Strzelec, Porter Medalista

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika breslauer
    Właśnie, może ktoś wie, co się dzieje z Porterem? Dzisiaj w sklepie usłyszałem, że porter zniknął z rynku i nie ma go w ogóle w hurtowniach.
    W Krakowie też jest gorzej dostępny. 'Nowa warka była mniejsza niż poprzednia i nie wystarczyło dla wszystkich hurtowni' - taką informację otrzymałem w siedzibie głównego dealera Strzelca w Krakowie, w siedzibie firmy Max-Beer na Pachońskiego (aż tam musiałem jechać, by kupić dwa egzemplarze dla JAcksona - tam była dawna siedziba zarządu browaru Strzelec). Też mnie to zmartwiło. Ale Royal-Unibrew zasadniczo miota się od kilku miesięcy i robi różne dziwne rzeczy

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • breslauer
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.05
      • 2690

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
      W Krakowie też jest gorzej dostępny. 'Nowa warka była mniejsza niż poprzednia i nie wystarczyło dla wszystkich hurtowni' - taką informację otrzymałem w siedzibie głównego dealera Strzelca w Krakowie, w siedzibie firmy Max-Beer na Pachońskiego (aż tam musiałem jechać, by kupić dwa egzemplarze dla JAcksona - tam była dawna siedziba zarządu browaru Strzelec). Też mnie to zmartwiło. Ale Royal-Unibrew zasadniczo miota się od kilku miesięcy i robi różne dziwne rzeczy
      Aha... dzięki - myślałem, że to tylko na to zadupie, gdzie mieszkam przestało cokolwiek docierać...

      Comment

      • JAckson
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 6123

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
        aż tam musiałem jechać, by kupić dwa egzemplarze dla JAcksona
        Wielkie dzięki

        Ja też uważam porter strzelecki za jeden z najlepszych (a może i najlepszy) jaki piłem. A medalista dalej leżakuje u mnie w piwnicy. Za około dwa tygodnie minie mu 2 lata po terminie przydatności
        MM961
        4:-)

        Comment

        • Shlangbaum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2005.03
          • 5828

          #49
          Właśnie piję piwo z tej warki z datą ważności do 7 marca 2007 i jestem pod wrażeniem, że już jest na prawdę smaczne Poprzednia warka była o wiele później tak wyrównana i bez alkoholowych posmaków.

          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

          Comment

          • Pawelord2
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2007.05
            • 133

            #50
            gdzie w Krakowie można nabyć wie ktoś?

            Comment

            • JAckson
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2004.05
              • 6123

              #51
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson Wyświetlenie odpowiedzi
              Ja też uważam porter strzelecki za jeden z najlepszych (a może i najlepszy) jaki piłem. A medalista dalej leżakuje u mnie w piwnicy. Za około dwa tygodnie minie mu 2 lata po terminie przydatności
              Medalista stoi dalej w piwnicy z datą do grudnia 2004, a ja tymczasem spożywam 'zwykłego' portera z datą 24.11.2006. Ma to piwo trochę latek i jest bardzo smakowite.

              Piana niska, ale trwała i ładnie zdobi na beżowo szkło.
              Zapach karmelowo-suszonoowocowy z delikatną czekoladą. Zapach na tyle przyjemny, że wciąga

              Smak bardzo wyrównany. Na początek odpowiednia słodkość dopełniona orzechowymi posmakami. Moc wyczuwalna, ale nie w smaku, tylko w głowie Z biegiem czasu piwo nie zrobiło się nazbyt wytrawne.

              Podsumowując: pyszny porter. Dawno nie piłem Strzelca, ale wydaje mi się że jest smaczniejszy niż świeżynka. Jeszcze jeden poleży przynajmniej do następnej zimy.
              MM961
              4:-)

              Comment

              • Gambrinus
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2001.06
                • 696

                #52
                Strelec, Porter - warka z data 14.04.05

                Porter ze Strzelca po piecioletnim lezakowaniu stracil nieco gazu i dlatego piana jest dosc marna. Smak w dalszym ciagu w czolowce polskich porterow, pelny, ze spora goryczka i praktycznie niewyczuwalnym alkoholem. Zarowno w zapachu jak i smaku czuc wyraznie smak i aromat skorki razowego chleba na miodzie W zapachu rowniez wyrazny chmiel. Zdecydowanie jeden z najleprszych polskich porterow. 4.5 (2-5)
                Popieraj małe browary!!!
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • Gambrinus
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2001.06
                  • 696

                  #53
                  Tym razem z data 09.02.06 Rownie znakomity jak poprzedni.
                  Popieraj małe browary!!!
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • Promil03
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2007.10
                    • 2833

