Amber, Kopernik

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 6964

    #31
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Złoty, ok [4]
    Piana: Po nalaniu ładna, gęsta. Zanika dość szybko. [3]
    Zapach: Słodowy. Wyraźny miód. W tle chmiel. Ładny i dość intensywny. [4.5]
    Smak: Pełny. Słodowy zgrabnie wykończony chmielem pozostającym w średnio-długim finiszu. Coś lekkie cytrusy, coś a'la mango. Smakowało. [4.5]
    Wysycenie: Spore. Pasuje mi. [4.5]
    Opakowanie: Wersja export. Brak ekstraktu. Fajny kapsel. [4]
    Uwagi:

    Moja ocena: [4.3]

    Comment

    • Pendragon
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2006.03
      • 13952

      #32
      Hmm, coś teraz wersję eksportową rzucają na rynek? Może podczas zlotu zabraliśmy za dużo etykiet wersji krajowej
      Last edited by Pendragon; 2009-11-22, 21:44.

      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

      Comment

      • piwunio
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2010.03
        • 2

        #33
        To piwo jeszcze jest produkowane? gdzie można je kupić ?

        Comment

        • supersklep
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.01
          • 982

          #34
          Nie wiemy nawet gdzie mieszkasz ,żeby ci odpowiedzieć


          Comment

          • Pendragon
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2006.03
            • 13952

            #35
            Piwunio - jeśli masz możliwość kupna Mocnego Reda, to sobie kup. To jest to samo piwo. A dokładniej to było to, co rzucono w zeszłym roku na rynek toruński. I to chyba była jednorazowa akcja, ale niech mnie poprawią pirackie albo inne toruńskie muzy

            Kiedyś to była osobna marka na rynek bodajże amerykański. Zdarzyło się kilka lat temu, że pewna partia trafiła do trójmiejskich sklepów. I było to rewelacyjne piwo. Połączenie najlepszego Żywego z lekkością Hanzy. Patrząc na parametry, to najblizej mu było do Classica. Kup sobie puszkę - jak trafi ci się dobra, świeża partia, to będziesz miał namiastkę "niebieskiego" Kopernika. Ale tylko namiastkę...
            Last edited by Pendragon; 2010-03-31, 15:19.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • Twilight_Alehouse
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.06
              • 6310

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Bardzo ładne, głębokie złoto. [5]
              Piana: Z początku ładna, ale szybko opada i nie osadza się na ściankach. [3.5]
              Zapach: Silny, słodowo-chmielowy, z leciutką piwnicznością. [4]
              Smak: Bardzo treściwy jak na ten ekstrakt, zaakcentowany niewielką goryczką. W posmaku pojawiają się niestety niepożądane kwiatki, a goryczka staje się troszkę nieprzyjemna. Na szczęście finisz to miłą chlebowość. [4]
              Wysycenie: Trochę za niskie. [4]
              Opakowanie: Etykieta trochę oldschoolowa, ale gustowna i z klasą, do tego ładny dedykowany kapselek. Trafiła mi się wersja eksportowa, bez daty przydatności do spożycia. [5]
              Uwagi:

              Moja ocena: [4.05]

              Comment

              • Pendragon
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2006.03
                • 13952

                #37
                Jaka etykieta - niebieska czy brązowa? No i ile ma woltażu? Pewnie to znowu Mocny Red ...

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.06
                  • 6310

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                  Jaka etykieta - niebieska czy brązowa? No i ile ma woltażu? Pewnie to znowu Mocny Red ...
                  Za słabe na Reda, bo ma on 7% alk. a mój Kopernik miał 5,6%. A etykieta brązowa.

                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    #39
                    Tak jak Kopernik była kiedyś kobietą, tak teraz podszywają się pod niego Złote Lwy?
                    Last edited by Pendragon; 2010-05-20, 19:56.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • Twilight_Alehouse
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.06
                      • 6310

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                      O, czyli tym razem Kopernikiem są Złote Lwy?
                      Dawno nie piłem ZL, ale Kopernik raczej smakował mi gorzej niż one. Musiałbym zrobić analizę porównawczą
                      Last edited by Twilight_Alehouse; 2010-05-20, 19:56.

