Oczywiście dzięki uprzejmości Lidl'a, było za 20zł. Piana niska, ale jest, aromat belgijski również, dębowa beczka, torf i sok pomarańczowy. W oddali mango, pachnie jak owocowe, ale nie lambik, koń nie kopie mocno. W nucie dolnej więcej belgii, wino sherry, kandyzowane owoce. W smaku ostre, kwaskowate, ananas, goryczka dębowa, taniczna, wędzonka lekka, kwas, ocet balsamiczny i torf, malo IPA dużo tropical i brett. Ładnie zintegrowane nuty. Kwasu tyle, że nie wypijesz haustem, dwa łyki i drapie w gardle. Charakter Bowmore bardzo wyraźny w smaku, pieczone jabłka i dogasające ognisko.
Gigantyczny browar restauracyjny założony w 2021 roku, choć legenda głosi, że w tym miejscu piwo warzyło się już w 1888 roku.
Logotypem browaru jest flaming z szyszką chmielową.
Browar znajduje się w dzielnicy Wynwood, niedaleko Biscayne Blvd, reprezentacyjnej ulicy Miami....
Comment