Parametry jak Lwówek Książęce. Przywiezione z Wrocławia przez czasowego rezydenta w tym mieście- Slavoya. Piana się tworzy ładna, gęsta. Mogłaby się trochę dłużej trzymać. Barwa - ciemniejsze od Książęcego. Smak - według mnie brak jest tego ciekawego posmaku Książecego. Mimo tego bardzo dobre piwo. Szkoda, że piwo straciło trochę charakteru ale i tak czołówka.
ps. Zaraz oceni je też iron (kierowca wesołego autobusu którym przyjechaliśmy do Slavoya - czy uda nam się wyjechać????)
psII. Piwo pite w towarzystwie dwóch złośliwych niewiast które na dodatek nie są z Forum (tylko podglądają)
ps. Zaraz oceni je też iron (kierowca wesołego autobusu którym przyjechaliśmy do Slavoya - czy uda nam się wyjechać????)
psII. Piwo pite w towarzystwie dwóch złośliwych niewiast które na dodatek nie są z Forum (tylko podglądają)
Comment