Piwo gotowe do oceny
Anders, Kawasake
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty mocno mętny. [4]
Piana: Biała, drobna, wysoka i trwała. [4]
Zapach: Owoce tropikalne. Chyba tylko... [3]
Smak: Może to sugestia, ale na języku pozostaje kawowy ślad . Poza tym lekki kwasek i owoce tropikalne. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Typowe dla Andersa, czyli czarna eta + wiewiór. [4]
Uwagi: Kolejne niebanalne piwo z Sycowa.
Mnie przekonuje średnio, ale ja jestem betą i kąserva.
Moja ocena: [3.45]
-
-
Wczoraj recenzowałem to piwo i jakoś nie zamieściłem
Piwo uwarzone we współpracy z sycowską palarnią:
Według opisu miało być delikatnie, a nie jest. Kolejny przykład w naszych kraftach, gdzie dodatek góruje nad całością. W aromacie fajna kawa na poczatek, potem nieco "piwniej". W smaku kawa dominuje. Goryczka trochę łodygowo-ziemista (od kawy). Jednak najwyraźniejsza jest kwasowość (kawowa), dominuje, męczy. Dalej, gdzieś w tle, na końcu, nieco, trochę cytrusowych niuansów z łagodniejszą odchmielową goryczką.
Podobnie jak u Pancernika pozostał kawowy posmak, mi jeszcze dodatkowo odbiło się kawą... Skądinąd może to dobrze świadczyć o tej sycowskiej palarni kawy
Piwo nie jest uwarzone z wadami, ale nawet do kawowego stoutu nie dodaje się tyle kawy (zresztą stout jest tam warzony). A co dopiero do jasnego piwa, gdzie dodatek kawy nie ma wyraźniejszego słodowego oparcia. Męczyłem się mocno podczas picia.
Mają wersję bez kawy - Asake. Myślę, że może być ok.
Comment
-
Comment