Belgia, Wojak Pilsner

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iommi
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.07
    • 1522

    #46
    O Wojaku będzie krótko - bardzo przeciętny pils o urzekająco pięknej, miodowej wprost barwie. Skąd wzięła się taka w piwie o tak niskim ekstrakcie, nie wnikam. Za to piany brak, smak wodnisty i całkowicie nijaki. Żadnych przejemnych doznań z konsumpcji...
    Jak dla mnie to piwo na dwa z plusem co najwyżej.
    *****************************

    Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

    *****************************

    Comment

    • Wujcio_Shaggy
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.01
      • 4628

      #47
      Tak, zdecydowanie, kolor jest w tym piwie najpiękniejszy - bursztynowy, jak na pils - ciemny. Wojak Mocny jest jaśniejszy, ale to chyba jakaś reguła w BB: Król Artur Pilsner też jest ciemniejszy od Stronga.
      Poza tym, to piany prawie nie ma, zapach niewyczuwalny, nasycenie może być. Smak mi nie odpowiadał - dość mocna goryczka, ale gorzka, a nie goryczkowa; trochę jakby rozwodnione... Z butelki pewnie smakowałoby lepiej, kiedyś-kiedyś może nawet to sprawdzę, przy jakiejś okazji, ale chyba nieprędko.
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

      @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

      Comment

      • bury_wilk
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 2655

        #48
        Wojak na puszce szczyci się, że dostał nagrodę w USA. Myślę, ze nigdzie indziej by tej nagrody nie dali... Właściwie jedyne, co podoba mi się w tym napoju, to kolor. Ciemno złoty, prawie bursztynowy, jak na pilsnera dosyć ciemny. Reszta już gorzej. Gazu jest mniej więcej tyle, co powinno. Piana nie tworzy się obficie i jest przecietnej wyględności, za to dość długo zostaje po niej ślad. Opakowanie przeciętne. Graficy się nie wysilili, choć totalnej fuszerki też nie odstawili. Smak zdecydowanie za gorzki, bez szlachetności i wyrazu. Do bani. Zapach jeszcze słabiej. Bardzo słaby i na dodatek nieświeży. Nie polecam.

        Moja ocena: [2.625]
        Lubię kiedy się zieleni
        Lubię jak się piwo pieni...

        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

        Comment

        • marcin_l
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2001.10
          • 145

          #49
          Typowe przeciętne piwko. Sapach i smak bez wyrazu ale przyjemny. Nie zgadzam się z oceną że zbyt gorzkie. Piana z dużymi "dziurami", bardzo szybko znikająca i nie zostaje po niej żadnen ślad (kufel był czysty ;-)))
          Kolor bardzo ładny, "ciemno-zbożowy".
          Bąbelków w sam raz.
          Opakowanie bez wodotrysków - takie typowe...

          Ale ogólnie piwo nienajgorsze, choć niczym szczególnym się nie wyróżniające.

          Moja ocena: [3.775]
          www.tramping.slask.pl - relacje z wypraw, galeria, porady, niusy, tablica ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

          Comment

          • grzech
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.04
            • 4592

            #50
            Pojawiły się u mnie Wojaki. Kolor ładny - głęboki, złoty. Piana średnio obfita oraz nie za trwała. Nasycenie CO2 w normie. Zapach przyjemny chmielowy, aromatyczny. Podobna chmielowa łągodnośc dominuje w smaku. Dobry podchmielony pils.

            Moja ocena: [3.9]

            Comment

            • Wujcio_Shaggy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.01
              • 4628

              #51
              No i sprawdziłem; rzeczywiście nieprędko: 4 miesiące. Wypadło lepiej, ale bez przesady - średniak. I to słabszy.
              Kolor urzekający wprost, bursztynowy, głęboki, ciemny.
              Piana jest, obfita nawet, zbudowana ze średniej wielkości pęcherzyków, szybko powstają w niej dziury i piany już nie ma.
              Nasycenie może być - duże bąble osiadłe na ściankach plus nieliczna, wolno unosząca się drobnica. Mogło być lepiej.
              Zapach chmielowy, ale niezbyt przyjemny - trochę nieświeży. Na szczęście słabo go czuć.
              W smaku taka sobie goryczka - trochę kwaskowa, ciut gorzkawa i rozwodniona, posmak słodowy prawie nie występuje.
              Butelka euro, etykieta w czerwono-kremowej tonacji, niespecjalnie udana, mało czytelna. Oczywiście ekstraktu nie podano.

