Lwówek Śląski, Mocne Dobre

[perzan]

Lwowek w Warszawie

Piwa z Lwówka Śląskiego dostępne jest w Hali Marymont (Żoliborz)
Jest Książęce za 2,20 zł i Mocne Dobre za 2,50 zł (plus kaucja za butelkę 0,35 gr)
Na sklepie stoi kilkanaście skrzynek (stan na 19 lipca 2005)
Obydwa piwa niepasteryzowane.Zwaraca uwagę bardzo mocne zużycie butelek.
Uwaga do Książęcego trzeba się dokopać ,albo odstawić skrzynki ,na wierzchu dominuje
Mocne Dobre.

[Pawcik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładny bursztynowy kolor [4]
Piana: Piana bardzo mała, zostaje na ściankach kufla [3]
Zapach: Mocny słodkawy z lekka nutą alkoholu [4]
Smak: Z posmakiem słodowym, ale alkoholu zbytnio nie czuć [4.5]
Wysycenie: Jak dla mnie w sam raz [4.5]
Opakowanie: Butelka Euro 0,5l, etykieta jak dla mnie ladna [3]
Uwagi: Właśnie zakupilem je wczoraj, dostali u mnie w Spolem w Puszczykowie, 1 skrzynka tego piwa stoi na sklepie.

Moja ocena: [4.075]

[Lacriferno]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Wspaniały bursztyn, niemalże miód wielokwiatowy. Odrobinkę mętne. [4.5]
Piana: Utrzymuje się długo. Drobnoziarnista i mocna. [4]
Zapach: Mocno wyczuwalny alkohol. Głownie słodowo-owocowy ze słabiutkim chmielem. [3.5]
Smak: Lekko słodki z wyraźnym, aczkolwiek nie przesadnym, posmakiem alkoholowym. Goryczka praktycznie śladowa. [3.5]
Wysycenie: Zbyt mało gazu. Do tego z biegiem czasu staje się go jeszcze mniej, o wiele za szybko. [3]
Opakowanie: Mało wyraźna etykieta, kolory tła i opisów zlewają się. Goły kapsel, butelka z wyraźnymi śladami eksploatacji. [2.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.525]

[yendras]

Tak wygląda etykieta Mocnego Dobrego w wersji exportowej. Na etykiecie pojawiają się rozmaite hasła reklamowe w takiej ilości, że można by obdzielić ze trzy piwa. Najlepszy jest jednak napis "Handarbeit"

[earl_grey]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękna, głęboka barwa ciemnego bursztynu, wręcz miedziane. Jestem zachwycony. [5]
Piana: Średnio wysoka pianka, stoi kilka minut, raczej grube pęcherzyki. Opada do dywanika, który trzyma się na powierzchni piwa do ostatniego przechylenia, odmierza każdy łyk zostawiając obręcze na kuflu. [4]
Zapach: Niezbyt mocny, słodowo-owocowy zapach, w tle niestety lekko przebija się lekka woń alkoholu. [4]
Smak: Bardzo mi przypasował. Słodowy, zdecydowany smak z lekką goryczką i ze słabym chmielowym posmakiem. Ostatnie łyki pod koniec kufla niosą ze sobą lekki i niedoskwierajacy alkoholowy posmak. [4.5]
Wysycenie: Niedużo widać, niedużo czuć. [4]
Opakowanie: Najsłabsza strona Mocnego Dobrego. Butelka mocno sterana, pewnie dużo widziała w swym życiu, etykieta nie zachwyca, ale komponje się ze zniszczoną butlką . Trzy z plusem na zachętę..
Nie mogę dopatrzeć daty przydatności, chyba zap[omnieli naciąć kalendariumj. [3.5]
Uwagi: Szkoda, że niedostępne w 3 mieście, 2, 40 pln na Szobera w Wawie.

