BOSS, Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • YouPeter
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.05
    • 2379

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemno bursztynowy wchodzący w wiśnie. Trochę za jasny jak na portera, z drugiej strony ten porter ma tylko 18% ekstraktu więc może nie jest tak źle. [3.5]
    Piana: Średnio gęsta, jasno beżowa, utrzymująca się stosunkowo długo. Pozostawia piękne ślady na ściankach kufla. Jak na piwo o tej zawartości alkoholu to na prawdę bardzo dobrze się prezentuje. [4.5]
    Zapach: Zapach palonego słodu z lekkimi nutkami popiołu papierosowego oraz w oddali odczuwalny karmel. [3]
    Smak: Bardzo delikatne piwo, w którym na pierwszy plan wychodzi smak palonego słodu praktycznie bez żadnej goryczki. W smaku słabo czuć nuty porterowe, nie czuć również w nim żadnej wytrawności. Smakuje bardziej jak piwo ciemne, a nie jak porter. [3]
    Wysycenie: Praktycznie nie wyczuwalne. Delikatne bąbelki absolutnie nic nie gryzą w język. Może piwa tego typu nie potrzebują mocnego nagazowania ale w tym przypadku wygląda to na prawdę źle. [2]
    Opakowanie: Może projekt etykiety nie jest najlepszy, jednak ma swój klimat podkreślający, że jest to piwo z małego browaru. Na plus również ładna rzadko spotykana butelka (0,33l, nie bączek) oraz podana zawartość ekstraktu (choć może jak na portera nie ma sie czym chwalić). [3.5]
    Uwagi:

    Moja ocena: [3.15]
    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

    Comment

    • granat862
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2004.12
      • 945

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Ciemno rubinowy [4.5]
      Piana: Dość wysoka, drobno-średniopęcheżykowa, koloru kawy z mlekiem znikła do nikłej otoczki w niecałe 90 sekund [3.5]
      Zapach: Przyjemna paloność, karmel. [4.5]
      Smak: Delikatne, na pierwszym planie paloność, gorzka czekolada, lekka owocowość. Pycha. [4.5]
      Wysycenie: Nie wyczuwalne, co wcale nie przeszkadza. [3.5]
      Opakowanie: Wyróżniająca się kształtem na półce buteleczka 0,33 minimalne dane podane. [3.5]
      Uwagi: Kupione w Polo Markecie w Kutnie, szkoda że nie mago w Bełchatowskim Polo

      Moja ocena: [4.3]
      Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

      Comment

      • Cannabee776i99
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2009.08
        • 658

        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Czarny z głębokim rubinem w tle. [4.5]
        Piana: Najsłabszy element tegoż piwa - dość ciężko uzyskać pożądną warstwę przy nalewaniu i dość szybka opada do skromnego wianuszka. Lekko oblepia szkło. [2.5]
        Zapach: Owocowo-winno-czekoladowy. [4.5]
        Smak: Delikatnie wytrawny. Trochę kawy, trochę gorzkiej czekolady, bardzo miłe nuty winno-owocowe. [4.5]
        Wysycenie: Trochę za wysokie. W przypadku portera wydaje mi się, że powinno być skromniejsze. [3.5]
        Opakowanie: Klasycznie już BOSS się nie popisał. Nijakie strasznie. Jakbym był piwnym laikiem nie zwróciłbym na to piwo uwagi. Pół punktu za podanie ekstraktu. [3.5]
        Uwagi:

        Moja ocena: [4.2]

        Comment

        • coldfire
          Porucznik Browarny Tester
          • 2008.01
          • 374

          Gładki w smaku, delikatny a jednocześnie treściwy porter. Pyszny.
          O ile w większości porterów czuje się kawę i gorzką czekoladę, o tyle tutaj kawę z mlekiem plus czekoladę również mleczną. Po paru sekundach daje o sobie znać winność.
          Nie za wyrafinowany, ale świetny w swoim fachu.
          Piwa i pacierza nie odmawiam

          Comment

          • dadek
            Major Piwnych Rewolucji
            🍺🍺
            • 2005.09
            • 4702

            W pełni się zgadzam z powyższym, pychotka porter. A poza tym świetna cena w Piotr i Paweł w Blue City - 3,69 zł z butelką. To chyba najtańszy porter na rynku. I nowe, złociste etykiety do kolekcji Chciałbym jeszcze by Browar Witnica pokusił się kiedyś o uwarzenie portera o ekstrakcie 22% Blg. Małe szanse ale pomarzyć można...