              Moja ocena: [3]
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

              Comment

              • peter_1000
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2003.05
                • 583

                #52
                Kupiony (i tez taki wypity) w puszcze. Opakowanie to nawet jak na puszkę niespecjalne, razi chwalenie się "medalami" i "wyróżnieniami" Po przelaniu do kufla Wojak pienił się bardzo ładnie acz niezbyt długo. Po minucie była już tylko wspomnieniem. Kolor jak na cienkusza bardzo ładny wpadający w bursztyn. Zapach bardzo delikatny i mało intensywny. Nasycenie w CO2 bardzo średnie. W smaku muszę powiedzieć że całkiem przyjemne piwko. Przy pierwszym łyku wyczułem chlebową nutkę, która nie była już wyczuwalna przy dalszej konsumpcji.

                Moja ocena: [3.5]
                Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                Comment

                • YouPeter
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.05
                  • 2379

                  #53
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Piękny, bursztynowy – trochę dziwnie ciemny ja na piwo stołowe, co jednak nie zmienia faktu że jest wspaniały. [5]
                  Piana: Początkowo wysoka, gruboziarnista, po chwili zupełnie zanika. [2.5]
                  Zapach: Zachęcający do wypicia, lekki, chmielowy. [3.5]
                  Smak: Smakowo piwo to trochę mnie zaskoczyło na plus gdyż zazwyczaj piwa z BB nie przypadały mi do gustu (np. Król Artur). Jednak Wojak ma smak bardzo przyjemny, chmielowy z lekką goryczką. I co ważne ma w sobie coś co odróżnia go od innych, popularnych piw tego gatunku. [3.5]
                  Wysycenie: Nasycenie CO2 troszkę za małe jednak nie psujące całego efektu. [3]
                  Opakowanie: Co tu dużo pisać poprostu przeciętne. [2.5]
                  Uwagi: Podsumowując myślę że jest to niezłe orzeźwiające piwo na gorące letnie dni i napewno jeszcze kiedyś po nie sięgnę.

                  Moja ocena: [3.4]
                  Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                  Comment

                  • Oskarx
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2004.02
                    • 248

                    #54
                    Piłem tylko z puszki więc mogę tylko ocenić smak. I tu zaskoczenie - całkiem smaczne piwko, w którym wyraźnie czuć posmak owocowy. Podobno Wojak zajął 3 miejsce w Beer World Cup, tylko nie wiem która wersja. Coś musi w tym być. A cena tylko 1,90zł.
                    Alkoholu jest 4,1.
                    Polecam na ławkowe spożywanie latem.
                    4

                    Comment

                    • zAjkA
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.12
                      • 1089

                      #55
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Ładny, przyjemny słomkowy kolor. Typowy dla tego rodzaju pilsa. [4]
                      Piana: Na plus trzeba wziąść to iż utrzymuje się do końca w postaci kożuszka. Ogólnie początkowo wysoka. Szybko opada w dodatku dziurawa jak szwajcarski ser. [3]
                      Zapach: Mimo że jest to piwo z zielonej butelki nie posiada charaterystycznego zapachu dla piw z takich butelek. Jedyne co udało mi się wyczuć to lekki chmielowy aromat. [3]
                      Smak: Przyzwoity chmielowy smak pozostawiający po sobie miłe wspomnienia w ustach. Nie czuć również aby piwo było rozwodnione. Ogólnie orzeźwiające ale bez rewelacji. [3.5]
                      Wysycenie: W normie takie jak powinno być. Bąbelki ładnie wznoszą się ku górze praktycznie przez cały czas. [3.5]
                      Opakowanie: Butelka 0,5l taka jak na zdjęciu. [3.5]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [3.3]
                      Last edited by zAjkA; 2005-08-15, 18:22.
                      Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        #56
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: kolor jasnozłoty, jak na stołowe piwo miła niespodzianka [5]
                        Piana: biała, drobna, krzaczasta, zostawia slady na szkle [3.5]
                        Zapach: prawie niewyczuwalny, jedyne co czuje to leciutki słodowy zapaszek [2.5]
                        Smak: pierwszym planie wyczuwam metaliczno grzkawy posmaczek, w oddali gdzieś slodowe nutki wymieszane z lekkim chemicznym posmakiem [3]
                        Wysycenie: za małe [3]
                        Opakowanie: czerwona puszka z napisem Wojak Pilsner, nic specjalnego ale lepsza niżwiele innych puszek dla piw sredniej jakości [4]
                        Uwagi: ogólnie bardzo przeciętne piwo, raczej do niego nie wrócę

