Piwo gotowe do oceny
Cztery Ściany, Tarta
Collapse
X
-
To moje pierwsze piwo w stylu:
Imperial Fruit Pastry India Pale Ale - postanowiłem włączyć się we wspieranie naszych kraftów w ramach pandemii. Na początek czymś po co w innych warunkach nie sięgnąłbym
W składzie laktoza, płatki owsiane, maliny, marakuja
Aromat - owocowy (nie od chmieli, głównie ten wsad owocowy)
Piana - średnia, zwarta, umiarkowana trwałość z koronką
Barwa - zmętniony różowy grejpfrut
Wysycenie - umiarkowane, musujące
Smak - cierpko-kwaskowa nuta, żywa nuta w/w wsadu z maliną na czele, potem ciasteczkowe zmiękczenie laktozowe i taki kleik (kisielek) - to chyba efekt nie szczędzenia płatków owsianych, jest też lekka goryczka, ale już nie da się specjalnie stwierdzić jaki profil daje chmiel, choć wydaje mi się że lekka pikantność na finiszu wskazuje, że jest go całkiem sporo
Treściwość - solidna pełnia, ale nie "imperialna"
Jestem jak ten gastronomiczny chłopek roztropek, co na obiad preferuje schabowego. A tu owsiana tarta z purée z malin i egzotycznej marakui z mleczną mgiełką. Nawet nie wiem jak się do tego zabrać - rękami czy widelcem? Ten styl powinien mieć całkowicie odrębną nazwę.
Piwo kosztowało ok 10 zł. Biorąc pod uwagę ceny składników, to naprawdę nie ma się co dziwić. Całość jest ciekawa. Te owoce fajnie cierpkie z miękką kontrą. Dla mnie jednak to coś, co już nieco wykracza poza formułę piwa. Nie boja bajka, ale doceniam. Dla poszukujących nowych smaków jak najbardziej ciekawa opcja.
-
Comment