Żywiec, Porter (WARZONY w ŻYWCU DO 2004r. i od 2017)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ptc
    Porucznik Browarny Tester
    • 2001.11
    • 366

    #16
    Dobra zgadzam sie choc dla mnie do jednak cos bardziej porterowego niz kozlakowego. Ale jak mowilem zgadzam sie.

    Jesli chodzi o kozlaka ze Szczecina to obecnie z niemalze identyczna etykieta produja takie piwo Browary Warminsko Mazurskie

    Piwo tylko ciemne - Towarzystwo milosnikow piw ciemnych

    Comment

    • ptc
      Porucznik Browarny Tester
      • 2001.11
      • 366

      #17
      Poniewaz to jest dzial Piwo - konkretnie to zapraszam do http://www.browar.biz/forum/showthre...2759#post22759
      w Piwo - ogolnie

      Piwo tylko ciemne - Towarzystwo milosnikow piw ciemnych

      Comment

      • pjenknik
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.08
        • 3388

        #18
        Zażyłem wczoraj namówiony przez Grzech w Krakowie.
        Piana bardzo mi się podobała, była w ślicznym brązowym kolorze, niezbyt długo się utrzymała, ale pozostała na obrzeżach szklanki.
        Kolor zdecydowanie czarny, smak jak dla mnie "niemiłośnika" porterów na 4,5
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • piwo
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2001.08
          • 810

          #19
          Kupiłem z braku innych porterów w sklepie i jednak choć jest niezły to wolę Królewski i Łódzki - w takiej kolejności.

          Pamiętam czasy kiedy porter żywiecki miał 7,5 V i wtedy był lepszy i wskaźnik alkoholu nie był wagowy tylko objętościowy.
          Od czasu kiedy podbili w nim alkohol "coś we mnie pękło coś się zmieniło".

          Comment

          • talrasha
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.11
            • 685

            #20
            Nie jestem smakoszem porterów - właściwie to ich nie lubię, ale ten mi nawet smakował, być może dojrzałem by pić portery, muszę wypić jeszcze raz łódzkiego i będę miał pewność.
            Daję mu mocną 4 - bardzo wyrazisty smak i nieźle kręci
            Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

            Comment

            • superprzemek
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2002.06
              • 130

              #21
              Ostatnio!

              Ostatnio napiłem się Porterka z moją babcią. Powiedziała mi, że kiedyś (czyli jakieś 50 lat temu) piła piwo które nazywało się Porter Żywiecki. Ten nowy porter Żywca to chyba jego następca.
              Po degustacji powiedziała mi jeszcze że tamten był bardziej słodki. Ale to może być także uwarunkowane tym że piła go podobno z beczki! Jak dla mnie ten porter jest bardzo smaczny.

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19261

                #22
                Re: Ostatnio!

                superprzemek napisał(a)
                (...)
                Po degustacji powiedziała mi jeszcze że tamten był bardziej słodki. Ale to może być także uwarunkowane tym że piła go podobno z beczki! Jak dla mnie ten porter jest bardzo smaczny.
                też odnoszę wrażenie, że beczkowe portery są mniej gorzkie. mam nadzieje, że nie z tego powodu, iż rozcieńczają je wodą

                Comment

                • Żywiec
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.12
                  • 1571

                  #23
                  Re: Re: Ostatnio!

                  e-prezes napisal/a


                  też odnoszę wrażenie, że beczkowe portery są mniej gorzkie. mam nadzieje, że nie z tego powodu, iż rozcieńczają je wodą
                  Porter z beczki oferuje jedynie browar żywiecki i choć moja opinia jest mocno nieobiektywna to smakuje on faktycznie inaczej i lepiej Znam sporą grupę zwolenników bałtyckiego portera (w tym przypadku portera z Żywca), którzy regularnie odwiedzają browar w celu degustacji beczkowej odmiany tego szlachetnego trunku

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    #24
                    Re: Re: Re: Ostatnio!

