Jabłonowo, Imperator - super mocne

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cocobango
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.04
    • 818

    #16
    ...hym, jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy! Taki byczek przez nie uwagę.

    Comment

    • sopista
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.01
      • 1747

      #17
      Zupełnie nie na temat dodam, że na kontrach piwa 21 i 23 (ale już z normą 2002) widnieje napis IMPERATOR.
      Oba w tej wersji mają po 10% obj.
      O smaku onych się nie wypowiadam. Brak skali...

      Comment

      • mwa
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2003.01
        • 5071

        #18
        Dodam zdjęcie puszki.
        Attached Files
        Pozdrawiam Cię !!!!

        Comment

        • Siegfried
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2004.01
          • 18

          #19
          Wprawdzie piłem to piwo jakiś czas temu, ale pamiętam, jakby to było wczoraj.
          Słońce świeciło i było dosyć gorąco, więc postanowiłem otworzyć puszkę (kupionego dla eksperymentu) Imperatora. Wpierw powąchałem, ale to chyba był zły pomysł, bo aż odrzuciłem głowę, kiedy zajechało mi w nozdrza ostrym zapachem alkoholu. Ze smakiem wcale nie było lepiej - napój (bo nie wiem, czy można to nazwać piwem) był cienki, słodki i trącił spirytusem. Zupełnie, jakby producenci w niewiadomym celu wymieszali 400 ml. kiepskiego piwa z setką czystej (to by tłumaczyło osławione 10% zaw.alk.). Gaz z początku dawał czadu, ale w połowie puszki wziął i uciekł, nie wiadomo gdzie i po co, czyniąc produkt niezdatnym do dalszej konsumpcji. Dla odmiany piany nie było nawet na początku. Kolor ujrzałem na samym końcu, bo wylałem ostatnie 0,25 l. w krzaki - całkiem ładny, miodowy.
          Doprawdy nie wiem, co skusiło mnie, żeby kupić ten wyrób... Może w miarę ciekawa, chociaż badziewna etykieta, a może mocno zaakcentowane 10%vol... Wiem tyle, że nigdy więcej mnie już nie skusi. Fin.

          Moja ocena: [1.675]
          W imię Twoje i króla Ryszarda.

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            #20
            [QUOTE]Siegfried napisał(a)
            Wprawdzie piłem to piwo jakiś czas temu, ale pamiętam, jakby to było wczoraj.
            Słońce świeciło i było dosyć gorąco, więc postanowiłem otworzyć puszkę (kupionego dla eksperymentu) Imperatora. Wpierw powąchałem, ale to chyba był zły pomysł, bo aż odrzuciłem głowę, kiedy zajechało mi w nozdrza ostrym zapachem alkoholu. Ze smakiem wcale nie było lepiej - napój (bo nie wiem, czy można to nazwać piwem) był cienki, słodki i trącił spirytusem. Zupełnie, jakby producenci w niewiadomym celu wymieszali 400 ml. kiepskiego piwa z setką czystej (to by tłumaczyło osławione 10% zaw.alk.). Gaz z początku dawał czadu, ale w połowie puszki wziął i uciekł, nie wiadomo gdzie i po co, czyniąc produkt niezdatnym do dalszej konsumpcji. Dla odmiany piany nie było nawet na początku. Kolor ujrzałem na samym końcu, bo wylałem ostatnie 0,25 l. w krzaki - całkiem ładny, miodowy.
            Doprawdy nie wiem, co skusiło mnie, żeby kupić ten wyrób... Może w miarę ciekawa, chociaż badziewna etykieta, a może mocno zaakcentowane 10%vol... Wiem tyle, że nigdy więcej mnie już nie skusi. Fin.

            Moja ocena: [1.675]


            Puszka z etykietą no,no .Jeszcze czujesz moc imperka
            Last edited by Pogoniarz; 2004-02-12, 17:20.


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            • Siegfried
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2004.01
              • 18

              #21
              Rzeczywiście, mocno mi chyba przygrzało. Zakładam wór pokutny i pędzę do Awinionu... Wybaczcie, forumowicze...
              W imię Twoje i króla Ryszarda.