                    #54
                    Piję egzemplarz z datą 11.01.1999. Piwo jak najbardziej wypijalne. Mogę śmiało napisać, że bardzo dobre. Nie mam niestety porównania, ponieważ wcześniej nie piłem tego piwa.
                    Piękny "porterowy" kolor i co było dużym zaskoczeniem wspaniała beżowa piana. W smaku nie czuć zbytnio alkoholu, piwo bardzo treściwe, prawdziwy porter bałtycki.
                    Silne nuty karmelowe, wystarczająco wytrawny, przebija się jednak delikatna słodycz. Na dnie butelki pływały jakieś farflocle, ale udało mi się ich nie przelać do pokala.
                    Reasumując, bardzo dobry porter. Gdy czytam opisy tego piwa z przed kilku lat uważam, że nie są to przesadzone opinie i że mógł być to kiedyś najlepszy polski porter.
                    Jak sobie przypomnę jakie piwa pijałem 5-6 lat temu, to mnie krew zalewa.
                    Piwo wypiłem dzięki uprzejmości kolegi kielek06. Kolejny raz dziękuję za taką możliwość.

                    Comment

                    • canigggia
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2009.10
                      • 451

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Piję egzemplarz z datą 11.01.1999.
                      No naprawdę nieźle, wypite po 13 latach od daty upływy ważności, piwo jeszcze z XX wieku. Gdzie i jak było przechowywane?
                      Browarnik Tomek
                      TomCani

                      Grimness, Frost and Northern Darkness!!!

                      Comment

                      • Promil03
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2007.10
                        • 2833

                        #56
                        Nie wiem jak było przechowywane. Podobno gdzieś na strychu.

                        Comment

                        • Dzagoda
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2017.06
                          • 23

                          #57
                          Jak smakuje po prawie 20 latach

                          W sumie mam, miałem tylko jedną butelkę. Raczej nie uświadczę kolejnych, jednak ku mojej radości przyszedł czas, aby uwolnić spod kapsla jedną z pierwszych warek, ze szczyptą historii już nie produkowanego piwa.

                          Kolor. Ciemno-wiśniowy jak sok z ciemnej czereśni, intensywny oraz klarowny.

                          Zapach. Dużo palonego jęczmienia, pralin, ciemnych owoców jak dojrzałej węgierką, czy przebijająca się woń czarnej porzeczki zmiksowanej z kakao - zapach wyjątkowo zachęca do spróbowania trunku

                          Smak. Piwo jest wyjątkowe aksamitne, miękkie, aż kremowe, jednocześnie pełne ze sporą ilością pralin, przypieczonego chleba ze skarmelizowanym cukrem. Dużo dojrzałej śliwki akcentuje się na języku, są też inne ciemne owoce na finiszu. Pomimo tych wszystkich, jakby się wydawało słodkich posmaków piwo nie jest szczególnie słodkie, a nawet idzie trochę w stronę wytrawności. Ogólnie te wszystkie nuty bardzo dobrze do siebie pasują i żadna nie próbuje wychodzić przed szereg innych, trzymając się razem do samego końca.

                          Jestem zaskoczony bardzo pozytywnie tym Porter i jest to jeden z najlepszych "wyspanych" Bałtyków jakie miałem przyjemności spróbować do tej pory. Świetny
                          Attached Files

                          Comment

                          • Dzagoda
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2017.06
                            • 23

                            #58
                            Porter "Strzelec" otwarty po 16 latach. Data na butelce 2001, otwarcie 2017.

                            W aromacie dużo palonego jęczmienia, pralin, sosu sojowego, ciemnych owoców jak dojrzałej węgierką, czy przebijająca się woń czarnej porzeczki. Piwo jest wyjątkowe aksamitne, wręcz kremowe. Jednocześnie pełne ze sporą ilością pralin, przypieczonego chleba z karmelizowanym cukrem i sosem sojowym. Dużo dojrzałej śliwki wraz z wiśniowo-porzeczkowym posmakiem akcentującym się na finiszu.
                            Attached Files

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12675

                              #59
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dzagoda Wyświetlenie odpowiedzi
                              Piwo jest wyjątkowe aksamitne, wręcz kremowe.
                              Mam doświadczenie z "wysokoekstraktowymi" piwami do 10 lat po terminie, zatem zazdroszczę Podstawową zaletą przetrzymywania jest ta gładkość., miękkość, alkohol w smaku jest dużo mniej wyczuwalny.

                              Widzę, że kolekcjonujesz stare portery. Jeśli masz historyczny egzemplarz marki dotychczas warzonej, to spróbuj porównać w bezpośrednim teście z młodym piwem. Mi się tak udało z czeskim Primatorem



                              Fajna zabawa

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X