Ja znam Dragona z Krotoszyna (można obejrzeć na ich stronie internetowej). I pewnie wszyscy mamy rację.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Krotoszyński psudochiński "Golden Dragon" to "Złoty Smok", natomiast nazwa piwa opisywanego w tym miejscu pochodzi od siedemnastowiecznej (chyba) formacji wojskowej.
A tak w ogóle to Krotoszyn już chyba niczego nie produkuje!
Ja znowu dla dobra forum kupiłem niedobre piwo, żeby je opisać.
Dla uzupełnienia: ekstrakt 10%, alk. 4,7%.
Piana bardzo krótko utrzymująca się, kolorek rzeczywiście słabiutki, słomkowy. Gazu niedużo, zapach delikatnie chmielowy.
Ocena 2+
Który jeszcze browar będzie robić to piwo?
Dragon Premium robiony był jakiś czas temu w browarze Kujawiak w Bydgoszczy. W tej chwili butelkowy Dragon Premium jest z Łomży (10%eks; 4,7%alk), a puszkowy robią w Kielcach, w browarze Belgia (10,4%eks; 5,5%alk). Muszę jeszcze sprawdzić dane tego z Kujawiaka.
Ot, ciekawostka.
adam16 napisał(a) Który jeszcze browar będzie robić to piwo?...
No i jest kolejny browar warzący Dragona Premium. Tym razem to Grybów.
W typowej dragonowej butelce z obrzydliwą etykietą. Ale samo piwo nie jest złe (w przeciwieństwie do Dragona Mocnego made in Grybów). Jest piana i gaz, i smak nie powoduje spazmów na twarzy. Ot słabe piwko, bez rewelacji, ale dające się wypić. Trója z plusem.
Piwo bez zastrzeżeń, może ciut zbyt wodniste. Ma gdzieś tam w tle typowo grybowski posmak, co pisze mu się na duuuży plus (niezależnie od tego, czy ktoś lubi piwa z Grybowa). Cenowa dziesiątka, która nie jest nijaka - niemożliwe? A jednak...
Comment