            Comment

            • Tapir
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.10
              • 730

              Ja właśnie z powodu ceny ostatnio piłem kilka razy i IMO ten porter z warki na warkę robi się coraz mniej treściwy
              Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

              Comment

              • Kwadri
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2009.10
                • 1216

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ciemny, ale nie czarny. Pod światło ciemnowiśniowy. [4]
                Piana: Gęsta, kremowa, tym razem średniopęcherzykowa. Opadła szybko do kożuszka i szybko do obręczy. [4]
                Zapach: Intensywny. Słodki, karmelowy plus palony słód z kawowym tłem. [4]
                Smak: Początkowa kwaskowość zmienia się w mocną, paloną gorycz. Jest jakby bardziej słodkie (pity egzemplarz był świeższy niż opisywany wcześniej Black Boss). W posmaku czuć dymne, lekko wędzone akcenty. Bardzo dobre. Alkoholu nie czuć. [4.5]
                Wysycenie: Właściwe, czyli nieduże. [4.5]
                Opakowanie: Etykieta w złotej barwie, świadczy o wyjątkowości tego piwa, jednak jak wszystkie opakowania z Witnicy nie wyróżnia się na tle innych. Plus za podany ekstrakt. [4]
                Uwagi:

                Moja ocena: [4.225]
                www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                Comment

                • fuliano
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2010.07
                  • 1835

                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: ciemny bursztyn, teoretycznie powinien być ciemniejszy, ale jak ktoś tu wcześniej wspomniał to chyba przy innym ekstrakcie [4]
                  Piana: beżowa, średnio-ziarnista, b. wysoka, pozostawia osad na szkle, do połowy piwa utrzymuje się fartuch [4]
                  Zapach: paloność, karmel, słody i na końcu akohol, ale w bardzo przyjemnych nutach [4.5]
                  Smak: słody, karmel, a na końcu palona kawa z nutami alkoholowymi. Aczkolwiek mógłby być bardziej treściwy [3.5]
                  Wysycenie: delikatne, drobnoziarniste, minimalne - czyli odpowiednie [4.5]
                  Opakowanie: kolorystycznie nawiązujące do gatunku, bez bajerów, z kompletem informacji, bez zbędnych bajek, z krawatką za to bez dedykowanego kapsla [4]
                  Uwagi: Nie jestem miłośnikiem porterów i za dużo ich nie piłem, ale ten był najlepszy z dotychczasowych. Warka z terminem 04.02.2011

                  Moja ocena: [4]
                  Last edited by fuliano; 2010-10-22, 17:35.

                  Comment

                  • eutanatos
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2010.11
                    • 43

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Bardzo ciemny brąz - lecz nie czarny. Nieprzezroczysty. Mówi wiele o charakterze piwa. [4.5]
                    Piana: Niska, drobnopęcherzykowa, redukująca się szybko do kilkumilimetrowej otoczki. [3.5]
                    Zapach: Wyraźny, ale nie odrzucający. Dominuje zapach palenizny z domieszką wędzarni. [4.5]
                    Smak: Mieszanka palonej kawy i słodu. Bez narzucającej się słodyczy, bez spirytusowej agresji. Jeżeli ktoś nie lubi porterów może śmiało odjąć punkt lub półtora. [5]
                    Wysycenie: Średnia ilość drobnych bąbelków gazu widoczna pod światło - to z powodu ciemnego koloru. Przyjemnie musuje przez cały czas picia piwa. [4.5]
                    Opakowanie: Standardowa butelka, z czarną etykietą z wizerunkiem kłosu. Obietnica mocy. Gratisowo tekst "eksportowane z powodzeniem do Szwecji, Niemiec i USA"... i ja im wierze. [4.5]
                    Uwagi: Nie wątpliwie gratka dla fanów porterów. Rzadko zdarza się, że moc smaku i alkoholu nie jest agresywna, nie odrzuca i nie wykrzywia tzw. "ryja"...

                    Moja ocena: [4.6]

                    Comment

                    • docent
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2002.10
                      • 5205

                      Piję praktycznie rok po upływie daty (17.12.2009).

                      Piana słabiutka. Po przelaniu tworzy się niezbyt obfita warstwa, tyle że drobno pęcherzykowata. Po kilku minutach jest już tylko obrączka.

                      Zapach oprócz klasycznych ciemnych owoców i lekkiej wanilii zawiera jakiś akcent sztucznego barwnika czy czegoś podobnie chemicznego (lakier czy inne ustrojstwo). Na szczęście nie jest na tyle silny by psuł degustację.

                      W smaku obecna lekka wodnistość, rzecz rzadko spotykana w dobrych porterach bałtyckich. Co ciekawe nie przypominam jej sobie ze "świeżego" Bossa. Na plus można zapisać fakt, że smak stął się bardziej wygładzony i jedwabisty. Brakuje posmaków czekoladowych czy lekko palonych. Zamiast tego pojawia się posmak karmelowy kojarzący się z tandetą.

