Namysłów, Zamkowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • danhaj
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2010.04
    • 620

    Pite z butelki.
    Całkiem przyjemny, lekki pilsik. Nie korzystam z artomatu, ponieważ piwo muszę pić z butelki (i tu będzie kolejny argument do tematu Dlaczego nie pić piwa z butelki - trudno opisać wtedy piwo korzystając z artomatu - wiele piwnych niuansów ucieka). Jedyny przedmiot, który mam w pokoju hotelowym i mógłby pełnić rolę naczynia to... popielniczka, ale jakoś nie chcę być pierwszym na forum, który opisze piwo pite z takiego naczynia
    Podcza picia z butelki wyczuwalna jest całkiem wyraźna goryczka. Co ciekawe piana cały czas utrzymuje się na wysokość ok. 0,5 cm, ale to zapewne także efekt niewystarczającego schłodzenia piwa, bo w umywalce woda zimna jest dość ciepła
    W sumie to na koniec mogę napisać jeszcze o zapachu - piwo wylane na podłogę (częściowo - podczas otwierania w dzwiach) utrzymuje swój zapach krótko, acz bardzo intensywnie. Po przemyciu podłogi na mokro, całkowicie znika (wystarczy jeden raz).
    Last edited by danhaj; 2011-05-26, 22:19.
    Wycieczki do czeskich browarów (z Krakowa)

    www.czechforum.pl

    Comment

    • BONKERS
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2011.01
      • 9

      Ja mam takie pytanie - co się stało z Zamkowym w butelce? Wszędzie tylko puszka (Wrocław)

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23960

        Pewnie sklepikarze częściej wybierają puchy, bo butle im nie schodziły, albo były wg nich zbyt kłopotliwe. W każdym bądź razie w Opolu butelka też w odwrocie, ale dostać można, jak się człek mocniej postara (ostatnio kupowałem w Czarnowąsach, więc w produkcji jest)
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • danhaj
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2010.04
          • 620

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BONKERS Wyświetlenie odpowiedzi
          Ja mam takie pytanie - co się stało z Zamkowym w butelce? Wszędzie tylko puszka (Wrocław)
          Kupowałem w Kauflandzie w butelce, sprawdź może w tym sklepie.
          Wycieczki do czeskich browarów (z Krakowa)

          www.czechforum.pl

          Comment

          • purc
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2009.02
            • 650

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika danhaj Wyświetlenie odpowiedzi
            Pite z butelki.
            Całkiem przyjemny, lekki pilsik. Nie korzystam z artomatu, ponieważ piwo muszę pić z butelki (i tu będzie kolejny argument do tematu Dlaczego nie pić piwa z butelki - trudno opisać wtedy piwo korzystając z artomatu - wiele piwnych niuansów ucieka). Jedyny przedmiot, który mam w pokoju hotelowym i mógłby pełnić rolę naczynia to... popielniczka, ale jakoś nie chcę być pierwszym na forum, który opisze piwo pite z takiego naczynia
            Podcza picia z butelki wyczuwalna jest całkiem wyraźna goryczka. Co ciekawe piana cały czas utrzymuje się na wysokość ok. 0,5 cm, ale to zapewne także efekt niewystarczającego schłodzenia piwa, bo w umywalce woda zimna jest dość ciepła
            W sumie to na koniec mogę napisać jeszcze o zapachu - piwo wylane na podłogę (częściowo - podczas otwierania w dzwiach) utrzymuje swój zapach krótko, acz bardzo intensywnie. Po przemyciu podłogi na mokro, całkowicie znika (wystarczy jeden raz).
            Te dramatyczne i traumatyczne przeżycia skłaniają do jednego pytania - dlaczego nie wozisz ze soba kufelka?? /i otwieracza/

            Comment

            • danhaj
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2010.04
              • 620

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
              Te dramatyczne i traumatyczne przeżycia skłaniają do jednego pytania - dlaczego nie wozisz ze soba kufelka?? /i otwieracza/
              Zwykle będąc w hotelu musiałbym pić ciepłe piwo (chyba, że koncernowe z restauracji), dlatego raczej unikam picia podczas wyjazdów nieprywatnych. Ale jak człowieka czasem najdzie ochota to... wiele zniesie
              Last edited by danhaj; 2011-06-14, 10:52.
              Wycieczki do czeskich browarów (z Krakowa)

              www.czechforum.pl

              Comment

              • Kwadri
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2009.10
                • 1216

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [4]
                Piana: Niezbyt wysoka, średniopęcherzykowa. Szybko opada do niepełnej warstwy i pierścienia. Później cienki pierścień, ale nie zostaje do końca. [3]
                Zapach: Głównie słodowy, początkowo z lekko chmielowym tłem. W tle jest też lekko niepokojąca, ciężka do zdefiniowania nutka. [3.5]
                Smak: Delikatny, słodowy początek. Później dociera średniej mocy goryczka, której moc nieco narasta w finiszu. Ogólnie lekko wodniste, ale poprawne piwo. [4]
                Wysycenie: Dobre. Nie za mocne, a zarazem orzeźwiające. [4.5]
                Opakowanie: Zwrotna butelka z wytłoczonym logo browaru. Biało-czerwona etykieta ze złotą obwódką. Całkiem ładne, kapsel dedykowany, ale nie ma podanego ekstraktu. [4]
                Uwagi: Poprawne piwo. Dzięki niskiej cenie często po nie sięgam.

