Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kwadri
Wyświetlenie odpowiedzi
EB, Hevelius Kaper (Ex br. Heweliusz)
Collapse
X
-
"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, bardzo ładny. [4.5]
Piana: Przykro mi ale w moim egzemplarzu nie uświadczyłem praktycznie żadnej i na pewno nie był to błąd podczas nalewania. [1.5]
Zapach: Szczerze mówiąc nie wiele różniący się od zapachu innych piw super mocnych takich jak Karpackie czy Wojak. Czyli słód i alkohol. [2]
Smak: alkohol na pierwszym planie, nic szczególnego, po opiniach tutaj myślałem że będzie zdecydowanie lepsze. [2.5]
Wysycenie: Zdecydowanie za małe, wygazowuje się bardzo szybko. [2]
Opakowanie: Bardzo ładna puszka, wszystko cacy, szkoda tylko że brak podania ekstraktu. [4.5]
Uwagi: Zakupione za 4 złote i 80 groszy, na pewno nie warte swojej ceny, za tą cenę mam dwa Wojaki super mocne, a smak nie wiele się różni.
Moja ocena: [2.4]Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Optycznie ładny - pełny bursztyn. Jeśli chodzi o zasady - błąd w sztuce przy tym ekstrakcie. [3]
Piana: Marna podczas nalewania marnością zostaje podczas konsumpcji. Marność (piana) nad marnościami (płyn). [2.5]
Zapach: Zapach to dominacja nuty alkoholowej. Szkoda, że ponad alko nie jest w stanie się wybić nic innego. [2]
Smak: Bardzo alkoholowe jest to piwo. Niestety mam wrażenie, że nie jest to szlachetny produkt piwnej fermentacji a wartość dodana (dolana). Pamiętacie głupawą w sumie komedię "Pieniądze to nie wszystko" i wiejską fabrykę prostych winek? To wiecie co mam na myśli.... [1.5]
Wysycenie: Nie najgorsze. Ale to i tak niewiele zmienia. [4]
Opakowanie: Zdecydowanie najlepszy element tego piwa. Przynajmniej graficznie. Elegancka i stylowa etykieta i czarna krawatka ze złotymi literami, która MOGŁABY podkreślać godziwy styl trunku. Z tyłu trochę gorzej - mniej czytelnie, brak ekstraktu i dorabianie ideologii do braku treści. Jednak w sumie: [4]
Uwagi: To może być spiritus (sic!) movens ławkowej posiadówy pod blokiem. Jednak posiadówy ograniczonej siłą wyższą mocno czasowo, a jednocześnie mającej dostarczyć wątrobie konkretnych argumentów.
Nie popłynę z takim Kaprem w żaden rejs. Zwłaszcza w silnej Grupie Żywiec.
Moja ocena: [2.1]Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
Dwa razy piłem to piwo i za każdym razem skończyło się to solidnym "zespołem dnia następnego". Nie było by to może dziwne, ale wypiłem jedno piwo i było ono jedyne tego wieczora.
Paskudne świństwo, które jest najlepszym narzędziem do rozpowszechniania legendy o dolewaniu spirytusu do piwa.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pięknie miedziany, jak płynne złoto [5]
Piana: Tejże jest brak, więc minusy, ale w piwach mocnych i mocniejszych piana nie powinna być wykładnią [2]
Zapach: Kandyzowana skórka pomarańczy, owoce suszone, nuta górna bakaliowa, bardzo słodka, ale nie lepiąca, nuta dolna lekko ziemista, troszkę (tyle ile trzeba) chmielu [5]
Smak: Najpierw słodycz przechodząca aksamitnie w goryczkę, doskonały balans, piłem Kapery zanim były modne, piłem kiedy były modne przez chwilę, uwarzyłem coś na kształt (ale wyszło mi bardziej Barley Wine), nie mam żadnych zastrzeżeń. Piwo mocne, bo słodkie, alkohol niewyczuwalny, dobrze ukryty (oryginał miał ponad 9 jak pamiętam) [5]
Wysycenie: W normie, tzn. nie szczypie [4]
Opakowanie: Etykietaż itd, ok, szkoda, że już tylko w puszkach [4.5]
Uwagi: Ostatni prawdziwy Strong jaki został na rynku.
Moja ocena: [4.625]Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, klarowny. Mam wrażenie, że kiedyś był ciemniejszy, ale może tylko wrażenie. [4.5]
Piana: Jaka piana? [1.5]
Zapach: Bakalie, kandyzowane skórki pomarańczy, dobrze ukryta, ale wyczuwalna alkonuta. Po ogrzaniu zdecydowanie zyskuje. [4.5]
Smak: Słodycz. Nie zalepiająca, ale wyważona (uwarzona) w sposób umiejętny i zaplanowany. Alkohol znakomicie przykryty. Nuty miodowo-owocowe skontrowane mikro, ale wyczuwalną, goryczką. Przy tym woltażu nad podziw pijalne. [4.5]
Wysycenie: Niskie, bardzo mi odpowiada. [4.5]
Opakowanie: Bez zmian. Bardzo estetyczna puszka ze stateczkiem i info. Woltaż się chyba zmienił na niższy. [5]
Uwagi: Nie jestem fanem teorii spiskowych, ale najpierw metaliczny porter, teraz Kaper dostępny tylko z blachy... To nie są smaki, które pamiętam z przeszłości, to są marki po reformulacji i europauperyzacji.