                      Podsumowując piwo nie jest warte przeleżakowania i chyba 18-sto stopniowe portery nie nadają się do tego. Wystarczy wypić to piwo w okolicach daty przydatności, wtedy oferuje najlepsze wrażenia (zgodnie z moimi wcześniejszymi postami w tym temacie).
                      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                      Comment

                      • Feti
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2010.10
                        • 801

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Bardzo ciemny, pod światło rubinowy [4.5]
                        Piana: Beżowa, na początku obfita, po chwili opada troszkę, ale do końca taka 3-4 milimetrowa warstewka jest. [4]
                        Zapach: Przede wszystkim zapach karmelowy, troszkę winny. [4]
                        Smak: Kawowo - czekoladowy, wytrawny, nie słodki, Nuty smakowe niestety mało intensywne. Troszkę obecne nutki owocowe. [4.5]
                        Wysycenie: Niezbyt wysokie, takie, jak powinien mieć porter. [4.5]
                        Opakowanie: Informacje są podane, ale kolorystyka i ogólna estetyka na niskim poziomie. [3.5]
                        Uwagi: Bardzo przyjemny porter.

                        Moja ocena: [4.225]

                        Comment

                        • VanPurRz
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2008.09
                          • 4229

                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Smoła z wiśnią. [4.5]
                          Piana: Spora czapa pozostająca okręgiem oblepiającym ścianki. [4]
                          Zapach: Czuć fajną paloność ale niestety wyraźny kwasek i domieszka szmaty. [3]
                          Smak: To piwo mogłoby stawać w szranki z najlepszym polskim porterem - łódzkim. Jest wytrawność, jest goryczka z palonego jęczmienia i tylko brakuje trochę treści. Gdyby ekstrakt był co najmniej 20% to byłoby to piwo wybitne. [4]
                          Wysycenie: OK [5]
                          Opakowanie: Niezła estetyka ale wolałbym bardziej klasyczną butelkę euro. [4]
                          Uwagi: Naprawdę dobry porter któremu pomogło by zwiększenie ekstraktywności.

                          Moja ocena: [3.725]
                          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                          Comment

                          • GaryFisher
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2009.10
                            • 739

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Bardzo ciemny, pod światło słabe rubinowe refleksy [5]
                            Piana: U mnie była wysoka, średnioziarnista i bardzo trwała, solidnie brudzi szkło, a gruby kożuch utrzymuje sie na prawdę długo, pod koniec pojawiają się dziury. Nie wiem może wy z brudnych szklanek pijecie że wam tak szybko opada [4.5]
                            Zapach: Palony słód, owoce (śliwki jakby z nutą truskawek) i trochę bardziej z tyłu karmel i czekolada. [4.5]
                            Smak: Palony słód, trochę popiołu i intensywna owocowość (jak w koźlakach), w tle karmel i czekolada, goryczka słaba jak na portera bałtyckiego, do tego piwo to jest słodkie. Na samym początku czuć było trochę metal. Mimo wszystko bardzo dobre, taki Baltic Porter Light
                            Oj szumi Bałtyk szumi.. w głowie [4.5]
                            Wysycenie: Dość wysokie, gazu starczy do końca a i piana się dobrze trzyma [5]
                            Opakowanie: Prosta złota etykieta z czerwonymi gwiazdami (oj ja bym nie wywoływał heinekena z lasu), kapsel "Polskie Piwo" i flaszka ŻGB [4.5]
                            Uwagi: Zakupione w: Rodzinka Bis w Warszawie
                            Data: 27.04.2011
                            Soundtrack: "Fear of a Blank Planet" by Porcupine Tree

                            Moja ocena: [4.55]
                            Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                            Comment

                            • GaryFisher
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2009.10
                              • 739

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                              Kolor: Smoła z wiśnią. [4.5]
                              Piana: Spora czapa pozostająca okręgiem oblepiającym ścianki. [4]
                              Zapach: Czuć fajną paloność ale niestety wyraźny kwasek i domieszka szmaty. [3]
                              Smak: To piwo mogłoby stawać w szranki z najlepszym polskim porterem - łódzkim. Jest wytrawność, jest goryczka z palonego jęczmienia i tylko brakuje trochę treści. Gdyby ekstrakt był co najmniej 20% to byłoby to piwo wybitne. [4]
                              Wysycenie: OK [5]
                              Opakowanie: Niezła estetyka ale wolałbym bardziej klasyczną butelkę euro. [4]
                              Uwagi: Naprawdę dobry porter któremu pomogło by zwiększenie ekstraktywności.

                              Moja ocena: [3.725]
                              No fakt, z flaszką euro jakoś by się może komponowała ta etykieta, zyskałoby na stylu...
                              Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                              Comment

                              • cesarz
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2011.04
                                • 6

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Porter powinine być ciemnejszy ale pod słońco to piwko ślicznie wygląda [4.5]
                                Piana: Około 1cm została do końca picia i była całkiem gęsta - kwestia serii czy inny nie potrafią nalać piwa odpowiednio ? [4]
                                Zapach: Karmelowy - bardzo sympatyczny [4]
                                Smak: Gorzka czekolada z posmakiem karmelowym. Bardzo dobre - alkocholu nie czuć [5]
                                Wysycenie: Za słąbe [3.5]
                                Opakowanie: Butelka 0,5L z bardzo łada grafiką. [5]
                                Uwagi: Piwo kupione w Piotrze I Pawle we Wrocławiu

                                Moja ocena: [4.45]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X