Bosman, Specjal

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kwadri
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.10
    • 1216

    #46
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Lekko bursztynowe złoto. [4]
    Piana: Średniopęcherzykowa, opadła powoli do warstwy ochronnej, zostawiając drobne ślady na szkle. Później gruby pierścień, prawie do końca. [4]
    Zapach: Dość intensywny. Początkowo mało słodowy, bardziej chmielowy. Później staje się bardziej słodowy. [3.5]
    Smak: Po lekko kwaskowym początku jest średnio mocna gorycz, która miesza się z słodkawym posmakiem. [3.5]
    Wysycenie: Średniowysokie. [4.5]
    Opakowanie: Etykieta jak i kapsel ze statkiem tym razem w zielonej kolorystyce. [4]
    Uwagi: Lepszy od innych produktów ze Szczecina, ale mimo wszystko nic SPECJALnego.

    Moja ocena: [3.65]
    www.lkschmielowice.futbolowo.pl

    Comment

    • masta_ace27
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2011.01
      • 5

      #47
      jedno z ulubionych
      Szymon

      Comment

      • wrednyhawran
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2010.07
        • 1784

        #48
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Jasne złoto, trochę zbyt jasne. Klarowny. [4]
        Piana: Początek ok, ale wkrótce bable wybuchają i piana opada do kożuszka, zostawiając zacieki na szkle. [4]
        Zapach: Koncernowy słód, nie czuję nic poza tym. [3]
        Smak: Czuć moc. Lekko słodkawy, trochę mdły, słodowy, następnie dochodzi posmak alkoholowy, dosyć cierpki. Chmielu nie czuję. Słód i alkohol. [3]
        Wysycenie: Wysokie, szczypiące, ale w sumie to odpowiednie dla takiego piwa. [3.5]
        Opakowanie: Nie podano ekstraktu. Ładny dedykowany kapsel, etykieta inna niż na zdjęciu powyżej. Zielono biała przepasana czerwoną wstążką z napisem Bosman. Zreszta co tu będę się rozpisywał, zaraz wrzucę fotę. [4]
        Uwagi: Cena 2 coś. Piwo jak najbardziej wypijalne, ale bez rewelacji. Na tle wszędobylskich koncernówek nie wyróznia się ani trochę. Może kiedyś, w "lepszych czasach" było smaczniejsze i bardziej charakterystyczne, nie miałem okazji spróbować. Teraz to jest zwyczajne piwo, o którym nie sposób napisać coś odkrywczego.

        Moja ocena: [3.225]
        Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
        Małe Piwko Blog
        Małe Piwko Blog na facebooku
        Domowy Browar Demon

        Comment

        • wrednyhawran
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2010.07
          • 1784

          #49
          Obiecana fotka:
          Attached Files
          Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
          Małe Piwko Blog
          Małe Piwko Blog na facebooku
          Domowy Browar Demon

          Comment

          • badejza
            Porucznik Browarny Tester
            • 2009.03
            • 277

            #50
            Około Sylwestra kosztowałem Bosmana Specjala i w zapachu wyczułem stęchliznę charakterystyczną dla mokrej i brudnej ściery do podłogi. Aż nieprzyjemnie było po raz kolejny zaglądać do kufla. To jest wada tylko tego jednego egzemplarza, czy historia zna podobne przypadki?
            Chamstwo w państwie, Panie.

            Comment

            • Feti
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2010.10
              • 801

              #51
              Kasztelan też bardzo często tak ma. A prawdopodobnie robione ( specjalnie piszę tak) w tym samym browarze.

