W końcu czas na ocenę rzeczonego koźlaczka, której nie wiedzieć czemu dotychczas zapomniałem zamieścić. A wczoraj "pękła" ostatnia butelka z mojego schyłkowozimowego zapasu.
W szkle od razu oczy raduje doskonała ciemowiśniowa barwa. U góry naczynia tworzy się dobra, złożona ze średnich i drobnych pęcherzyków kremowa piana z dostojnym grzybkiem. Utrzymuje się dość długo, po czym opada do miłego, aksamitnego kozuszka. Nasycenie CO2 to najsłabszy element tego piwa, ponadprzeciętne, zbyt słabo wyczuwalne są tworzące go drobne bąbelki. Smak jak na piwo przemysłowe świetny - głęboki, koźlakowy, wytrawno-słodowy z wyraźną nutą słodko-owocową. Zapach również dobry, słodowy z owocowymi i karmelowymi aromatami, choć jak dla mnie powinien być bardziej zdecydowany, mocniejszy. O opakowaniu można rzecz: w skromności - siła. To był świetny pomysł na butelkę NRW z lakierowaną "etykietą". Zamknięta oczywiście markowym kapslem.
Świetny koźlaczek, nie zawiodłem się na nim. Wspaniale, że browar Amber zdecydował sie na produkcję tego piwa. Zawsze chętnie do niego powrócę i zapewne powoli zacznę zbierać zapasik na tegoroczne jesienne i zimowe wieczory.
Moja ocena: [4.475]
W szkle od razu oczy raduje doskonała ciemowiśniowa barwa. U góry naczynia tworzy się dobra, złożona ze średnich i drobnych pęcherzyków kremowa piana z dostojnym grzybkiem. Utrzymuje się dość długo, po czym opada do miłego, aksamitnego kozuszka. Nasycenie CO2 to najsłabszy element tego piwa, ponadprzeciętne, zbyt słabo wyczuwalne są tworzące go drobne bąbelki. Smak jak na piwo przemysłowe świetny - głęboki, koźlakowy, wytrawno-słodowy z wyraźną nutą słodko-owocową. Zapach również dobry, słodowy z owocowymi i karmelowymi aromatami, choć jak dla mnie powinien być bardziej zdecydowany, mocniejszy. O opakowaniu można rzecz: w skromności - siła. To był świetny pomysł na butelkę NRW z lakierowaną "etykietą". Zamknięta oczywiście markowym kapslem.
Świetny koźlaczek, nie zawiodłem się na nim. Wspaniale, że browar Amber zdecydował sie na produkcję tego piwa. Zawsze chętnie do niego powrócę i zapewne powoli zacznę zbierać zapasik na tegoroczne jesienne i zimowe wieczory.
Moja ocena: [4.475]
Comment