Od czego by tu zacząć... Pewnie o idei browaru już ktoś pisał, więc chyba o samym piwie. Interesująca nazwa na tle tych wszystkich "Nieświeżych oddechów krokodyla" i tym podobnych. Rzekłbym odmiana wskazana Dla mnie 2.0 zbędne, ale wybaczam Samo piwo pachnie orzeźwiająco cytrusami i ziołami, ma godną, wolno opadającą pianę, piękny mętny kolor jasnego bursztynu i w smaku jest lekkie, z nienarzucającą się goryczką. Kurcze, warto dać te 10 zeta I więcej takich, drodzy warzyciele! W szczęściu piwoszy są Wasze cele
p.s. Przepraszam Adama M.
Attached Files
niepoprawny czechofil
Młody junaku pamiętaj: zbilansowana dieta to piwo w obu dłoniach!
WISŁA MISTRZ!
Chyba już nie warto dawać 10 zeta... Piwo z ordynarną goryczką, którą przecież lubię, ale tu jest tak jednowymiarowa, piołunowo-perfumowa z łodygowym odcieniem, że się odechciewa. Bardziej mi to chmielenie (gdyby nie brak innych nut) kojarzyło się z jakąś AIPĄ... Nie polecamm bo nazwa "polski pils" jest nieadekwatna,
Piwo dystrybuowane wokół Krakowa i w nim zapewne przez podmiot/hurtownię z Krakowa. Są dedykowane szklanki. Tu wyłapane w lecie pod miastem w Zielonkach.
Generalnie cieszy mnie to, że nie tylko mierne piwa są oferowane w lokalach gastro poza centrum miasta. Ja byłem dość mocno...
Jasnozłote, lekko mętne.
Piana obfita, gęsta i trwała.
Aromat - spod owocowości z nutkami cytrusów, wyłania się przyjemna acz może nieoczekiwana słodowość.
Goryczka wysoka, ułożona....
Piana - na dłużej pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jasny żółto pomarańczowy.
Aromat - cytrusowość.
Smak - słodkawe cytrusy, nie za dużo goryczki ale z czasem jest jej...
Komuś kto choć raz był w Pradze i trochę interesuje się kraftowym piwem, nazwa browaru powinna coś mówić. Choć pierwszą warkę uwarzono tu w maju 2021, to od około 7 lat piwa Bad Flash były warzone kontraktowo w różnych czeskich browarach przez dwóch dobrze znanych w praskim piwnym światku...
Comment