Jurand, Brauer Mocny

[Cezar]

Piwo jasne mocne, zawartość alkoholu do 7%, ekstraktu 14,1%. Opakowanie - butelka 0,5 l.

Barwa złota (dość ciemna), piana intensywna, dość trwała, zapach chmielowy z lekką winną nutą, smak mocny, zdecydowany, nie czuć alkoholu.

Dobre, mocne piwo. Daję 4+.

[pjenknik]

I tu się po raz pierwszy z Cezarem niezgodzę. Alkohol w moim czuć było wyraźnie. Poza tym piana bardzo krótka i szybko dziurawa. Barwa ciemno złocista.
Dobre ale tylko na 3+

[Cezar]

pjenknik napisał
I tu się po raz pierwszy z Cezarem nie zgodzę ...

Naprawdę dopiero pierwszy raz?

A tak na poważnie, to piłem po raz drugi to piwo całkiem niedawno i odczucia miałem podobne, co pjenknik. Nie wiem, czy browarowi wcześniejsza warka tak się super udała, czy też może etykiety przyklejane są losowo. Problem ten dotyczy zresztą większości polskich browarów.

[grzech]

Moje było tak po środku: ładny kolor, piana w normie, smak już trochę dziwny, choć bez większych błędów. Ogólnie byłoby niezłe, gdyby nie dziwny posmak (konstanciński).

[Piecia]

A dla mnie to piwo po prostu nie smakuje. Pijąc czułem jakbym miał w ustach spalone pestki słonecznikowe a nie piwo. Tylko albo aż 2+

[Pogoniarz]

Szczerze mówiąc-okropne.Piana chwilowa,dziurawa,gazu prawie brak,barwa ciemno-złotawa.Zapach i posmak typowy dla wyrobów z Juranda-po prostu nie da się tego opisać.Wyrobom z Juranda mówię nie i to nawet trzy razy

[Czapayew]

Moje miało 13, 8 ekstraktu i 6,8 alkoholu. Zakupione w ząbkowqickim MERKPOLU-4.
Cóż - znany smaczek lekkiej nieświeżości charakteryzujący piwa z dolnej pólki. Tylko piana bez zarzutu.
Piwo z gatunku "saperskich"

[nikita_banita]

Moje piwko miało, tak jak przedmówcy, 13,8% ekstr. i alk. do 6,8% obj. Etykieta w tonacji czarno-biało-czerwonej przywodząca na myśl etykiety robione na piwa eksportowane za naszą wschodnią granicę. Piwo w barwie miodu lipowego; po przelaniu do szkła ładna piana utrzymująca się do połowy szklanki. W smaku mocne, średnio wyraziste bez intensywnego posmaku alkoholowego. Nie jest to piwo górnych lotów, ale ma swój urok.

[Aldach]

W moim smak był nieszczególny, wyraźnie czuć było alkohol, piana nietrwała zapach niezachęcający. Są zdecydowanie lepsze piwa w tej samej kategorii cenowej. Najwyżej 2+

[Twilight_Alehouse]

Etykieta wprawdzie zda się wskazywać, że to piwo niemieckie, ale na szczęście, w przeciwieństwie do paru innych przypadków z innych browarów, napisy są po polsku. Ładna, gustowna, oszczędna w kolorystyce. Do tego sympatyczna krawatka i gorsza już kontra.
Kolor pilsowy, a więc za jasny jak na piwo o ekstrakcie 13,8.
Piana wysoka, trwała, wolno opada. Po wypiciu zostaje dość gruba warstewka.
Zapach silny, słodowo-chmielowy, bez żadnych nieprzyjemnych nutek. Świetny.
Gaz w porządku.
Pierwszy łyk mocno słodowo-słodki. Dalej słodycz pozostaje, lecz dołącza do niej całkiem sympatyczna, utrzymująca się goryczka. Nie jestem jakimś szczególnym pasjonatem piw mocnych, ale Brauer mnie przekonuje. Nie przeszkadza mi też słodka nuta.
Sympatyczna jest też cena - 1,30 za 0,5 l.

Moja ocena: [4.225]