Amber, Koźlak

[iron]

Odp: koźlak to, czy nie koźlak?

maciejh napisał(a)
Ale bardzo dobrze, że na polskim rynku (zdominowanym przez pilsy, często smakujące jak pomyje) pojawiło się nowe gatunkowo piwo o ciekawym smaku i wyglądzie.

Nowe gatunkowo to ono nie jest, bo koźlaki były/są produkowane przez polskie browary.
Onegdaj był Kożlak z Krotoszyna, a teraz jest Bock Beer z BWM z Olsztyna.

[maciejh]

Ocenę obniżają niskie nagazowanie i szybko znikająca piana. Butelka bardzo ładna, ale bezzwrotna i bez nalepki - szkoda. Polecam.

Moja ocena: [4.225]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[yendras]

Marusia napisał(a)
Bardzo zdziwiły mnie te ostre słowa.
Spór akademicki: koźlak to, czy nie koźlak [...]

Święta racja !
Zawsze dziwiły mnie - nie tylko w przypadku tego piwa - komentarze w stylu: to przecież nie jest prawdziwy koźlak / porter / ...(tu wstaw dowolny typ) - za mały ekstrakt, norma przewiduje tyle i tyle itd .
Piwo jest albo dobre albo nie, to kwestia jedynie doznań smakowych, więc w ocenie piwa bagaż wtórnej wiedzy teoretycznej nie może przeszkadzać. Nazwa koźlak rzeczywiście odnosi się do konkretnego gatunku, a jeśli została użyta niezbyt ściśle z jej definicją to co ? To oznacza, że piwo jest do bani ? A gdyby Amber wypuścił to piwo pod nazwą "Pomorskie Ciemne Mocne" albo jakieś tam "Kaszubskie" to oceny byłyby lepsze ? Bo przecież smak byłby ten sam.
Ja też uważam, że nazwa "Koźlak" wprowadza nieco w błąd. Ale dla mnie to szczegół. Cieszę się, że jest takie piwo, piję je często i w sumie wolę nieco mylącą, ale swojską nazwę Koźlak od kolejnej "Ajrisz-cośtam".

Za nienormatywne koźlaki i portery "osiemnastki" - oby ich było jak najwięcej i oby tylko ich nazwy, a nie kiepski smak bądź ich w ogóle brak, były dla nas największym problemem

[maciejh]

Odp: Odp: koźlak to, czy nie koźlak?

iron napisał(a)
Nowe gatunkowo to ono nie jest, bo koźlaki były/są produkowane przez polskie browary.
Onegdaj był Kożlak z Krotoszyna, a teraz jest Bock Beer z BWM z Olsztyna.

Nie chodziło mi o nowy gatunek jako taki, ale o to, ile koźlaków, porterów, piw pszenicznych jest produkowanych w Polsce, a ile typowych pilsów. Koźlaki są dwa, pszeniczne z tego co wiem jest w Spiżu we Wrocławiu, i to nie zawsze, kilka porterów. Pilsy, nie ważne z jakiego dużego browaru, smakują prawie tak samo, więc co za przyjemność z degustacji. W takim razie podsumowuję, cieszę się, że pojawił się nowy produkt.

[iron]

A no jeśli tak to oczywiście zgadzam się w całej rozciągłości i pozdrawiam. Twoje zdrowie, mam nadzieję (wiem, nadzieja matką głupców) coraz to nowymi ciekawymi polskimi piwami

[zythum]

