Gloger, Dark Sail

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zasadniczo czarny, pod światło po brzegach brunatny (w Białymstoku to teraz modny kolor ). [4]
Piana: Beżowa, drobna, dość wysoka i dość trwała. [4]
Zapach: Niezbyt silny, ale zaakcentowane śliwki, lekkie bardzo whisky i chyba nawet wędzonka (a może to od whisky?) [4]
Smak: Oleista gorzka czekolada. Bardzo delikatny posmak whisky, śliwki na granicy autosugestii. Raczej w sumie wytrawny. Minimalnie drapie alko . [4]
Wysycenie: Niewysokie. [4]
Opakowanie: Prosta, wręcz elegancka, czarna eta ze śliwkowymi akcentami. Na dodatek kartonik (szkoda lasu...). [4]
Uwagi: Aksamitne, gładkie poważne piwo, choć do pełni imperialnego szczęścia brakuje tego "czegoś"...

Moja ocena: [4]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarne [5]
Piana: drobna, wręcz jak śmietana, gęsta, trwała, trzyma się na piwie do końa [5]
Zapach: lekki, przyjemny, kawowo-palony [3.5]
Smak: pełne, treściwe, fajny smak wytrawnej kawy, nieco słodszej czekolady, suszona śliweczka, jedyny mankament to delikatny posmak whisky jaki da się wyczuć w tle, ogólnie dobry balans [4.5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: klasyczna etykieta na porter bałtycki czyli w czarnej tonacji [5]
Uwagi: Gdyby nie na zawartość whisky w smaku to byłoby idealne

Moja ocena: [4.275]

[darekd]

jedyny mankament to delikatny posmak whisky jaki da się wyczuć w tle, ogólnie dobry balans

Nie no bez przesady. Jeśli na produkcie wspominają o śliwkach i whisky, to dlaczego mankamentem jest delikatny posmak whisky? Miało to wpływ na ocenę? To, że nie przepadasz za takim posmakiem w tym wypadku nie jest argumentem.