Piwo gotowe do oceny
Kormoran, Radler Ciemny Cytrynowy
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brązowy, dosyć mętne. [4]
Piana: Beżowa, gęsto ubita, powoli opada i sowicie oblepia szkło. [4.5]
Zapach: Więcej ziół i przypraw niż cytryny. Wszystko bardzo naturalnie. [4]
Smak: Piernikowa słodycz zaaplikowana cytryną, dosyć orzeźwiające. [4]
Wysycenie: Średnie. [3.5]
Opakowanie: Zbyt prosta etykieta, kapsel browaru, sporo informacji o wartościach odżywczych. [3]
Uwagi: W kategorii radler to bardzo zacny trunek. Najlepiej spożyć przed 17.11.2020.
Moja ocena: [3.975]
-
-
Piwo bezalkoholowe zero jedynkowe. Dla większości będzie to pewnie jednorazowa przygoda, bo mix ciasta typu piernik w smaku i zapachu + kwaskowej cytryny będzie trudny do przyjęcia. Na plus zdecydowanie balans piwa, nie idzie w słodycz i nawet naturalnie smakuje.
Wstawiam to piwo do szuflady z Fortuną Czarną czy Kormoranem Świątecznym, niby nie jest złe, ale powtarzać się specjalnie nie będzie chciało
4.49 zł. Auchan.
Comment
-
-
Piwo dość ciemne, solidna piana. Kolor brąz Van Dyck'a. W aromacie rzeczona cyrtryna do tego anturaż ziołowy. W nucie górnej kmninek, tysiącznik, gałka, skórka pomarańczowa, bardzo delikatnie kardamon. Nie wiem jakie składniki dał Kormoran jako trojankę, ale ewidentnie charakter tych korzennych (brakuje jeszcze gorzkich i piekących), ale nie jest źle, bo to jest ten specyficzny charakter ulubionego trunku Melchiora Wańkowicza. W nucie dolnej ewidentnie galanga, choć początkowo aromat trawiasto-ziołowy-hyzop, dziurawiec.
O wszystkim zadecyduje smak jednakże. Jest cytryna, ładnie przykryta ziemistym ziołowym charakterem, tutaj tysiącznik, skórka z pomarańczy, fajna goryczka, niestety nie ma nic piekącego dla przeciwwagi. Da się wypić bez problemu, na finiszu cytrusowo, piwo pełne, ale jednak warto dopracować element ziołowy, bo ginie w ogólnym rozrachunku. A do gruit'a to daleka jeszcze droga.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
Comment