchać

[e-prezes]

na lubelskich targach piw rzemieślniczych widniała nazwa z "II" w nazwie, więc pewnie to druga warka, bo eta taka sama. parametry zresztą też. cena wysoka, ale, że z tego co wiem nie gościli od dawna na targach/festach to nabyłem bez oporów. data do 01.2028
nie pamiętam czy piłem pierwszą warkę, ale może w całej tej masie piw mogło mi to umknąć, choć jakieś "przerysowane" piwa z jakiegoś festiwalu warszawskiego w tym profilu pamiętam, to nie czuję się rozczarowany. produkt odbiegał od tego co sobie o nim wyobrażałem po nazwie (a szczególnie uzupełniaczu stylowym), ale tym lepiej dla niego. nuty beczki zostały tu jakoś podbite i nie jest to tylko kwestia zasypu (większego żyta). piwo jest cukierkowe/pralinowe z całymi konsekwencjami takiego efektu - piwo deserowe. nie wiem czy wypiłbym drugą butelkę, choć wchodzi gładko. moim zdaniem mocno "podkręcone", ale kiedyś pewnie jeszcze nabędę.