Tweet
Piwo gotowe do oceny 
-
-
1/3 to piana, ale nie było większej migracji, choć wziąłem szkło 0,5 dla świętego spokoju. Mętne, bladozłote-słomkowe. W zapachu kiełbasa żywiecka, oscypek bez żurawiny, syrop z czarnego bzu, swojsko, sielsko-wiejsko. W nucie dolnej sok z jagód, może agrest, Kasprowicz, Wyspiański, te klimaty. W smaku bardzo fajna ziołowa goryczka na finiszu, może troszkę za mocno zaakcentowana, bardzo duża pijalność, choć do oryginału brakuje musowania jak w szampanie.
Mała buteleczka, bardzo ładnie wydana i w sumie droga, bliżej 6zł.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment