Zabrze, Superpiwosz

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #91
    No i to tylko świadczy o tym, że po przejęciu Zabrza zmieniono kod kreskowy, na taki należący (opłącony) do Van Pura. Być może przy zakupie browaru okazało się, ze nie opłaca im się kupować tego kodu wraz z browarem (w pewnym sensie) lub też chcieli sobie ujednolicić kody kreskowe. nie wiem, ale nie sądzę, żeby Super Piwosza tylko z tego powodu zaczęto warzyć w Van Purze. Żeby była jasność, ja nie wiem na 100% gdzie jest warzone to piwo. Być może są jakieś inne względy, że to piwo jest warzone w Van Purze (linia rozlewnicza, tankfermentory, cokolwiek) ale na pewno dowodem na to nie jest kod kreskowy.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • boku
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.09
      • 444

      #92
      Sądzę, że kod kreskowy jest wprowadzony, aby było wiadomo z którego zakładu wychodzi produkt finalny. Kłania się tu Balcerowicz . Tylko na taki artykuł nakłada się wat i inne podatki zależnie od towaru. Wracając do Super Piwosza to tę możliwość podsunął mi napis na puszce "Wyprodukowano dla: BROWARY GÓRNOŚLĄSKIE w Zabrzu".

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #93
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika boku
        Sądzę, że kod kreskowy jest wprowadzony, aby było wiadomo z którego zakładu wychodzi produkt finalny. Kłania się tu Balcerowicz .
        Jakby to w miarę łagodnie powiedzieć - bezedura

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika boku
        Tylko na taki artykuł nakłada się wat i inne podatki zależnie od towaru.
        Kolejny raz - bezedura! A myślisz, że ziemniaki, węgiel, żwir (o usłudze ścięcia włosów u fryzjera nie wspominając) nie są obłożone VATem, nie widziałem na nich kodu kreskowego. Kod kreskowy służy do identyfikacji toawru, aby przyspieszyć działania logistyczne, sprzedaż itd. wykorzystujac fakt, że może on byc szybko odczytany przez czytniki kodów kreskowych. Nie ma on żadnego znaczenia dla kwestii podatkowych. I nic do niego nie ma Balcerowicz - to swoją drogą znamienne. Kody kreskowe wprowadził nam Balcerowicz tak samo jak inflację, odsetki od kredytów, narkomanię i demoralizacje młodzieży itd. ("Panie kiedyś tego nie było, co się teraz wyrabia" )

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika boku
        Wracając do Super Piwosza to tę możliwość podsunął mi napis na puszce "Wyprodukowano dla: BROWARY GÓRNOŚLĄSKIE w Zabrzu".
        To chyba trochę mało, żeby tak kategorycznie wypowiadać się o pochodzeniu tego piwa z Rakszawy.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • boku
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.09
          • 444

          #94
          Ja jak na razie właśnie tak uważam. Ciekawe, że jest nas tyle forumowiczów i nie potrafimy stwierdzić, że piwo z danego browaru ma ten sam kod. Oczywiście myślę o części kodu dotyczącej producenta. Aby to obrazowo powiedzieć to wszystkie puszki i butelki z Rakszawy maja tę samą część kodu tzn cztery cyfry po Polsce. Dla mnie to logiczne, bo piwo robione w Zabrzu i Rakszawie musi się różnić. Inna woda i inne urządzenia.

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            #95
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika boku
            Ja jak na razie właśnie tak uważam. Ciekawe, że jest nas tyle forumowiczów i nie potrafimy stwierdzić, że piwo z danego browaru ma ten sam kod. Oczywiście myślę o części kodu dotyczącej producenta. Aby to obrazowo powiedzieć to wszystkie puszki i butelki z Rakszawy maja tę samą część kodu tzn cztery cyfry po Polsce. Dla mnie to logiczne, bo piwo robione w Zabrzu i Rakszawie musi się różnić. Inna woda i inne urządzenia.
            Zrozum - piwo moze się różnić, ale kod kreskowy nie ma tu nic do rzeczy. Tyskie Gronie ma taki sam kod kreskowy bez względu na to czy jest z Białegostoku czy Poznania. Z jakichś powodów po przejęciu Zabrza przez Van Pura zmieniono kod kreskowy Super Piwosza. Ale to oznacza tylko tyle, ze zmieniono kod kreskowy, a nie, że przeniesiono produkcję.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • adam16
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.02
              • 9865

              #96
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
              Zrozum - piwo moze się różnić, ale kod kreskowy nie ma tu nic do rzeczy. Tyskie Gronie ma taki sam kod kreskowy bez względu na to czy jest z Białegostoku czy Poznania. Z jakichś powodów po przejęciu Zabrza przez Van Pura zmieniono kod kreskowy Super Piwosza. Ale to oznacza tylko tyle, ze zmieniono kod kreskowy, a nie, że przeniesiono produkcję.
              Racja. Produkcji nie przeniesiono. Superpiwosz butelkowy jest z Zabrza.
              Last edited by adam16; 2007-02-15, 20:33.
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • qberts
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2007.03
                • 136

