Gambrynus, Mocne

[zythum]

15,1 ekstraktu; do 7,8 alk. obj. butelka 0,5 l, zakupione w Ciechanowie. Piana mała ale całkiem długo się trzyma. Smak w miarę podobny do Wybornego ale jednak niestety trochę czuć jego moc. Nie jest to co prawda posmak nachalny ale ja po prostu z wiekiem coraz mniej lubię piwa mocne (nawet belgijskie a w sumie smak Mocnego idzie w kierunku piw belgisjkich). Ja wolę Wyborne ale miłośnicy piw mocnych na pewno będą zadowoleni.

[becik]

i mimoze i ja za mocnymi nie przepadam to stałem sie fanem Gambrynusa, w mocniejszej wersji bardziej wyczuwalne wszystkie elementy, a przede wszystkim goryczka, i piękny bukiet, całe szczęscie, że w pracy mam koleankę co w Ciechanowie mieszka....ocena tak jak i przy poprzednim Gambrynusie Wybornym 5 (1-5)

[Jurand]

Kupione z ciekawości - bo niepasteryzowane. Bardzo ładny, intensywny kolor. Smak - po prosyu rewelacja - jest to piwo z pierwszej trójki piw mocnych, jakie dane było mi skosztować. Bardzo fajna etykietka, zeby jeszcze krawatka była równo naklejona. Jedyny poważny mankament to i jak w przypadku wybornego - piana - znika w iście teleekspresowym stylu. Ale ogólnie - rewelacja, śmiało polecam wszystkim.

Moja ocena: [4.025]

[becik]

Gambrynus Mocny, butelka PET 1 litr, uwaga, piwo to jest PASTERYZOWANE, parametry bez zmian, kolor jasnego bursztynu, klarownośc całkowita, przyzwoite nasycenie CO2, zapach mocno chmielowy, od razu uderza powodując kolorowe zachwyty, paiana duża, gesta, gruba, zostaje do końca, smak - mimo, że po pasteryzacjo to jednak zostaje ten sam smak, wyczuwalna goryczka, rozlewająca się w ustach, zostawia przyjemny posmak, nie wyczuwa sie mocy alkoholu co jest dużym plusem, opakowanie dostaje notę 4, nie lubię PETów ale jak na PET to ładna standardowa dla Ciechanowa etykieta

Moja ocena: [4.825]

[kloss]

PET podobno pojawił się ostatnio.Jeszcze nie trafiłem ale to kwestia czasu.Piłem kulturalnie ze szklanej butelki/bynajmniej nie z gwinta/.Bardzo smaczne,łagodne,niemal bez goryczki ale harmonijne.Lubię ten typ.

[Pogoniarz]

Przejęte od Sopisty na Giełdzie.Butelka 0.5 l.Kolor złotawy,piana gęsta -szkoda ,że krótko zagościła w szlance,gaz do końca aktualny,smak-niby pełny,ale taki cierpki i nie do końca mi odpowiadający;alkoholu nie czuć zupełnie,ale ten posmak-nie potrafię niestety opisać.
Nie jestem za bardzo zadowolony...

[Viktor]

Złoty kolor piwa, małe gazowanie , piana biała , ale zbyt szybko znika - zostawia koronkę brabancką, zapach miły - owocowy, średnia goryczka, wyczuwalny alkohol.

Moja ocena: [3.9]

[kloss]

Właśnie spożywam z PETa i przyznaję,że jest całkiem fajne-dosyć "surowe" jak wszystkie produkty "Gambrynusa" ale ten smak mi po prostu odpowiada.

[Pogoniarz]

Powtórka dzięki Maremali.Wersja butelkowa.Kolor złoty,smak słodkawy,czuję wyraźnie coś owocowego.Niezły gaz,bąbelki rządziły bardzo długo.Mankament- piana niebywale chwilowa.Oceniam to piwo na dobrą czwóreczkę.Zasługuje.

[bury_wilk]

Bardzo ciekawe piwko, głównie dzięki swojej oryginalności w smaku. Kolor hmmm, chyba słowo żółty będzie najodpowiedniejsze, bo to tak pomiędzy złotym, a cytrynowym Niby przejżyste, ale widziałem piwa klarowniejsze (choć nie jest to według mnie wadą). Piana nie powala i nie utrzymuje się szczególnie długo, ale nie da się powiedzieć, ze jej nie ma. Gaz w normie, lecz bez rewelacji. Podobne mam odczucia co do szaty graficznej. Jak dla mnie przeciętna, ale nie zła. Na koniec o zdecydowanych plusach. Bardzo ładny aromat, dość intensywny, łagodny i pełny. Smak też sympatyczny i nieprzeciętny. Lekko słodkawy, przyjemnie cierpki, długo pozostaje w ustach i jeszcze dłużej w pamięci. Bardzo ciekawa propozycja.

