Bosman, Strong

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    Bosman, Strong

    Pity dwa dni temu więc opis będzie mało szczegółowy. Nabyte gdzieś w Warszawie.

    Jak na parametry - 20% ekstraktu i 8,1 % alkoholu smakowało całkiem dobrze. Nie wyczułem etylaczku (którego tak się część F-ów boi), za to przyjemny zrównowazony aromat. Być może smak mi się spaczył, gdyż wcześniej wypiłem sobie EKU 28.
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #2
    Jak kiedyś pracowałem w Globi to sobie zawsze wkładałem do lodówki dwa takie i po pracy sobie cudownie zimne wypijałem Bardzo mi smakowały, żałowałem jedyniue, że były wyłącznie z puszki. Smak pełny, jak pamiętam włąsnie nie alkoholowy tylko taki kierunku (zachowując wszystkie proporcje) piw mocnych belgijskich. Dla mnie 4+ (w skali 1-5)
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • ANDRO
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.10
      • 640

      #3
      Bosman Strong jest podstawą mojej egzystencji.Może nie smakować przeciwnikom Warki Strong bo jest tak jak ona słodkawy ale ja lubię Warkę a Bosmana polecam na mrozy,pozwala przetrwać zimę
      Wcześniej browar szczeciński warzył mocne pod nazwą "Krzepkie"
      Andro z wyspy jednej takiej.
      http://www.bahama.uznam.net.pl/

      Comment

      Przetwarzanie...
      X