Moja ocena: [4.225]

[earl_grey]

lekko przebija się lekka woń alkoholu
postanawiam od dziś oceniać pierwsze, nie czwarte

[thrashcan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ładny kolor ciemnego bursztynu, klarowne. [4.5]
Piana: Biała, niestety po wlaniu do kufla szybko znika... [2.5]
Zapach: Wydaje się lekko owocowy, niestety dość wyraźnie czuć alkohol, jednak jego woń po jakimś czasie znika... Magia? [3.5]
Smak: Smak niczym specjalnym się nie wyróżnia, goryczka w dość dobrej tonacji, lekko narzucająca się, w miarę picia piwa przechodzi w słodkawy posmak,jakby lekko rozwodnione... Dość dziwne. [3]
Wysycenie: Mogłoby być większe. Jak dla mnie niewystarczające. [3]
Opakowanie: Butelka 0,5l, etykiety w kolorach złotych, nierówno przyklejone, na nich jednakże wszytstkie niezbędne informacje, brak etykiety z tyłu butelki, kapsel złoty. Piwo wyglądem stanowi "wypełniacz półki", zwykły klient nie zwróci na nie uwagi. [3]
Uwagi: Zakupione "u źródeł" czyli w Lwówku Ślaskim, niestety nie pamietam ceny. Szczerze mowiac spodziewalem sie czegos o wiele lepszego, a jest tylko przecietnie...

Moja ocena: [3.2]

[Budvar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piękny, bursztynowy [5]
Piana: początkowo piękna, drobnoziarnista, bardzo gęsta, utrzymuje się stosunkowo długo, najpierw w formie "czapy", później "kożuszka" [4.5]
Zapach: zachęcający do konsumpcji, przeważają nuty słodowe [4]
Smak: co prawda nie gustuję w piwach mocnych, ale smak "Mocnego Dobrego", mimo wyraźnie wyczuwalnego alkoholu, [4]
Wysycenie: dużo małych pęcherzyków, utrzymujących się do końca [4]
Opakowanie: absolutnie nie zwracające uwagi, przeciętny klient nigdy w życiu nie zwróci na nie uwagi [2.5]
Uwagi: zakupione: Warszawa, sklep spożywczy "AGA", ul. Dolna

Moja ocena: [4.025]

[ART]

chyba brakuje czegoś w tej ocenie...

[peter_1000]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo, bardzo głęboki bursztyn. W swoim gatunku nawet za głęboki (ale kto to słyszał o odejmowaniu punktów z oceny za przerost jakości nad konkurencją?? ) [5]
Piana: Prawie żadna, coś tam się pojawiło na wysokośc 2 milimetrów i zaraz zdechło. Punkty za ślady na szklance i leciutką leciuteńką warstewkę na piwku [2.5]
Zapach: Nardzo przyjemny, mocno słodowy, raczej charakterysktyczny dla większości piw mocnych. [4]
Smak: Oceniam piwo mocne jasne, a więc nie to co Petery_1000 lubią najbardziej. Ocenę dlatego ograniczam do doznań jakie mogę poczuć jedynie w tym gatunku. Piwo posiada dużo więcej akcentów słodowych niźli chmielowych, Chmielone wogóle piwo to było raczej aromatycznie. Goryczka bowiem łamie tu jedynie poczucie słodkości. Jednak Mocne Dobre bardzo mi bardzo mi smakowało, po pierwsze nie było mulące co jest charakteryczne dla piw mocnych, po drugie proporcje chmiel/słód rozłożone bardzo poprawnie po i po trzecie pierwszym mam ochotę na drugie [4]
Wysycenie: Wystarczające jednak nie idealne [3.5]
Opakowanie: Butelka "PRL-owska" Dość ładna etykieta, jednak mało czytelna. Wygląd psuje stan mocno zużytej butelki i krzywo poprzyklejane etykietki. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.85]

[Bekiesz]

Zakupione w Hali Marymonckiej w Warszawie.
Koloriękny,głęboko bursztynowy.
Zapach:jak na mocne piwo,nie czuć alkocholu.
Pianaoczątkowo bardzo ladna,gruba "czapa",niestety szybko zredukowała się
do żalosnych rozmiarów.
Wysycenierzez cały czas widać ulatniające się bąbelki.
Opakowanie:tragedia-butelka wygląda okropnie,etykiety przyklejone krzywo,
zwykły kapsel ;to piwo jest dobre,i na pewno zasluguję na lepszą promocję.