              Comment

              • koza97
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2004.03
                • 3

                #22
                jest to bardzo nie typowe piwo ponieważ na, lekki posmak orzechowy i bez gzu oraz wysoko proentowe. To te cechy wyróżniają te piwo z pośród wielu. Wiele osób może się zemna nie zgodzić ale wiem jedno nieźle sponiewiera, hehe i dlatego moja opinia jest tak skrawkowa

                Moja ocena: [3.775]

                Comment

                • lzkamil
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.01
                  • 3611

                  #23
                  koza97 napisał(a)
                  bez gzu
                  jak nawet gzy sie brzydza to pic to chyba o czyms swiadczy
                  Lepszy jabol pod okapem
                  niż GŻ, CP i KP !


                  Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                  Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                  Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                  Comment

                  • piecyk_gazowy
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2004.05
                    • 124

                    #24
                    To jest to co tygryski lubia najbardziej dobra cena(choc mega watt z lidera jest tanszy a a ma ta sama moc),no i oczywiscie ta wspaniala moc piwo naprawde niezle poniewiera za stosunkowo niewielka cene .Najlepiej wchodzi schlodzone
                    !!!! Fuck you prototypy!!!!

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8107

                      #25
                      piecyk_gazowy napisał(a)
                      To jest to co tygryski lubia najbardziej dobra cena(choc mega watt z lidera jest tanszy a a ma ta sama moc),no i oczywiscie ta wspaniala moc piwo naprawde niezle poniewiera za stosunkowo niewielka cene .Najlepiej wchodzi schlodzone

                      Tragedia
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                      Comment

                      • Doodeck
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.05
                        • 1612

                        #26
                        Proponuję koledze nalewkę 0,75 za niecałe trzy złote - po schłodzeniu pewnie też wejdzie - ale za to jak sponiewiera ....
                        Dalekosiężny
                        Obserwator
                        Obiektów
                        Dynamicznie
                        Epatujących
                        Ciekawymi
                        Koncepcjami

                        Comment

                        • Kijek
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2004.05
                          • 78

                          #27
                          Czy tego "piwa" nie możnaby było zaliczyć już do tanich win o spirytusowym zapaszku???




                          http://republika.pl/bartowels_basia

                          Comment

                          • bury_wilk
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.01
                            • 2655

                            #28
                            To "piwo" zaczyna obrastać w legendę .
                            Kiedyś piłem i faktycznie zrobiło na mnie ogromne wrażenie , ale czuję, że zbliża się doniosła chwila właściwej degustacji. No może nie dziś, ale już niedługo... Jakbym się nie odzywał jakiś czas, to znaczy, że jestem pod wpływem

                            Lubię kiedy się zieleni
                            Lubię jak się piwo pieni...

                            ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                            Comment

                            • Pinio74
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.10
                              • 3881

                              #29
                              Sam nie wiem jak to się stało i dlaczego. Może myślałem, że przez prawie rok od mojego ostatniego spotkania z tym piwem coś się zmieniło, a może jakaś chwilowa zaćma albo coś innego. Fakt jest taki, że zakupiłem Imperatora. Dobrze go schłodziłem i ...byłem gotowy na poświęcenie się dla celów badawczych. Pierwsze wrażenia nawet pozytywne. Ładny ciemny bursztynowy kolor, piana nie najgorszej trwałości, średniopęcherzykowata a i bąbelki równomiernie wędrowały z dna kufla ku górze. Przyszła kolej na bardziej ryzykowne momenty. Zbliżenie do nosa i poczucie zapachu - ciężkiego, mocnego, bardzo słodowego, małe zaskoczenie alkohol wyczuwalny, ale nosa nie urwał. Pierwszy łyk i ... chyba nic się nie zmieniło, mdła słodycz plus wszechobecny posmak alkoholu. Do połowy kufla dotarłem jeszcze w miarę normalnie, potem już było gorzej. W końcu udało mi się wypić całość, spociłem się przy tym nieziemsko, a i w głowie poczułem lekkie szumy. Czego by o tym piwie nie powiedzieć to moc ma ono wielką, ale chyba nie o to powinno chodzić w piwie. Opakowanie na 3 z plusem (za 2 gołe miecze ). Podsumowanie: na nastepny rok napewno mam spokój.

                              Moja ocena: [2.75]
                              Last edited by Pinio74; 2004-08-17, 07:00.
                              BIRRARE HUMANUM EST

                              Comment

                              • Twilight_Alehouse
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2004.06
                                • 6310

                                #30
                                Gratuluję determinacji
                                Moja recenzja też zapewne powstanie, oczywiście jesli przeżyję, ponieważ wczoraj zakupiłem buteleczkę Imperatora w celach doświadczalnych. Muszę dojrzeć do tej decyzji, ale przetestuję ją na pewno...

                                Comment

                                Przetwarzanie...