                #97
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Kolor słomkowy, jak na lekkie odpowiedni, ale bez zachwytów. [4.5]
                Piana: Piana raczej drobnopęcherzykowa, ulega szybko redukcji do cieniutkiej powłoczki i znika. [3]
                Zapach: Zapach raczej słodowy, minimalne nuty chmielowe, mało intensywny. [3]
                Smak: W smaku trochę wodniste (no ale w końcu to lekkie piwo), goryczka prawie niewyczuwalna, płaskie, dominuje słodowość, początkowo z lekko nieprzyjemnym dziwnym posmakiem, gdyby nie minął po kilku łykach zostałaby dwójka. [3]
                Wysycenie: Wysycenie trochę zbyt małe, średnio nietrwałe. [3.5]
                Opakowanie: Opakowanie na pewno oryginalne, rzuca się w oczy, nawet przyjemne estetycznie, jednak minus za brak informacji o ekstrakcie. [4]
                Uwagi: Odnoszę dziwne wrażenie, że albo piwo mocno się zepsuło od zeszłego roku, albo coś z moimi odczuciami nie tak. Chmielu prawie w ogóle nie wyczułem, do tego ta "wyraźna goryczka" która w moim przekonaniu była ledwo wyczuwalna... Sam nie wiem. Jeśli powtórzę to tylko, żeby sprawdzić, czy aby moje zmysły mnie nie zawiodły.

                Moja ocena: [3.15]
                ZASADY DEGUSTACJI
                zapraszam do dyskusji

                Comment

                • pirackamuza
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.12
                  • 1908

                  #98
                  Piłem je raz jeden, w bufecie na Trzech Kopcach Wiślańskich, w połowie drogi ze Szczyrku na Równicę. Było to w połowie ostatniego lipca, więc pewnie pamiętacie, że w mniej więcej 35-stopniowym upale (w dodatku większość trasy jest w słońcu)... Gaździna miała schłodzone... Ludzie! Cóż za wspaniały smak!
                  Toruń przeprasza za Radio Maryja
                  www.bobofruty.pl

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum Wyświetlenie odpowiedzi
                    (...) Szybko rozejrzałem się po półce i zauważyłem Super Piwosza Powiedziałem: 'Ja na randki kupuje to piwo. Jest równie smaczne jak Żywiec czy Warka. A pozwala zaskoczyć. Bo nikt się takiego na pewno nie spodziewa'. (...)
                    No i bardzo prawdopodbne, że pozbawiłeś dojrzałej kobiety kochanka
                    Piłem wczoraj zakupione w markecie (W-wa róg Broniewskiego/Reymonta przy kebabie) w wersji puszkowej w cenie ok 1,60-70PLN (nie pamiętam już).
                    Tego się pić nie dało, po pierwszym łyku poleciała całość do zlewu a i w zlewie zrobiła się jakaś dziwna nabuzowana gazem i pianką kałuża, która nawet nie chciała spłynąć tam gdzie jej miejsce. Brrrrrr. Chyba z kadmem było.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8108

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                      Piłem wczoraj zakupione w markecie (W-wa róg Broniewskiego/Reymonta przy kebabie) w wersji puszkowej w cenie ok 1,60-70PLN (nie pamiętam już).
                      Tego się pić nie dało, po pierwszym łyku poleciała całość do zlewu a i w zlewie zrobiła się jakaś dziwna nabuzowana gazem i pianką kałuża, która nawet nie chciała spłynąć tam gdzie jej miejsce. Brrrrrr. Chyba z kadmem było.
                      Tak to jest jak się pije piwo z konserwy.
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                      Comment

                      • Scriptus
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2006.04
                        • 189

