Łódzkie, Champion

[talrasha]

Champion Łódzki - producen Browary Łódzkie
ekstrakt: 11,0 %
alkohol: do 5,2 %
piwo jasne
Jedno z tańszych piw produkowanych przez Łódzkie Browary.
Barwa klarowna, czuć bardzo lekko goryczkę - zanika ona po chwili. Pianka szybko opada. Takie sobie piwo. Oceniam je na 3.

[Cezar]

Re: Champion Łódzki

talrasha napisał
... Takie sobie piwo. Oceniam je na 3.

Nic dodać, nic ująć.

[żąleną]

Jasna barwa, smak jakoś nie do końca zharmonizowany.

Moje miało 11% ekstraktu i 5,5% alkoholu (objętościowo) i widniał na nim napis 'Light Beer'.

[bartekpawel]

Re: Champion Łódzki

talrasha napisal/a
... Takie sobie piwo. Oceniam je na 3.

Ale cena jaka...!

[talrasha]

Cena jest niska, no ale myślę, że wiele piw mimo niskiej ceny jest na lepszym poziomie niż Champion. Chciałbym napewno powiedzieć dużo lepsze słowa nt w/w piwka ale nie mogę, mimo tego, że bardzo cenię sobie ŁB.

[And69]

Champion Łódźki - 11 % wag , 5,5% alkoh.
Piana mizerna , szybko opadająca . Gazu mało , barwa jasna .
Cena 1,65 za but 0,5 l zakupione w sklepie firmowym BŁ
Bardzo cienki pilsik z lekkim posmakiem goryczki , dobry zamiast oranżady na upały ( oczywiście jeśli nie ma innego piwa w pobliżu ) Ocena 3- / 2+

[dziku]

Staram się czynnie popierać Browary Łódzkie, ale tym piwem robić tego nie sposób. Prawie nie ma smaku, zapachu i piany. Goryczka pojawia się na chwilę, ale w ustach (przynajmniej moich) pozostaje jakiś taki kwaśny posmak. Nawet niska cena nie skłoni mnie do ponownego zakupu...

Moja ocena: [2.35]

[Cocobango]

Kapsel bez nadruku to w tych czasach trochę dziwna sprawa, racja to piwko nie jest najlepsze! piana szybko opada. W smaku trochę wodniste, dość jasne, zapach nizbyt wyrazisty. Trochę wstyd że browary Łódzkie wypuściły coś takiego! Najlepsza z tego jest etykieta...

Moja ocena: [3.5]

[talrasha]

Pewnie chodzi o to, że do zakupienia tego piwa ma klienta przyciągnąć cena i tylko ona

[dziku]

Pojawiło się z nową etykietą z nowym, paskudnym logo "Browarów Łódzkich". Smak się trochę zmienił... jakby mniej kwaśne się zrobiło i piana trochę lepsza.
Ale i tak nie zachęca do ponownego spróbowania.

[lzkamil]

Kolor jasnozloty, bez zarzutu. Piana przy laniu z gory srednia, drobnobabelkowa, opada zostawiajac platy, w koncu znika zupelnie. Gazu za malo. Wyrazny chmielowy zapach - duzy plus. Smak wodnisto-goryczkowy, cos w rodzaju leciutkiego slodowego posmaku ratuje sytuacje Etykietka - totalna kaszana. Juz wiele tu pisano o nowej szacie graficznej mojego rodzimego browaru wiec sie powstrzymam od dalszych komentarzy.

Moja ocena: [3.225]

[slavoy]

dziku napisał(a)
Pojawiło się z nową etykietą z nowym, paskudnym logo "Browarów Łódzkich".

Zgadzam się całkowiecie. Nowe logo jest wielkim knotem. Co im przeszkadzało to stare?
Samo piwo jest bez wyrazu. Wszystkie akcenty smakowe są mocno stonowane. Lekka goryczka, w tyle lekka słodycz i płaskość po całości.
Zapach całkiem miły, lekko miodowy.
Nagazowanie dość mocne, ale nie za mocne.
Nie można napisać że jest to niedobre piwo, ale, jak słusznie zauważył Dziku, nie ma do czego wracać.

[adam16]

Takie sobie to piwo. Nijakie takie. Gaz w normie. Lekka goryczka jakby przełamana słodyczą. Trochę dziwne. Da się wypić ale bez rewelacji na podniebieniu

[Borysko]

Kolor to rzeczywiście jest niespecjalny - woda z cytrynką. Na pocieszenie z nad kufelka unosi się aromat chmielu (ale niezbyt intensywny). Pianka tworzy się średniej wysokości, drobnopęcherzykowa, ale opada do dywanika, pod koniec picia zostaje tylko obrączka przy szkle. Smak jest dosyć rozcieńczony, z dominującą goryczką, po której można się doszukać także nutek słodowych (ale słabiutkich). Opakowanie - butelka Euro, z nawet nienajgorszą wg mnie etykietką - tradycyjną w wyglądzie. W sumie to piwo nie ma konkretnych wad, ale nic go też nie wyróżnia na plus. Porównywalne pod tym względem z wyrobami koncernowymi.

Moja ocena: [3.35]

[Twilight_Alehouse]

Etykieta wygląda dość klasycznie, razi na niej tylko ohydne logo. Zaskoczyła mnie butelka - nie była tak zdarta jak to zwykle bywa w przypadku BŁ.
Kolor słomkowy, o wiele za jasny.
Piana dość wysoka. Długo utrzymuje się ładny kożuszek.
Zapach chmielowy, sympatyczny. Niestety w tle jakaś taka nieprzyjemna nutka.
Gaz troche za słaby.
Smak jest połaczeniem całkiem sympatycznej goryczki z nutą słodową z gatunku tych, których nie cierpię - kojarzącą mi się z kiepskiej jakości piwami, zwykle z niewielkich browarów. Tutaj wprawdzie chodzi o duży browar, ale to nie zmienia faktu. Poza tym piwo jest strasznie wodniste, piłem już o wiele bardziej esencjonalne jedenastki.
Ogólnie piwo dośc przeciętne, raczej nie zagości w moim repertuarze.

Moja ocena: [3.275]