Kolor: Tak bardzo ciemnoczerwony, że prawie czarny. [4] Piana: Dziwnie beżoworóżowawa , bardzo drobna, średniowysoka, niezbyt trwała. [3.5] Zapach: Ciężkawe czerwone owoce, trochę czekolady i pralin, powiew czegoś leśnego też jest. Ciekawy... [4] Smak: Kwaśne czerwone owoce. Jakoś magii lasu nie mogę się doszukać, mimo zakazu wstępu... [3] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Grafika w stylu browaru, choć tym razem jakaś niezbyt wyrazista... Wszystko zielone, jak mokry sen gajowego . [4] Uwagi: Chyba wolę wypić bardziej klasyczne piwo w lesie, a nie testować kolejny przerzeźbiony wynalazek... w fotelu.
Aromat - no czuć, że jest ten syrop, Tak wyraźny, że już na starcie jest obawa, że to będzie ulepek. W tle jakaś taka trudna do określenia mniej przyjemna nuta (po przelaniu łodygowo-ziemista), która wraz...
Piwo awizowane jako Hazelnut & Coffee Imperial Dessert Stout
E: 24% wag.
A: 7% obj.
Piana opada szybciutko, niemal brak śladów na szkle.
W zapachu potężna dawka orzechowa, orzechy zdominowały pozostałe akcenty.
Podobnie w smaku, głównie nuty orzechowe, poodbite...
IPA. Ekstrakt 14*, alko 5,8%. Niepasteryzowane i niefiltrowane.
Chmiele: Idaho 7, Mosaic.
Piana - większa na starci potem pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jasno pomarańczowy.
Aromat - cytrusy, mango. ...
Comment