Moja ocena: [4.225]
Comment
-
-
W kerfurze jest po 4,49zł/szt
lub czteropak chyba poniżej 18zł
W PiP podobnie
Też zamierzam go w najbliższej przyszłości nabyć, ale czeka w kolejce, bo "ten styl" to nie moja bajka.
Comment
-
-
Jednak jest jeszcze Kaper w butelce. Warka z datą do 2015.02.01 do kupienia w PiP w Płocku. Zakupiłem jedno, żeby wprowadzić się w nastrój przez finałem siatkarzy.
Warzone z korsarskim zacięciem. Arrrrr!!!, do stu tysięcy beczek rumu spoczywających w czeluściach oceanu, Arrrrr!!! Chyba działaBIRRARE HUMANUM EST
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty. [5]
Piana: Średnio wysoka i niezbyt trwała. [3]
Zapach: Trochę słodowy, trochę słodkawy. Z delikatną, chmielową nutką. Nawet przyjemny, ale mógłby być intensywniejszy. [4]
Smak: To piwo ma prawie 9%? Poważnie? Alkohol - poza rozgrzewaniem przełyku - prawie niewyczuwalny. Dosyć treściwe, słodowe, acz z zauważalną goryczką. Strong lagery to nie moja bajka, ale to piwo mi autentycznie smakuje. [4.5]
Wysycenie: Niskie, wzmaga pijalność. [5]
Opakowanie: Uważam, iż jest to jedna z najładniejszych, koncernowych polskich etykiet. O ile nie najładniejsza. Informacji, jak to w koncernach, niewiele. [4]
Uwagi: Z rok temu spiłem się Kaperami okrutnie i robiłem po tym straszne głupoty. Tym razem piję go na spokojnie i stwierdzam, iż jest to smaczne piwo, lepsze od większości (wszystkich?) polskich małobrowarowych strong lagerów, jakie miałem okazję pić.
Moja ocena: [4.2]
Comment
-
-
Od długasa dostałem ostatnio Kaper z datą 17.09.2014, czyli dość po czasie.
Kolor bez zmian, wysycenie średnie, bo bąbelki są, ale piana zniknęła zaraz. Aromat-nuta górna mocno miodowa, ale też i kwaskowata, troszkę gumy balonowej, nuta dolna bardziej utleniona, kierunek sherry amontillado. Zapach nie zachwyca, bo znamionuje nieodwracalne zmiany na minus.
Smak piwo jest kwaśne, a jednocześnie za gorzkie. Pije się ciężko, bo nie jest gładkie, ale dość chropawe. Niestety czas piwom koncernowym, nawet niegdyś dobrym, nie służy.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
No to eksperyment się nie powiódł :/
Zatem muszę wyciągnąć swoją puszkę z lochów i zajrzeć co też tam wyczuje mój jęzor.
Comment
-
-
No i przyszła kolej na "wyleżakowanego Kapera"
Puszka, cena 2,49zł (promocja w związku z datą kilka dni przed końcem terminu)
Warka 17.09.2014
L3351616R09:39
Piana:jest i po 5 sekundach znika i całość wygląda jak do sok jabłkowy
Aromat: miód, lekka ziemistość oraz czuć alkohol znany z białego wina oraz tanich piw mózgotrzepów
SMAK:miodula, alkohol, lekka kwaskowość i lekko gryzący alkohol. na szczęście nie czuć tych 8,7% bo podobne odczucie można zleźć w niektórych egzemplarzach Tatry jasnej :]
UWAGI: nie ma sensu "trzymać" takich piw. Wypijam to bez jakiegoś grymasu, ale faktycznie szkoda czasu na takie eksperymenty.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ładny miedziany [4.5]
Piana: Szybciutko zniknęła, nic nie zostało na szkle [1.5]
Zapach: Mało intensywny, słodkawy, miód, delikatnie owocowe [3.5]
Smak: Słodycz, dość umiejętnie zbalansowana, próbują sie przebijać nuty alkoholowe ale fajnie przykryte zostaje taka lekka gorycz, trochę miodu. Smak przyjemny jednak zostaje jakiś dziwny nie do końca przyjemny posmak rozgotowanych owoców. [4]
Wysycenie: Odpowiednie [4]
Opakowanie: Ładna puszka, informacja praktycznie żadna [4]
Uwagi: Piwo spokojnie do wypicia, poprawne, fajnie schowany alkohol ale kiedyś smakowało lepiej
Moja ocena: [3.6]
Comment
-
Comment