Porterek zakupiony w Krakowie w sklepiku z alkocholem na Wielopolu. W Przemyślu jak większość porterów niedostępny.
Jędrzejowski porter posiada jasną karmelową pianę, która niestety nie jest bardzo trwała i dość szybko nie ma po niej śladu. Barwa piwa też nie jest idealnie czarna, a tworzy ją bardzo ciemna czerwień. Zapach jest dość neutralny i delikatny (ostatnio uświadomiłem sobie że większość piw ma dla mnie taki zapach; czyżbym stracił węch? ), bardziej słodowy niż chmielowy. Za to na podniebieniu Strzelec bardzo zyskuje. Bardzo ładnie skomponowane relacje nut słodowo - chmielowych; piwo nie jest ani bardzo słodkie ani bardzo gorzkie. Mimo swojego dużego ekstraktu jest bardzo delikatne i powiedziałbym łagodne Nie wyczułem akcentów alkoholowych.
Podsumowując, bardzo dobry porterek, jeśli chodzi o smak to jest zaraz za Żywcem. Co do innych parametrów, zwłaszcza pienistości powinno się go jeszcze ciut dopieścić.
Moja ocena: [4.15]
Jędrzejowski porter posiada jasną karmelową pianę, która niestety nie jest bardzo trwała i dość szybko nie ma po niej śladu. Barwa piwa też nie jest idealnie czarna, a tworzy ją bardzo ciemna czerwień. Zapach jest dość neutralny i delikatny (ostatnio uświadomiłem sobie że większość piw ma dla mnie taki zapach; czyżbym stracił węch? ), bardziej słodowy niż chmielowy. Za to na podniebieniu Strzelec bardzo zyskuje. Bardzo ładnie skomponowane relacje nut słodowo - chmielowych; piwo nie jest ani bardzo słodkie ani bardzo gorzkie. Mimo swojego dużego ekstraktu jest bardzo delikatne i powiedziałbym łagodne Nie wyczułem akcentów alkoholowych.
Podsumowując, bardzo dobry porterek, jeśli chodzi o smak to jest zaraz za Żywcem. Co do innych parametrów, zwłaszcza pienistości powinno się go jeszcze ciut dopieścić.
Moja ocena: [4.15]
Comment