Amber, Koźlak

[baklazanek]

W Opolu na ulicy Jodłowej niedługo powinien powstać Intermarche więc może w końcu do stolicy Opolszczyzny zawita Koźlak.

[IX1]

baklazanek napisał(a)
może w końcu do stolicy Opolszczyzny zawita Koźlak. [/B]

Oby Twoje słowa w złoto(Koźlaka)się zamieniły

[breslauer]

We Wrocławiu do nabycia w Sklepie Staropolskim BERTI po 3,99 za butelkę.

[krzysp]

I po co nam te mocno zakrapiane spirytusem piwa, nie lepiej wypić kożlaka.

[cielak]

No i popłynęła fala KOŹLAKA do żołądka! Niebo w gębie!
kolor- piękny,ciemny kasztan
nasycenie- w sam raz (ciągle widać bąbelki)
smak- POEZJA!! czuć mile łechtającą podniebienie goryczkę, która długo pozostaje w "gardziołku"
piana- duża, mocna, gęsta lecz szybko opadająca (jedyny mały minus)
zapach- słodowy,palony,lekko karmelowy
opakowanie- super, inne niż wszystkie. Z początku myślałem że to 0,70litra!!
Ogólnie nie zawiodłem się, super piwko jak i inne z Ambera. Szkoda tylko że tak późno i tak drogo, ale jutro na 100% powtórka.

Moja ocena: [4.625]

[Andrewbrw]

Zakupione i degustowane wraz z Morbitalem w sklepie STARPOLSKIM przy ul.Legnickiej we Wrocławiu. cena:3.98! opakowanie bez naklejanych etykiet, wytłaczane- rzadko spotykane, ciekawe, rzucające się w oczy co ważne, oby takich więcej!zapach owocowy, truskawki choć nawet lekko da się odzczuć poziomkę.Piana gęsta wysoka dobrze się trzyma, po jakimś czasie zostaje "wysepka" i trzyma się do końca degustacji Nasycenie w normie- nie przesadzone. Barwa głęboko rubinowa. Bogaty smak ,słodowy, gama szeroka- gorzko-kwaśny...jak na bocka przystało! ogólnie piwo świetne!!! tylko nie wiem jak działa w większych ilościach, na razie wypiłem trzy ....ale może kiedyś...

Moja ocena: [4.9]

[Pinio74]

Wreszcie i mnie udało się ustrzelić amberowskiego Koźlaka. Wrażenia:
Barwa bardzo ładna, nie jest wprawdzie tak do końca rubinowa, ale raczej ciemnobursztynowa, co nie zmienia bardzo pozytywnego efektu. Piana drobnopęcherzykowata, początkowo wysoka, ale raczej nietrwała i dosyć luźna (powinna być trochę bardziej zwarta). Nasycenie CO2 w sam raz, ani za duże, ani za małe, bąbelki cały czas są obecne. Aromat bardzo harmonijny, palony słód plus chmielowo - owocowa świeżość. Smak na długo pozostaje w ustach. czego tu nie ma: nuty kawowe, chmielowa goryczka i bardzo delikatna miodowa słodycz. Opakowanie oczywiście na 5 (chyba dla wszystkich oprócz kolekcjonerów etykiet) - piękna charakterystyczna butelka, kapsel z nadrukiem. Podsumowując, jest to piwo bardzo, ale to bardzo dobre.

Moja ocena: [4.625]

[uranium]

pierwsze buteleczki jak najbardziej ok. w miarę zbliżania się wiosny nachodzi człowieka ochota na coś lżejszego. piwo całym sercem polecam.

Moja ocena: [4.4]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[zimnepiwko]

Zaczne może od poczatku.jestem z Polski pd i u siebie Koźlaka nie kupie.Byłem teraz kilka dni w Swinoujsciu.W zwykłym sklepie spożywczym zauwazyłem butelke.Porównujac z reszta, piwo KOźlak wyglada rewelacyjnie,bardzo szlachetnie.Po pierwszym łyku małe rozczarowanie,ale z kazdym łykiem coraz bardziej mi smakowało.Barwa rewelacyjna,taka rubinowa,głeboki kolor.A smak poprostu jak mowi Makłowicz POEZJA.Umiarkowanie słodkie,ale bardzo aromatyczne dużo słodu.Piana szybko zanika ale akurat to mi odpowiada,CO2 w sam raz.Jedyny minus to , ze kupilem tylko jedno.

Moja ocena: [4.7]

[ergie]

Kupiłem dzisiaj Koźlaka i chciałem trochę się dowiedzieć o tym piwie. Znalazłem na forum prawie wszystkie interesujące mnie informacje oprócz jednej.

Jaką powinno ono mieć temperaturę żeby najlepiej smakowało?


No i może ktoś by mi powiedział czym się koźlaki charakteryzują jako gatunek piwa.
Szukałem na forum ale jakoś nie bardzo się mogę tego doczytać.

Z góry dziękuję za odpowiedź na moje (pewnie mocno lamerskie) pytania.

Jutro wypiję moim koźlaczkiem zdrowie wwzystkich tych, którzy nie potraktują mnie z góry i rozwieją moje wątpliwości.

[ART]

ergie napisał(a)
No i może ktoś by mi powiedział czym się koźlaki charakteryzują jako gatunek piwa.
Szukałem na forum ale jakoś nie bardzo się mogę tego doczytać.

Na Ogólnym toczyło sie parę dyskusji na ten temat, z tego co pamiętam.

[ergie]

Już po Koźlaku. Schłoziłem piwo i to chyba był błąd. Niestety nikt nic mi nie poradził w tym względzie więc postapiłem wg wyczucia. Nie mogę powiedziec, że piwo jest złe, ale zdecydowani mi nie smakowało. Było takie jakieś wodniste. Praktycznie bez smaku, no może trochę goryczki po przełknięciu.
Natomiast to co mi najbardziej w nim nie pasuje to jego konsytencja. Wlewając do szklanki i patrząc na kolor miałem nadzieję że będzie "gęste" a tu woda.
Szkosztuję jeszcze kiedyś wypić je mniej schłodzone.

[abernacka]

Proponuje ci wypić Koźlaka z beczki. Po kufelku koźlaczka z kija szybko zmienisz zdanie

[ergie]

Tiaaaaaaaaaaaaaa pewnie masz rację.
Ale to chyba bedę się musiał do Gdyni wybrać

[abernacka]

Sezon urlopowy zbliża się. Więc może warto było się wybrać na północne rubieże naszego kraju. Jak już będziesz w 3mieście, musisz spróbować Reda Niefiltrowanego. To jest dopiero rewelacja