Tyskie, Pilsner Urquell (lic.)

[m_q]

żąleną napisał(a)
Zastrzeżenia do Tysquella dotyczą w większości krytycznych wypowiedzi raczej smaku, a nie jakości.

Przepraszam, czy smak to nie jeden z podstawowych wyznaczników jakości?
Jeśli coś się nazywa "Pilsner Urquell" to powinno również smakować jak "Pilsner Urquell", prawda?
Koncerny likwidują lokalne marki i serwują nam dziwne wynalazjki pod nazwą oryginału. Czy to nie oszustwo?

To samo zrobił Heineken ze "Zlatym Bazantem" - wystarczy zrobić ślepą próbę oryginału i podróbki z leżajska (ja zrobiłem).

[ATN]

oczywiście smak to podstawowy i najważniejszy wyznacznik jakości, co nie ozncza, że jedyny...

[ART]

obaj się mylicie. nie ma takiego prostego przełożenia. jednakże dyskusję na temat korelacji smak-jakość proszę kontynuować w odpowiednim wątku (i nie jest to niniejszy wątek).

[piwożłopiks]

prawdziwe piwo!!
najbardziej wykwintne z napojów chmielowych jakie pilem charakteryzuje sie niezwykle przyjemnym posmakiem goryczy w ktorym tak gustuja przeciez prawdziwi faceci, piekny kształt butelki nie ma sobie równych, zapach tego piweczka przyprawia mnie o uczucie rozkoszy nieporónywalne z zadnym inym browarkiem, piwko jest dla prawdziwych koneserów gdyz trudno jest nim naprawde zalac robala potzrebne bylo by do tego z 20 butelek tegoż nektaru, waznym plusem jest ze piweczko owo o czym wiedzą tylko wtajemniczeni zawiera w sobie naturalnego pochodzenia feromony ktore przyciagaja kobiety bez wzgledu na wiek

Moja ocena: [4.975]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[master_luki]

ATN napisał(a)
LOL, przed wydaniem licencji Browarom Tyskim na produkcje Pilsnera, ekspreci z browaru w pilznie testowali jego jakość. Okazało się, że tyski Pilsner wypadł lepiej od Pilsnera z Pilzna.

Taa.. oryginał, to oryginał - buahaha :P

Widocznie nie pili oryginalnego Pilsnera z Pilzna

[Chris]

Kolorek jasny,zloty.Nasycenie nieco za małe.Smak przyzwoity,goryczkowy z małą nutką owocową.Zapach extra chmielowy-jak dla mnie wzorcowy.Opakowanie:ładna zielona butelka,etykieta też zielonazłota folia na kapslu,daje to "coś" wyglądowi

Moja ocena: [4.35]

[Twilight_Alehouse]

O opakowaniu ciężko za wiele powiedzieć - po prostu klasyczne i świetnie rozpoznawalne. Wzór, że prostota może być ładna.
Kolor - klasycznie pilzneński
Zapach silny, słodowy, bez żadnych nieprzyjemnych nutek.
Piana średnio wysoka, gruboziarnista, opada dość szybko, ale zostaje kożuszek.
Nagazowanie dobre.
W smaku czuć przede wszystkim miłą goryczkę, w tle gdzieś się kryje posmak słodowy, potem na przód wysuwa się smak chmielu. Bardzo podoba mi się zrównoważenie poszczególnych elementów smaku Pilsnera.
Wiadomo, oryginał to nie jest, ale na tle całej polskiej masówki jest to jeden z jasniejszych punktów.

Moja ocena: [3.975]

[josephe]

Zapach - nie ważne czy podróbka czy orginał moim znaniem nie za ciekawy.
Smak - W pierwszej kolejności czuć gorycznę następnie głęboki słodowy smak.
Kolor - ładny ciemnżółty.
Wiele na tym forum naczytałem się na temat oryginału i podróbki i musze stwierdzić że pilsner to pilsner. Pewnego razu po powrocie ze słowacji przywiozłem parę butelek "oryginalnego plisnera" i sugerując się wypowiedziami na temat ryginalnego" pilsnera musze stwierdzić że zawiodłem się:
- negatywne gdyż spodziewałem się czegoś 100 razy lepszego.
- pozytywnie gdyż to smak tego pilsner którego zawsze kupowałem w polskich sklepach.
Pilsner to najlepsze piwo jakie ludzie uważyli i nie ma znaczenie w jakim kraju go zacierają.
Ogólnie: 4,832

[Krzysztof]

josephe napisał(a)
Zapach - nie ważne czy podróbka czy orginał moim znaniem nie za ciekawy.
Smak - W pierwszej kolejności czuć gorycznę następnie głęboki słodowy smak.
Kolor - ładny ciemnżółty.
Wiele na tym forum naczytałem się na temat oryginału i podróbki i musze stwierdzić że pilsner to pilsner. Pewnego razu po powrocie ze słowacji przywiozłem parę butelek "oryginalnego plisnera" i sugerując się wypowiedziami na temat ryginalnego" pilsnera musze stwierdzić że zawiodłem się:
- negatywne gdyż spodziewałem się czegoś 100 razy lepszego.
- pozytywnie gdyż to smak tego pilsner którego zawsze kupowałem w polskich sklepach.
Pilsner to najlepsze piwo jakie ludzie uważyli i nie ma znaczenie w jakim kraju go zacierają.
Ogólnie: 4,832

Piwo się "WARZY". Ważyć to można beczki z piwem.

[josephe]

Moim skromnym zdaniem beczek się nie waży!

[Krzysztof]

josephe napisał(a)
Moim skromnym zdaniem beczek się nie waży!

I tu nie masz racji. Waży się je żeby wyeliminować z produkcji beczki nie napełnione do objętości nominalnej w celu uniknięcia reklamacji ilościowej.

[josephe]

hehe no wygrałeś.

[mohylek]

dawno nikt nic nie pisał nt. pilznera.
Od dłuższego czasu jakościowo doskonałe i wspaniale rozpoznawalne w smaku. Dla mnie to najlepsze piwo tworzone (odtworzone?) w Polsce. Przede wszystkim olśniewający zapach, potem charakterystyczny smak z wybijającą się goryczką, piękny kolor i elegancka butla.

[Planet]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Wg mnie wzorcowy kolor w tej klasie piw. [5]
Piana: Odrobinę za szybko opada. [4]
Zapach: Aromat również wzrocowy. Silnie wyczuwalny chmiel. [5]
Smak: Tak powinno smakować piwo. Goryczka pojawia się w odpowiednim momencie. [5]
Wysycenie: Nasycenie w normie. [4]
Opakowanie: Bardzo ładne opakowanie. Szczególnie sreberko na szyjce i kapslu dodaje uroku. Kapsel jednak bez żadnych nadruków. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.8]

[Czes]

[QUOTE=mohylek]
Dla mnie to najlepsze piwo tworzone (odtworzone?) w Polsce.QUOTE]

Krótko mówiąc: dla mnie też!

A zważywszy jakość wsadu surowcowego i czasochłonny sposób warzenia (dekokcyjny) warte tej nieco wyższej niż przeciętna ceny.
Amerykanie powiadają: "życie jest zbyt krótkie by pić piwo byle jakie".