                        Moja ocena: [3.025]
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • docent
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2002.10
                          • 5205

                          #57
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Trochę ciemniejszy niż słomkowy ale i tak troszkę zbyt jasny. [3.5]
                          Piana: Średnioziarnista, szybko dziurawieje i zanika po nalaniu... [3]
                          Zapach: Początkowo uwielbiany przeze mnie specyficzny zapach piwa z zielonych butelek szybko ustępuje trudnemu do zidentyfikowania smrodkowi...mało ciekawe [3]
                          Smak: Poraża wodnistość piwa, nie podano ekstraktu ale wydaje się, że to coś poniżej dziesiątki. Piwo błyskawicznie się utlenia. Od początku ma ohydny, cierpki posmak wygazowanej mineralki. Okropieństwo... [2]
                          Wysycenie: Zdecydowanie zbyt niskie. [2.5]
                          Opakowanie: Plus za bezzwrotną i zieloną butelkę. Reszta przeciętna z minusem za brak info o ekstrakcie. [4]
                          Uwagi: Piłem to rok temu z butelki i wydawało się dorównywać Brokowi Sambor. Po nalaniu Wojaka do szkła okazuje się, że to zupełnie inna, zdecydowanie niższa liga...

                          Moja ocena: [2.65]
                          Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                          Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                          Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                          Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                          Comment

                          • tad2x
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2005.06
                            • 72

                            #58
                            coś małe zamieszanie z tymi wojakami, dzis popoludniu kupilem w Gliwicach w pewnym monopolowym dwa wojaki jasne pelne (w zwrotnej butelce z orzelkiem), poznym wieczorem wrocilem do tego samego sklepu i oznajmilem tej pani, ze chce takie same wojaki, jakie jej daje butelki a ona, ze takich juz nie ma i dala mi Wojak Pilsnera w butelce euro ale z zawartoscia alk. 4,7% a nie 4,1% jak tu piszecie. To jak to w koncu jest?

                            Comment

                            • tad2x
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2005.06
                              • 72

                              #59
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Kolor przyjemny dla oka, nie jest zbyt jasny, odnosze wrazenie, ze kolor nie pasuje do rodzaju piwa - jest za ciemny. [4.5]
                              Piana: piana z gatunku tych, ktore widziano ale krotko, po nalaniu gruboziarnista, szybko opadla, zostawia w szklance kozuszek na bokach, ujdzie w tlumie polskich wynalazkow [3.5]
                              Zapach: lekko mi zachodzi na niektore tansze piwa ale nie mozna specjalnie narzekac, [3.5]
                              Smak: smak ogolnie dobry, czuje cos tam znikomego zwiazanego z gorycza ale niespecjalnie, lekko cierpnie mi na jezyku - mam tak z gorszymi piwami, ze tez mi cierpnie jezyk, co to oznacza? [3.5]
                              Wysycenie: dobre, piwo "chodzi sobie" w szklanicy, moze byc. [4]
                              Opakowanie: butelka euro, etykieta lekko inna od tej na zdjeciu w katalogu piw, opakowanie "niska przecietnosc" [3.5]
                              Uwagi: za cene 1,60 zl mozna by oczekiwac troche lepszego piwa, szczegolnie w zapachu i smaku, wole dodac te 40 gr i posilic sie tatra pils.

                              Moja ocena: [3.575]

                              Comment

                              • Shlangbaum
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2005.03
                                • 5828

                                #60
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Intensywnie złoty. [5]
                                Piana: Średniopęcherzykowa. Buduje niezłego grzyba nawet Opada do kożuszka i przyzwoitego krążka. [3.5]
                                Zapach: Wodnisty z naprzemiennie lekkim diacetylem i chmielem. Przyjemny i wywarzony. [3.5]
                                Smak: W smaku wodniste z lekkim diacetylem (który tworzy pozory słodowości). Orzeźwiające. Nie jest sikaczem ale treściwością niestety nie powala Goryczka lekka i niezalegająca. Zasadniczo nawet wyważone piwo. [3.5]
                                Wysycenie: W smaku wyważone i wzbogacające smak. W szklance prezentuje się rzadkimi niemałymi pęcherzykami. [3.5]
                                Opakowanie: Puszka estetyczna choć nie wyszukana. Budzi zaufanie. Ocena obnizona za brak podanego ekstraktu. [4.5]
                                Uwagi: Piwo raczej do grilla albo na ognisko.

                                Moja ocena: [3.625]

                                Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X