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Jasnosłomkowy, dość klarowny, może i odpowiedni dla lekkiego piwa, cóż wolę ciemniejsze, zwłaszcza u śląskich piw. [4]
                        Piana: Cienka kołderka z piany, szybko zniknęła, [3.5]
                        Zapach: Słodowy zapach, niezbyt intensywny, jakaś w tle nutka jakby chlorowanej wody (wiem, że to niemożliwe, bo piwo się gotuje, ale jednak) [3.5]
                        Smak: Słodkawy, słodowy smak, z nutką kwasku i goryczką zaledwie w domyśle, to znaczy, jak u Misia Puchatka, czym bardziej się zastanawiam, czy ta goryczka tam jest, tym mniej ją czuję... [4]
                        Wysycenie: Nasycenie w smaku, powiedzmy w normie, jednak za słabe, by utrzymać jakąś piankę [4.5]
                        Opakowanie: Puszeczka ładna, podoba mi się, minus za brak danych o ekstrakcie. [4.5]
                        Uwagi: Piwko nawet przyjemne, nie jest przykre w smaku w żaden sposób, ale nadaje się chyba dla dzieci (no, gdyby nie alkohol) zamiast oranżady. Powiem, że jest za mało piwne. Brak chmielowej goryczki, chmielowego zapachu, i ta nutka jakby chlorowanej wody... O ile Śląskie z tego browaru bardzo mi smakowało, to Super Piwosz, choć utrzymany w podobnej konwencji, jakoś mnie nie przekonuje, do tego jest za drogi, jak na takie lekkie piwo. Oba te piwka są w tym samym stylu, rozpoznawalne w smaku, w przeciwieństwie do koncerniaków, są nawet w podobnej cenie, więc następnym razem raczej Śląskie Mocne

                        Moja ocena: [3.825]
                        Nic lepszego od Brackiego :)

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9788

                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Słomkowozłoty, nie powala, ale też nie odrzuca. Poprawny. [4]
                          Piana: Pierwotnie wysoka, ale "rzadka". Szybko opada, zostawiając anemiczny ślad. [3]
                          Zapach: Chmielowy ze sporą dozą słodu, może byc. [3.5]
                          Smak: Hm, słodowy, ale nie słodki. Jakieś akcenty jakby winne...? To chyba nie jest mój smak. [3]
                          Wysycenie: Dla takiego piwa zdecydowanie za słabe! [2.5]
                          Opakowanie: Poprawna pucha, czerwono-złota. Brak info o ekstrakcie oraz tak naprawdę - BRAK PRODUCENTA!!! [2.5]
                          Uwagi: Nieco specyficzne piwo, wielu osobom może smakować, zwłaszcza latem. Mnie jakoś nie przekonało, mimo to sięgnąłem po nie nie pierwszy raz (wot, logika! ).

                          Moja ocena: [3.175]

                          Comment

                          • Tomasz_Moczarski
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2007.12
                            • 182

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Lekko niewyraźny [3]
                            Piana: Dosyć mało i w miarę szybko znika [2.5]
                            Zapach: Szybko się "ulatnia" [2.5]
                            Smak: Piwo ze średnio wyższej półki - moja kategoria. [3.5]
                            Wysycenie: Przyzwoite, ale bez rewelacji. [3.5]
                            Opakowanie: Charakterystyczne, zachęca do zakupu. [4]
                            Uwagi: Nabyte poza woj. śląskim na wycieczce!
                            Moja ocena: [3.05]

                            ---------------
                            Ocena usunieta z rankingu.
                            Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
                            Art, Admin

                            ---------------
                            koncerniak = prawie jak piwo :D
                            Ostatnie testy: Minibrowar MajEr z Gliwic!
                            reklama: Ski Jump Mania - fajna gra przeglądarkowa!
                            Sonda prezydencka użytkowników GooglePlus

                            Comment

                            • grzech
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.04
                              • 4592

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Jasny, typowy dla gatunku, taki nieco "brudny" [4]
                              Piana: Średnio wysoka i nie za trwała. [3.5]
                              Zapach: Słaby, troche chmielu, nieco "ścierki". [3]
                              Smak: Płaski, nieco słodu, spora goryczka. Wrażenia jakbym pił piwo kilkanaście lat temu. [3]
                              Wysycenie: Spore, towarzyszyło mi cały czas. [4.5]
                              Opakowanie: Fajne, kolorowe, z daleka widoczne. [4]
                              Uwagi: Mocno takie sobie.

                              Moja ocena: [3.225]

                              Comment

                              • Samoglow
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2007.07
                                • 606

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Słomkowy, może taka ciut ciemniejsza słomka. Ogólnie dobre dla lekkiego piwa. [4.5]
                                Piana: Urosła ładnie, ale to charakterystyczne syczenie i dziurawienie, a w konsekwencji opadanie kojarzy się z oranżadą. Masakra. [2]
                                Zapach: Lekko wyczuwalny słód, chmielu raczej nie ma za dużo. Bardzo mało intensywny. [3]
                                Smak: Piwo bardzo lekkie, mocno wodniste. Bez wyrazu. Nie czuć żadnej chmielowej świeżości, przypomina mi trochę Rogera, tylko nieco treściwszego. Ogólnie się mocno zawiodłem. Miałem nadzieję na smaczne, lekkie piwo, a tu woda z piwem... Ciekawe jak smakowało bez "pomocy" Van Pura... [2.5]
                                Wysycenie: Niskie, a jednocześnie lekko sztuczne. Oranżada...? [3.5]
                                Opakowanie: Ciekawa puszka. Nie podano ekstraktu i kto rzeczywiście robi to piwo. [3.5]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [2.825]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X