Prod. Browar Północny w Suwałkach (kolejna propozycja do tematu debilnych nazw piw).
Piwo jasne pełne w but. 0,5 l. Na etykiecie rysunek sugerujący amerykańską rejestracje samochodową i genialny napis : North Polish Beer. Samo beer miało 10,1 ekstraktu i 5,5 alkoholu, piana w normie, za to gaz taki sobie, zapach lekko "konstanciński" wartości smakowe mocno ograniczone, cienkie piwko na 3.
Piwo jasne mocne w bączku 0,33 l. Etykieta taka sama z dopisniem mocny. Wrażenia sensoryczne zbliżone, więcej słodyczy i mocy. Równie niezachwycające.
Piwo jasne pełne w but. 0,5 l. Na etykiecie rysunek sugerujący amerykańską rejestracje samochodową i genialny napis : North Polish Beer. Samo beer miało 10,1 ekstraktu i 5,5 alkoholu, piana w normie, za to gaz taki sobie, zapach lekko "konstanciński" wartości smakowe mocno ograniczone, cienkie piwko na 3.
Piwo jasne mocne w bączku 0,33 l. Etykieta taka sama z dopisniem mocny. Wrażenia sensoryczne zbliżone, więcej słodyczy i mocy. Równie niezachwycające.
Comment