[nikita_banita]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor miedziany, intensywny. [4]
Piana: Ładna po nalaniu. Trzyma się całkiem ładnie, ale trochę się dziurawi i wytraca - na szczęście pozostaje do końca spożycia utrzymując się na całej powierzchni piwa. [4]
Zapach: Na pewno czuję słód, ale jest jeszcze jakiś niedookreślony przeze mnie zapach. [3.5]
Smak: Goryczka raczej delikatna, nieco słodowe; czuje się, że się pije piwo mocne - smak jest nieco zdominowany nutami alkoholowymi i śladową kwaskowatością. [3.5]
Wysycenie: Całkiem poprawne, ale bez rewelacji. [4]
Opakowanie: Brązowe szkło, kapsel z nadrukiem liczbowym zawartości eksraktu, etykieta całkiem zgrabna. [4.5]
Uwagi: Książęce jest o wiele lepszym piwem niż Mocne Dobre, ale to piwo też ma w sobie to "coś", co powoduje, że jeszcze kiedyś na pewno po nie sięgnę.

Moja ocena: [3.65]

[Komar_Pafnucy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękna ciemna barwa. Tak powinno wyglądać mocne piwo! Trudno mi określić ten kolor, kojarzy się trochę z mocną herbatą tudzież bursztynem. [5]
Piana: Szybko opada. Jednakże prawie do końca utrzymuje się cienką warstewką. Pozostawia ślady na szklance. [3.5]
Zapach: Mocnosłodowy z odrobiną chmielu. [4.5]
Smak: Słodowy z dobrze wyczuwalną goryczką i jakby odrobiną alkoholu, dzięki której czuć moc tego piwa (nie obraziłbym się jednak gdyby tej nutki nie było).
Mimo wszystko sprawia wrażenie dość lekkiego - spokojnie można wypić kilka za jednym razem (abstrahując od tego jaki to będzie miało efekt ). [4]
Wysycenie: Niewielkie, ale właściwie do końca można zaobserwować chociaż kilka drobnych bąbelków udających się spokojnie ku górze. [3.5]
Opakowanie: Etykiety całkiem fajne i oryginalne. Szkoda, że krzywo przyklejone. Do tego brak kontry i zwykły złoty kapsel. Często trafia się bardzo zmasakrowana butelka, tym razem jednak nie jest tak źle. [4]
Uwagi: Nie wiem czemu ale jak pijałem to poprzednio to smakowało mi bardziej. Tak czy inaczej jest to jedno z najlepszych mocnych piw na rynku.

Na etykiecie widnieje 15,1% a nie jak podano tutaj 15,8% ekstraktu.

Moja ocena: [4.15]

[kentaki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor piękny, pełny coś pomiędzy jasnym lagerkiem a bursztynem, jak na mocne piwo przystało [4.5]
Piana: Pianka po nalaniu pięknie się uformowała ale opadła dość szybko. Na szczęście zostały trwałe ślady na kuflu. [4]
Zapach: Zdawało mi się że czuje klasyczny bukiet piwa niepasteryzowanego ale to chyba złudzenie. Generalnie czuć słód i jest OK [3]
Smak: Jak na piwa mocne to smak całkiem spoko. Nie przepadam za dospirytusowanych piwach a tego tu nie czuć. Smak całkiem przyzwoity z dobrze dobraną proporcją słodu, chmielu i mocy, jak to stwierdza moja miła nie czuć cukru. Delikatnie, aczkolwiek wystarczające chmielenie sprawia że piweczko to daje się całkjiem spoko połykać. [5]
Wysycenie: W sam raz, ani dużo, ani mało [4]
Opakowanie: Lubię "bączki" ale goły kapselek i trochę jednobarwna etykieta trochę słaba [3]
Uwagi: Piweczko zakupione w sklepie Groolsz w Poznaniu i dostarczone mi przez kumpla Lechtrinka-pozdrówka

Moja ocena: [4.025]

[Regent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękny ciemnobursztynowy, miodowy. [5]
Piana: Utworzyła się nawet przyzwoita, jednak zbyt długo nie utrzymała się. [4]
Zapach: zdecydowany, słodowy z nutami owoców, bogaty. [5]
Smak: bogaty, słodowy, goryczkowy, z wyczuwalnym alokolem, choć nie zabraknie i słodszych posmaków. [4]
Wysycenie: wystarczające. [4.5]
Opakowanie: trochę kiczowate, poza tym dużo informacji jednak wszystko jakieś takie powciskane i chaotyczne. [2]
Uwagi:

Moja ocena: [4.325]