                    Żywiec napisal/a


                    Porter z beczki oferuje jedynie browar żywiecki
                    Niedawno na spotkaniu forumowym w ogródkach nad Wisłą popijaliśmy łódzkiego portera z beki.

                    Żywiecki porter - może to dziwne, ale wydał mi się zbyt wodnisty, za mało pełny. Czegoś mi w nim brakowało - gorycz wspaniała, ale nie ma dopełnienia. Za mało nasycone? [nasycone - tekst z etykietki portera Strzeklca, który mi mocno podpasował ]

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      #25
                      Mam za sobą kilka kolejnych testów żywieckiego portera, z beki i z butelki. Cóż - czegoś mi w nim brakuje, a poza tym w kilku przypadkach podjeżdżał mi trochę wódzią. Ogólnie mimo wszystko jest to niezłe piwko, ale wszystkie inne portery, z którymi miałem do czynienia, były lepsze.

                      Comment

                      • Żywiec
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.12
                        • 1571

                        #26
                        Jako ciekawostkę podam, że porter żywiecki warzony jest nadal z użyciem słodu palonego na miejscu w browarze. To chyba ostatni element w cyklu technologicznym wszystkich piw żywieckich, gdzie tradycja (przez duże T) jest wciąż żywa. Podczas palenia słodu po całym zakładzie rozchodzi się niesamowicie przyjemny zapach. Dla laika zapach tem może wydać się lekko mdły ale każdego piwosza on powali na nogi. Dodatkowym smaczkiem jest to, że palarka pamięta czasy gdy browar był własnościa rodziny Habsburgów!!! Ostatnio ktoś wpadł na pomysł aby zrezygnować z palenia słodu w browarze i kupować gotowy produkt w komercyjnej słodowni (tak robią wszystkie, inne polskie browary warzące portera), ale na szczęście znalazło się kilku piwowarów, którym udało się wybić ten kretyński pomysł pomysłodawcom z głowy. Ich zdrowie

                        Comment

                        • Żywiec
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.12
                          • 1571

                          #27
                          Porter żywiecki warzony od 1881 roku (z małymi przerwami w okresie powojennym) był przed wojną głównym produktem eksportowym browaru. Po sukcesie eksportowym "Tańczącej Pary" (pierwszy eksport do USA w roku 1956), początkiem lat 60-tych importer Lutom zaczął sprowadzać na amerykański rynek również żywieckiego portera. Trudno mówić w tym przypadku o spektakularnym sukcesie. Piwo to miało trafiać oczywiście do środowisk polonijnych. Trudno sobie wyobrazić przeciętnego amerykanina, przyzwyczajonego do cienkich lagerów, zapijającego się ciężkim bałtyckim porterem.

                          Etykieta portera żywieckiego, wysyłanego w latach 60-tych do USA.
                          Attached Files

                          Comment

                          • Żywiec
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.12
                            • 1571

                            #28
                            Po wyzwoleniu porter żywiecki był konfekcjonowany identycznie jak za czasów Habsburgów. Patentowa butelka żywiecka o pojemności 0,33 ltr, korek, etykieta z arcyksiążęcą koroną... Zmianie uległa tylko nazwa browaru. Rok 1949 przyniósł kolejne zmiany. Korona przestała pasować do wizerunku państwowego przedsiębiorstwa
                            Attached Files

                            Comment

                            • BAJ
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2002.02
                              • 201

                              #29
                              A oto żywiecki porter w całej okazałości. Moim zdaniem bardzo mocny punkt jesiennych wieczorów.

                              --> http://www.browar.biz/galeria.php?id=504
                              gdzie się piwo warzy
                              tam się dobrze darzy

                              Comment

                              • yendras
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2001.12
                                • 2052

                                #30
                                Jakoś tak rok temu piłem żywieckiego portera z beczki i był bardzo dobry. Tym razem sięgnąłem po butelkę i jestem lekko rozczarowany. Niby wszystko się zgadza, ale ... Królewski i Łódzki stawiam wyżej. No i Krajan, ale to inna kategoria "ekstarktowa". 4-

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X