                Moja ocena: [3.75]

                Comment

                • salvit
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2010.12
                  • 81

                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Piękny kolor - taki kolor powinno mieć piwo. [5]
                  Piana: Super pian , ładnie się pieni i nie zalega na kuflu. Opada dokładnie w miarę picia - dla mnie ideał [5]
                  Zapach: Zapach chmielu i goryczki , cudowny i niezapomniany [5]
                  Smak: Rewelacyjny smak, czuć odpowiednią goryczkę i cierpkość, która przyjemnie łechcze gardło jeszcze długo po przełknięciu [5]
                  Wysycenie: Idealne, nie za duże nie za małe i dlatego tak fajnie smakuje to piwo. [5]
                  Opakowanie: Bardzo ładne, stonowane, bez bajerów, ładny kapsel. [5]
                  Uwagi: Rewelacyjne piwo, a na dodatek tanie, co prawie nigdy nie idzie w parze.Ale to piwo to wyjątek

                  Moja ocena: [5]

                  Comment

                  • Javox
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2009.11
                    • 6460

                    Mimo że z konserwy całkiem fajne...

                    Słodkawe, raczej lekkie... pianka słabiutka ale w całokształcie do wypicia...
                    Smak klasycznego pilsa z lekką przyjemną goryczką...

                    Do słonej kiełbasy z grilla wyjęte z lodu będzie w sam raz... bez drenażu portfela

                    Muszę spróbować flaszkowe...
                    Attached Files

                    Comment

                    • BONKERS
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2011.01
                      • 9

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Bardzo ładny, złocisty [4.5]
                      Piana: Bez rewelacji, szybko opada ale zostaje taki kożuszek [3]
                      Zapach: Mało wyraźny ale ładny [4]
                      Smak: Dla mnie idealny, idealnie pasuje jako dodatek do obiadu, grilla itp. Wchodzi lekko, łatwo i przyjemnie a nie mozna mu zarzucić że jest wodniste. Wyczuwalna gorzkość [5]
                      Wysycenie: Dokładnie takie jak lubie [5]
                      Opakowanie: To co wyróżnia Namysłów - świetne wzornictwo [5]
                      Uwagi: Świetne piwo, kiedyś piłem je nawet prosto z puszki nie do końca schłodzone i dalej mi smakowało. Do tego cena mocno na plus. Niestety ciężko dostać je w butelce

                      Moja ocena: [4.425]

                      Comment

                      • bob1969
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.02
                        • 170

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BONKERS Wyświetlenie odpowiedzi
                        Niestety ciężko dostać je w butelce

                        Zalega w dużych ilościach w Kauflandach.

                        Comment

                        • BONKERS
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2011.01
                          • 9

                          Często bywam w Kauflandzie we Wrocławiu i trafiam tylko puszkę lub Zamkowe Export.

                          Comment

                          • zgoda
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.05
                            • 3516

                            Spróbowałem dzisiaj z chłodnej puchy w krzaczorach przy dworcu W-wa Wschodnia i nie zmogłem więcej niż połowy. Obrzydliwa technologiczna goryczka na pierwszym planie. A już miałem przy okazji najbliższych zakupów wziąć butelkę w Kauflandzie na poważne spróbowanie.
                            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                            Comment

                            • Obywatel1978
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2007.09
                              • 293

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
                              Spróbowałem dzisiaj z chłodnej puchy w krzaczorach przy dworcu W-wa Wschodnia i nie zmogłem więcej niż połowy. Obrzydliwa technologiczna goryczka na pierwszym planie. A już miałem przy okazji najbliższych zakupów wziąć butelkę w Kauflandzie na poważne spróbowanie.
                              Ostatnio spróbowałem butelkowego Zamkowego i powiem szczerze, że trochę mnie dziwią przeważające pozytywne opinie o nim. Moje wrażenia nie są może aż tak negatywne jak kolegi zgoda, ale określenie 'technologiczna goryczka' pasuje do tego poiwa jak ulał. Dla mnie to jest taka goryczka, która kłuje w kubki smakowe i niejako 'wychodzi przed szereg' zabijając inne nuty smakowe. Nie było to może najgorsze piwo, jakie w życiu piłem, ale było z gatunku tych z ordynarną goryczką, za którą nie przepadam. Zapach niczym się nie wyróżnia, piana raczej licha, nagazowanie solidne - to jak dla mnie na +. Jednej rzeczy temu piwu nie można odmówić: jest lekkie i ma walory orzeźwiające.
                              Last edited by Obywatel1978; 2011-11-06, 21:35.

                              Comment

                              • Seta
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.10
                                • 6964

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Jasny, słomkowy, klarowne, z ładnym błyskiem. [3.5]
                                Piana: Średnio intensywna, mało trwała słabo brudzi szkło. [2.5]
                                Zapach: Słodowo-słodki. Średnio intensywny. Lekka ściera w tle. [3.5]
                                Smak: Wodniste. Lekka słodowość, lekka metaliczność, goryczka na progu wyczuwalności.
                                Wypijalne, latem powinno być OK. [3]
                                Wysycenie: Duże. Przesadnie łaskocze w podniebienie ale generalnie pasuje do wodnistości. [4]
                                Opakowanie: W sumie graficznie nie jest złe, brak bzdur o tradycji, ładny kapsel. Na minus brak ekstraktu i pomarszczona etykieta. [3.5]
                                Uwagi: Best before 3.08.12. Chyba niezła partia.

                                Moja ocena: [3.225]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X