Przymierzałem się do tego piwa bardzo długo, zawsze coś mnie przed zakupem powstrzymywało, w końcu spróbowałem. Piana jaka wytworzyła się po nalaniu bardzo ładna, gęsta, prawie sztywna, jeśli chodzi o trwałość to średniak (jakieś trzy minuty), ale nie znika zupełnie i zostawia na kuflu piękne pierścienie. Barwa ciut (za) jasna, ale to w końcu niepełna dwunastka, więc w końcu wiele więcej się nie spodziewałem. Zapach delikatny, ale jakiś taki dziwny. Pierwszy smak... toż to ciągłość tego zapachu, rzadko tak się zdarza by piwa były w tych dwuch odczuciach tak podobne. Przy pierwszym pociągnięciu z kufla bardzo chmielowy i gorzki, pozostawiający to coś na podniebieniu (może to jakaś egzotyczna odmiana chmielu??) Przy dalszej degustacji odczucia są takie same. Może to i nie złe piwo, ale mi jakoś do gustu nie przypadło. Plusem oryginalna butelka ale etykieta nie wyróżniająca się z tłumu.
Moja ocena: [3.075]
Moja ocena: [3.075]
Comment