Zakupione w dosyć ciekawym sklepiku o nazwie Calsberg ale to ma być o piwie (kupiłem trzy różne piwa z Chojnowa).
Stanley - Browar Chojnów
Tradycyjna nasza butelczyna o pojemności 0,5 l w cenie 1,25zł.
Na etykiecie napisane ODYS Export Bier
Zawartość alk. 5,5% , ekst. 10,5
Barwa bursztynowa. Bąbelki mało i drobniutkie. Zapach: pierwsze sztachnięcie jakby owocowe ale dalej pachnie piwem. Piana na początku dość gęsta, zżerana przez duże dziury w szybkim tempie. Po chwili całkowicie znika. Smak jak dla mnie, który pija zazwyczaj piwa 12,5 i więcej, całkiem ciekawy. Nie jest taki bezbarwny jak popularne Dziesięć i Pół. Piwko to ma bardziej zdecydowany smak. Według mnie nie jest to tradycyjne 10,5 kierowane do kobiet i młodzieży.
Ocena 3,5 ze wskazaniem na 4.
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwesti odnośnie piw z chojnowjskiego browaru Stanley. Na etykietach podawany jest adres P.H.Z. "Stanlej". Dlaczego?
Stanley - Browar Chojnów
Tradycyjna nasza butelczyna o pojemności 0,5 l w cenie 1,25zł.
Na etykiecie napisane ODYS Export Bier
Zawartość alk. 5,5% , ekst. 10,5
Barwa bursztynowa. Bąbelki mało i drobniutkie. Zapach: pierwsze sztachnięcie jakby owocowe ale dalej pachnie piwem. Piana na początku dość gęsta, zżerana przez duże dziury w szybkim tempie. Po chwili całkowicie znika. Smak jak dla mnie, który pija zazwyczaj piwa 12,5 i więcej, całkiem ciekawy. Nie jest taki bezbarwny jak popularne Dziesięć i Pół. Piwko to ma bardziej zdecydowany smak. Według mnie nie jest to tradycyjne 10,5 kierowane do kobiet i młodzieży.
Ocena 3,5 ze wskazaniem na 4.
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwesti odnośnie piw z chojnowjskiego browaru Stanley. Na etykietach podawany jest adres P.H.Z. "Stanlej". Dlaczego?
Comment