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                #52
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: jasno bursztynowy, piękny [5]
                Piana: po nalaniu obfita, utrzymywała się dość, po kilku minutach nadal ok 2cm kożuszek, po kolejnych nastu - spora warstwa na piwie, osadza sie na szkle malutkimi krzaczkami [3.5]
                Zapach: dość intensywny, leciutkiego chmielu oraz lekki zapach słodowy, całość dość miła [4]
                Smak: na pierwszy plan idzie miła goryczka z chmielowym posmakiem, pod koniec łyczka pojawia się miła i nienachalna słodowość, mimo sporej ilości alkoholu nie jest on w ogóle wyczuwalny, całość jednak jest nieźle skomponowana, brakuje piwu pełności i treściwości [4]
                Wysycenie: minimalnie za duże, ale dosłownie minimalnie [4.5]
                Opakowanie: opakowanie jest w dobrym stylu, Bosman jest charakterystyczny, do tego dedykowany dla piwa kapsel [5]
                Uwagi: Ogólnie smaczne piwa, szkoda tylko, ze ma tak dużo alkoholu gdyż można się zapomnieć i wypić za dużo. Warte ponownego sięgnięcia

                Moja ocena: [4.075]
                Attached Files
                Last edited by becik; 2011-06-22, 21:57.
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • Pogoniarz
                  † 1971-2015 Piwosz w Raju
                  • 2003.02
                  • 7971

                  #53
                  Becik , Ty chyba żartujesz, ta alkoholowa woda jest warta powtórzenia?
                  Ja wiem, że Ty zawsze na opak, ale teraz przegiąłeś na maksa.Właśnie temu piwu brakuje prawie wszystkiego jak właśnie treściwości i pełności i za to 4? Nic nie rozumiem...


                  Prawie jak Piwo
                  SZCZECIN

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #54
                    Ja właśnie alkoholu nie czułem, nic a nic, dopiero później trochę w głowie się ujawnił. Ogólnie mi piwko naprawdę smakowało, bez rewelacji ale następnym razem nie odmówiłbym. W porównaniu z innymi koncerniakami - jest naprawdę niezłe.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • amigo007
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2008.02
                      • 252

                      #55
                      Zgadzam się z Becikiem jak się trafi dobra partia to piwo to podobnie jak bosman czerwony jest naprawdę przyzwoite. Szkoda tylko że cały czas nie trzyma tego samego poziomu. Także jak trafimy na "dobry" egzemplarz to ocena 4 jest jak najbardziej na miejscu. Ja także ostatnio piłem i mi smakowało

                      Comment

                      • ave_piter
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2011.01
                        • 45

                        #56
                        ja piłem jeden po drugim Bosman Full i Bosman Specjal i nie wyczułem żadnej różnicy. Dwa identyczne piwa!!
                        amatorpiwa.blogspot.com

                        Comment

                        • Javox
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2009.11
                          • 6410

                          #57
                          Korzystałem z Bosmanów wiele razy nad morzem, Full i Specjal zdecydowanie się różnią...
                          Specjal wg mnie nie jest wodnistym piwem, a raczej dla niektórych może nawet za ciężkim.
                          Jeżeli chodzi o różne warki ja trafiałem na ten sam smak za każdym razem przez wiele dni w różnych miejscach... Piłem z konserw i ze szkła i wszystko było OK...
                          Nie jest oczywiście idealne ale nad morzem tylko to dało się wybrać z totalnej sieczki koncernowej a i jeszcze Lech Pils był znośny...
                          Wybierałem te piwa także dla tego bo ich raczej nie ma na południu...
                          Attached Files

                          Comment

                          • umbra
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2012.07
                            • 90

                            #58
                            Dawno, dawno temu ok 1997 w pierwszym dyskoncie w Bydgoszczy, tj: Netto
                            poznałem wspaniałe piwo Bosman.
                            Później piłem je często u znajomych w Szczecinie.
                            Ok 2005 roku piłem tylko z uprzejmości bo zrobiło się ... niesmaczne.
                            W tym roku w Świnoujściu odszukałem (o dziwo piwo to nie jest powszechne)
                            i stwierdziłem znaczną poprawę.
                            NORD EXPRESS

                            Comment

                            • amigo007
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2008.02
                              • 252

                              #59
                              No nie wiem czy nie jest powszechne. Np w Kamieniu Pomorskim w każdym małym sklepiku dostanie się zarówno Bosmana czerwonego, jak i zielonego. Nie wiem może w Świnoujściu jest inaczej.

                              Comment

                              • dlugas
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2006.04
                                • 4014

                                #60
                                W PiP często można "Bosmany" spotkać
                                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X