Koleżanko Prezes, raz pozwolę sobię mieć absolutnie odmienne zdanie. Trywalizując - jeżeli idę do sklepu i kupuję szynkę, to chciałbym otrzymać szynkę a nie kiełbasę (choćby najlepszą). Idąc jeszcze tym tropem, producenci piwa jasnego też mogą nazywać swoje koźlak, porter itp, aby było dobre. Ja jednak uważam, że tak jak w przypadku produkowania marek w miejscach innych niż orygunalne pochodzenie jest oszukiwaniem konsumenta, tak samo sprzedawanie koźlaka - niekoźlaka też jest nadużyciem. Ja kupując określony produkt spodziewam się określonego smaku (w przypadku piw)i kupując koźlaka chciałbym aby to był koźlak.
Z drugiej strony pozostaje także komunikacyjna funkcja języka, jeżeli mówimi stół to za tym komunikatem kryje się konkretna rzecz.Jeżeli teraz przez stół będziemy rozumieć też np.: krzesło to komunikaty przestaną być zrozumiałe i stracimy całkowicie możliwość porozumiewania się (rozumienia co do siebie mówimy).

Podsumowując, uważam, że jeżeli ktoś sprzedaje coś o nazwie koźlak to powinien to być koźlak, a nie śledź a la łosoś (choć być może pyszny).

Co nie zmienia mojego podziwu dla browaru Amber, za próby wprowadzenia na rynek czegoś odmiennego i ciekawego bo według mnie Koźlak z Ambera jest piwem dobrym i ciekawym, ale upieram się, że nie powinien się nazywać koźlakiem bo po koźlaku spodziewam się innych parametrów i innego smaku.

A dzisiaj po raz kolejny napiję się Koźlaka Ambera

[Marusia]

To może zaproponujemy Amberowi jakąś nazwę, co by wilk był syty i owca cała - ponieważ piwo nawiązuje to typu koźlak, ale nim nie jest to np.: Koźlaczek, Koźlątko, Koza Domowa

[zythum]

Z tą nazwą toakurat dobry pomysł - browar mógłby rozpisać konkurs - przy okazji akcja promocyjna zwiększająca sprzedaż.

[burar]

Proponuję nazwę Koziołek. Jutro do mnie przyjeżdża bezpośrednio z hurtowni z Gdańska jeden kartonik tychże, w cenie 2,75 zł/but.

[Marusia]

zythum napisał(a)
Z tą nazwą toakurat dobry pomysł

No pewnie, że dobry, w końcu mój

[iron]

Może i dobry, ale to już musztarda po obiedzie.

[zythum]

Wcale nie - bo można teraz jeszcze wydrukować ankiety dołączane do butelek i przy kupowaniu beczkowego. Jeżeli ktoś by mnie pytał i jeżeli nie miałbym teraz swojej pracy to razem z prawnikiem (regulamin) uważam, że można w miesiąc przygotować taką promocję, na skalę województwa.

[crizz]

zythum napisał
Wcale nie - [...]

Wcale tak. Wyobraźcie sobie ankietę dołączoną do butelki:

"Szanowny Kliencie! To, co kupiłeś, to wcale nie jest piwo typu koźlak (bock), chociaż się tak nazywa. Aby przestać wprowadzać Cię w błąd, przygotowaliśmy specjalny konkurs. Wymyśl nazwę dla tego piwa..." itd.

Wzrost sprzedaży gwarantowany. Tyle że mocnego leszka w puszce.

[Marusia]

No cóż, nie miałam oczywiście na myśli tegorocznego produktu - to jest piwo sezonowe, co sezon można coś wymyślać nowego. Wiadomo, że na TEGO Koźlaka to już za późno

[Marusia]

crizz napisał(a)
Wcale tak. Wyobraźcie sobie ankietę dołączoną do butelki:

"Szanowny Kliencie! To, co kupiłeś, to wcale nie jest piwo typu koźlak (bock), chociaż się tak nazywa. Aby przestać wprowadzać Cię w błąd, przygotowaliśmy specjalny konkurs. Wymyśl nazwę dla tego piwa..." itd.

Wzrost sprzedaży gwarantowany. Tyle że mocnego leszka w puszce.

A dlaczego niby tak miałby wyglądać ten konkurs - może być równie dobrze: "czy podoba Ci się nazwa tego piwa? Jeśli nie, jaką masz propozycję?" i finito.