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
                        Dawno nie piłem ZL, ale Kopernik raczej smakował mi gorzej niż one. Musiałbym zrobić analizę porównawczą
                        Bo zarówno ZL, jak i Remus to czasami, odnoszę wrażenie, to takie niedofermentowane Harde. Czytaj = HGB. Czasami warka jest pyszna, a czasami chce się ją wylać. Może trafiały ci się właśnie takie trefne Złote Lwy.
                        Last edited by Pendragon; 2010-05-20, 20:00.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • darekd
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍺🍺🍺
                          • 2003.02
                          • 12679

                          #42
                          barwa - jasne złoto
                          aromat - w moim przypadku bardzo nikły, nieciekawy lekki słód
                          piana - średnia, nie za szybko opada, pozostają krzaczki, lekko oblepia szkło
                          wysycenie - odpowiednie
                          smak - przewaga słodu, goryczka niewielka.
                          Bez fajerwerków, ale akceptowalne. Na szczęście dość lekkie piwo z porównaniu np. ze Złotymi Lwami. Zakupione w Drink Hali we Wrocławiu

                          Comment

                          • delvish
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.11
                            • 3508

                            #43
                            Pełne, ale niezbyt cięzkie, z podobną jak w Ciechanie, miłą, cytrusową końcówką. Smaczne. Lepsze od Remusa, którego piłem jakieś 2 miesiące temu.
                            "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                            (Frank Zappa)

                            "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2009.07
                              • 5853

                              #44
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Złoto, po prostu złote złoto [5]
                              Piana: Śnieżnobiała, na początku solidna niestety szybko znika pozostawiając oblepione boki i wysepki na piwie. [3.5]
                              Zapach: Słód, jakieś kwiaty i chmiel. Na koniec coś jakby dalekie echo minerałów a'la zapałki. Do lagera niezbyt mi pasuje ale przywołuje miłe skojarzenie z altem. [3.5]
                              Smak: Obficie słodowy ale nieco za słodki. Na szczęście na drugim planie jest średnia goryczka. Treściwość jak na 11tke właściwa. Dałbym 3,75 ale nie można więc podciągam za uszy do góry. [4]
                              Wysycenie: Za niskie. Brak bąbelków podkreśla niepotrzebną słodycz. [3.5]
                              Opakowanie: Bardzo ładne, z wykorzystaniem rzadko u nas używanego niebieskiego koloru. Niestety brak składu i ekstraktu. [4]
                              Uwagi: Rzadko pijam Ambera bo uważam, że za swoją średnią jakość żąda zbyt wygórowanej ceny (wyjątkiem jest Koźlak). Kopernik potwierdza tą regułę. Oczywiście wersja eksportowa może być droższa ale za 4,20 zł znajdziemy kilka lepszych rodzimych piw.

                              Moja ocena: [3.8]

                              Comment

                              • YouPeter
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.05
                                • 2379

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Intensywny złoty. [5]
                                Piana: Jasna, średniej gęstości utrzymująca się ponad 5 minut. [4]
                                Zapach: Przyjemny, dość intensywny słodowo - chmielowy. [4]
                                Smak: Początkowo uderzył lekko alkoholowy posmak. Dość szybko zniknął, ustępując miejsca słodowi i lekko wyczuwalnemu chmielowi. Goryczka intensywna i przyjemna. Całościowo piwo to jest dość pełne w smaku i lekko oleiste. [4]
                                Wysycenie: Nasycenie średnie, jednak bąbelki dość mocno gryzą w język. [4]
                                Opakowanie: Klasyczne, stonowane a pomimo to wpadające w oko. [4]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [4.05]
                                Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X