Tak Palm to jedyne obecnie piwo z browaru na terenie polski które jest warzone górnie. Ciemniejsza barwa, słodkawy posmak, bardzo mnie smakowało mimo tej słodyczy. Daję 5 choć rzadko to robię. A 6 jest zarezerwowana dla Paulanera, zresztą też górnej fermentacji
Powtarzam to piwo i za każdym razem jest równie dobre. Ostatnio butelka 0,5 l (bezzwrotna) - 2,39 zł to konkurencyjna cena , ale przyzwyczajenia polskich piwoszy są mocniejsze ( w moim regionie , bo tylko 80 km od KIELC i będącego w pobliżu browaru BELGIA , króluje tylko WARKA).
Piwo wspaniałe. Wyczuwam w nim goryczkę podobną , lecz bardziej subtelną niż w irandzkiej whisky. Jest też posmak słodkawy - taki jak w strongach.
ALK. 5,4 % , e.w. 12,8 st.
Ostatnio nastąpił jeden z tych nielicznych momentów, kiedy z półki z piwem do koszyka włożyłem Palma. No i coś czuję, że coraz częściej będę to robił...
Strrrrasznie mi posmakował - lekko drapiący w gardle posmak czegoś palonego, do tego łagodny (ale nie mdły) smak pozostający na języku i podniebieniu. Rewelacja...
Piana obfita, zostają rozległe skupiska na ściankach szklany i uwaga -zostało mi jeszcze kilka łyków, a na powierzchni dywan perski piany, spokojnie centymetr.
Pijałem to piwko kiedyś bardzo często,ale ostatnio już dawno nie próbowałem.Dla mnie jest spoko a szczególnie kolor.Jak ktoś wcześniej zauważył nie nadaje się do "maratonu" tylko do degustacji .
Rewelacja, chyba jedno z najciekawszych piw produkowanych w polskich browarach. Trudno doszukać się tu jakiś mankamentów. To co zniewala to przede wszyskim bogaty, urozmaicony smak. Dobrze się stało że browar Belgia odważył się wypuścić na rynek tego rodzaju piwo. Rzeczywiście jest to piwo SPECJALNE. Gorąco polecam.
Piwo kupione w markecie. Kolor ciut za ciemny jak na 12,8% ekstraktu. Nasycenie całkiem dobre. Smak byłby na pięć, ale czegoś mi w nim brakuje. Piana szybko opadła, ale nie do końca. Zapach przyjemny. Opakowanie bardzo dobre. Miło byłem zaskoczyny taką jakością piwa z hipermarketu.
Bonhart napisał(a) Piwo kupione w markecie. Kolor ciut za ciemny jak na 12,8% ekstraktu. Nasycenie całkiem dobre. Smak byłby na pięć, ale czegoś mi w nim brakuje. Piana szybko opadła, ale nie do końca. Zapach przyjemny. Opakowanie bardzo dobre. Miło byłem zaskoczyny taką jakością piwa z hipermarketu.
Przecież Palm nie jest piwem robionym dla marketów. Więc czym się tu dziwić. Druga sprawa, kolor nie ma nic do ilości ekstraktu. To wynik metody produkcji oraz rodzajów składników piwa.
baklazanek - przeraszam... napisane było "Nikt nie wymaga od Ciebie fachowych określeń danego smaku - jeśli ich nie znasz to po prostu staraj się dokładnie opisać wszystko własnymi słowami." więc...?
Bonhart napisał(a) baklazanek - przeraszam... napisane było "Nikt nie wymaga od Ciebie fachowych określeń danego smaku - jeśli ich nie znasz to po prostu staraj się dokładnie opisać wszystko własnymi słowami." więc...?
Ależ ja nie mam do ciebie pretensji, ja nie jestem dobry degustatorem i staram się opisywać smak i inne wrażenia tak jak potrafię. Nieraz wyjdzie to lepiej lub gorzej. A moje uwagi miały na celu zwrócić uwagę na pewne kwestie i tyle. To forum właśnie mniej więcej innymi służy do tego aby zdobywać nową wiedzę o piwie.
baklazanek - dziękuję, takiej odpowiedzi oczekiwałem Jednakże Palm tak czy siak wydaje mi się za ciemne. Bursztynowy kolor, to bursztynowy kolor, a nie herbaciany. Może palnąłem głupotę z tymi procentami i już podkuliłem ogon i zrozumiałem ale jeszcze to sprawdzę z pierwszej ręki... tak dla czystości sumienia
Comment