Moja ocena: [4.25]

[Pinio74]

Właśnie przed chwilą kolega z pracy przywiózł mi z Ciechanowa Gambrynusa Mocnego. Chętnie bym go już otworzył, ale praca... Wieczorkiem zasiądę i skosztuję. Powyższe opinie są zachęcające.

[Pinio74]

Wypiłem i troszkę się rozczarowałem. Przede wszystkim smakiem, ale po kolei. Kolor ładny, przyciemniony bursztyn, nagazowanie bardzo dobre, bąbelki idealnie szczypią w podniebienie, piana średniogęsta, drobna i zdecydowanie za szybko opada, aromat głęboki, zrównoważony, jęczmienno-chmielowy. Opakowanie w normie, minus za goły kapsel. No i ten smak. Niby nie ma się do czego przyczepić, bo i goryczka przyzwoita, i lekkie nuty owocowe i alkohol nie jest nachalny, ale wszytko zajeżdża trochę za bardzo pilsem. Za mało tego słodkawego posmaku, który moim zdaniem powinien być w piwie mocnym i dopełniłby całość. Trochę to zepsuło obraz całości, ale piwo napewno warte polecenia.

Moja ocena: [3.725]

[Wujcio_Shaggy]

Kolor złotawy, ładny, dość jasny. Piana analogicznie jak w "Wybornym" - niewysoka, pęcherzyki średniej wielkości, opadająca, towarzyszy jednak w niedużej ilości aż do dna kufla. Gaz na dobrym poziomie, może początkowo trochę w nadmiarze. Zapach piękniejszy niż w "Wybornym", bogatszy: chmielowo-słodowo-owocowo-jakiś, nie potrafię tego opisać. Smak natomiast trochę gorszy (właściwie to: mniej dobry) - silniejsza goryczka bierze górę nad słodowym posmakiem, ale pije się i tak bardzo przyjemnie. Opakowanie bliźniaczo podobne do "Wybornego", przeważa kolor czerwony. Baaardzo dobre piwo mocne.

Moja ocena: [4.475]

[Pepek]

Ostatnia zdobycz po tegorocznej giełdzie warszawskiej.
Bursztynowa barwa w szkle prezentuje się bardzo ładnie. Piana też dobra, zbudowana z białych, średnich pęcherzyków, utrzymuje się dość długo oblepiając ścianki kufla. Nasycenie CO2 również bez większych zastrzeżenień, drobne bąbelki miło podszczypują język i podniebienie. Doskonały smak! Naprawdę wzorcowy dla mocnych piw - wyraźnie słodowy przełamany miłym słodko-chmielowo-owocowym aromatem. I co najważniejsze moc alkoholu jest zharmonizowana, a nie dominująca. Zapach niestety tylko ponadprzeciętny słodowy ze słodką nutą, a powinien być bardziej wyrazisty. Piwo to rozlano do 500 ml bezzwrotnej butelki z ładnym wzorem etykiety, niestety kapsel "goły" złotego koloru.
Po raz pierwszy miałem okazję pić ten wyrób browaru ciechanowskiego. I bardzo mi posmakował, na pewno powrócę do niego jeszcze nie raz.

Moja ocena: [4.225]

[witkowskiartur]

Pierwsze mocne piwo, które naprawdę mi smakowało i to bez naciągania. Nie wystawiam oceny, jako że piłem prosto z butelki (kumpel niedawno się wprowadził do nowego mieszkania i brak szkła do przelania był bardziej niż rzucający się w oczy) Postaram się jednak opisać doznania smakowe w sposób należyty. Opakowanie standardowe jak na Gambrynusa, ale nie to w tym piwie jest najważniejsze. Kolor no cóż, jak sprawdzę przelawszy w kufel to opiszę. Smak i tutaj powinienem się rozpisać na temat smaku słodu dominującego nad goryczą, braku poczucia alkoholu i ogólnie jak na mocne piwo delikatnego smaku. Ocenę postaram się wystawić przy ponownej okazji skosztowania Mocnego Gambrynusa, co nastapi niewątpliwie niebawem