Bosman Specjal zakupiony w Inter Marche (w Nisku), data waznosci do marca 2014. Zapach lekko słodki ze zmieszaną goryczką. W smaku bardzo przyzwoite. Wydaje się być dość treściwe, choć na pewno nie jest zbyt ciężkie. Jak na moje gusta, wszystko w nim jest wyważone odpowiednio. Wyraźna goryczka, ale dobrze wpisuje się w tło, w którym jako tako grają wszystkie potrzebne nuty. Słodowośc przebija się słabiej ale dobrze się komponuje. Piję po raz pierwszy, i było optymistycznie. Czekam na kolejne okazje
Bosman, Specjal
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, klarowne. [4.5]
Piana: Niezła, ładnie brudzi szkło, Intensywna i dość trwała. [4]
Zapach: Średni słód, ale taki raczej gnilny i kwaskowy; jakaś metaliczna sugestia chmielu. [2.5]
Smak: Uuuuaaa... Wodniste! Bardzo wodniste! Jak szukać smaku, to dominuje średnio przyjemny kwasek, na wstępnie odrobina słodkości i wytrawność w finiszu. Pijalne. Jakoś. W każdym razie nie wylałem. [2]
Wysycenie: Za duże, ale przy jtej wodzi może być. [3.5]
Opakowanie: Kiermasz czcionek i kolorów... Informacji brak. [2]
Uwagi: Chyba się poddam z tą pokutą...
Moja ocena: [2.575]Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemno słomkowy, klarowny, trochę za jasne jak na mocnego lagera [4]
Piana: Biała, początkowo wysoka, dość szybko jednak opadająca, pozostająca niewielkim kożuchem na piwie, osiada na szkle [3.5]
Zapach: Mało intensywny, chmielowy, nie zachęcający [2.5]
Smak: Początkowo lekko gorzki, później wyczuwalny chmielowy i jeszcze dalej słodowy, na finiszu pozostaje jednak kwaskowatość. Ogólnie mimo dużej ilości alkoholu dość wodniste. [2.5]
Wysycenie: Wydaje się nieco za wysokie jak na mocnego lagera, ale nie przeszkadza. [3.5]
Opakowanie: Etykieta utrzymana w charakterze dawnego browaru, mało informacji, jak to w piwach koncernowych, średnie [3.5]
Uwagi: Wypite po bardzo dłuuuugiej przerwie i raczej rozczarowujące. Chyba to było pożegnanie z Bosmanem.
Moja ocena: [2.775]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoto. [3]
Piana: Za chwilę... nic. [2]
Zapach: Słód chyba z jakąś nutą chmielową. [3]
Smak: Słód z odcieniem "żołędziowym" ale tak to wszystko słabe że szkoda gadać... upadek wakacyjnego wspomnienia [3]
Wysycenie: Średni. [3]
Opakowanie: Trochę za duży ten żaglowiec. Motyw róży wiatrów był zdecydowanie lepszy... nawet Bosman był przystojniejszy [3]
Uwagi: Z chęci przypomnienia sobie "smaku" z wakacji dokonałem zakupu... eech. Ostatnio kody się trochę komplikują więc LPL01A/008 to chyba Szczecin /więc północ/.
Ale nie mogę powiedzieć że dobrze wspominam ten smak - jak pamiętam to było "trochę" lepiej.
Moja ocena: [2.9]Last edited by Javox; 2015-03-06, 10:29.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemniejszego złota,przejrzysty z drobinkami. [4]
Piana: O barwie złamanej bieli,drobno- i średnioziarnista,ładnie obklejała szkło,pozostała do końca. Nie często się zdarza widzieć taką piankę w koncernowym piwie. [4]
Zapach: Słabiutki. Słodu i mokrego drewna. [2]
Smak: Przeważa słodowy z taką cierpkością typową dla drewnianych beczek,chmielowa goryczka niewielka i krótkotrwała. Bez alkoholowych posmaków. [3.5]
Wysycenie: Całkiem spore. Bąbelki pracują do samego końca w zadowalającej ilości. [4.5]
Opakowanie: Promocyjne etykiety i kapsel,butelka zwrotna...ŻGB. Podobają mi się naklejki Bosmana,gorzej ze składem...tego brak. [3.5]
Uwagi: Warka 4.03.2016,wypite 7.09'15. Dawno nie piłem ,,zielonego''...to chyba był styczeń/luty 2013,kiedy ostatni raz połykałem to piwo. Smakowało mi. Alkohol dobrze ukryty,goryczka mogłaby być mocniejsza. Będę musiał częściej powracać do Specjala.
Moja ocena: [3.1]
Comment
-
-
Piwo kupiłem w bytomskim Intermarche za cenę 3,49zł. Naprawdę, od razu przypomniały mi się czasy, gdy jeździłem nad polskie morze. Piwo ma dość wysokie parametry, jest stosunkowo mocne, ale cały czas ma ten sam smak. Wyraźny słód, w tle delikatna goryczka, ładny kolor, tak jak je zapamiętałem tak właśnie było. Dla niektórych może być zbyt ciężkie, fakt, nie da się tego dużo wypić jak np. popularnych pilsów, ale ciesze się, że nic w nim nie zepsuli i nadal jest takie jakie było. Z przyjemnością do niego będę wracał. Ocena 5/6.
Comment
-
-
Piję i opisuję to piwo po dość długim czasie... i znając inne masowe "produkcje" to nie ma total padaki...
Piana wiadomo, lacing wiadomo no smak jakiś jest...
Dobra jest ta zbożowa słodowość, która pozwala dopić ale byle nie za bardzo używać nosa bo ta kwasowość jest faktycznie specyficzna.
Gdy nie ma wyboru a jest Bosman to jednak ON wyląduje w koszyku...
Comment
-
-
Comment
-
Comment