Ze 300 lat już chyba nie piłem, nie licząc oszukanych z Jebdronki. Skusiłem się na delikatesowy butelkowy pełny 10.07.2018, 4,70 za 2. Wizualnie to tam zmian nie będzie. W aromacie dość słodowe i nawet chmiel można wyczuć. Nuta dolna lekko maślana, ale i wanilią zaciąga. W smaku dość pełne, goryczka czysta, na finiszu. Jednak Żywiec z Żywca to nie Żywiec z Biedronki (swoją drogą, jak owad może wytwarzać słód???) chce się Ż
Żywiec, Żywiec
Collapse
X
-
Ja też się skusiłem, ale żadnej czystej nuty chmielowej nie wyczułem, słód, lekka ściera, wrażenie mdławości, nieprzyjemny posmak po konsumpcji. Są jednak miejsca w Polsce, gdzie nie dociera żadne niekoncernowe piwo. Ż jak żadne.
Comment
-
-
Żywiec "klasyk" potrafi mi powiedzmy smakować, lecz
-musi być bardzo świeży
-muszę mieć dobry dzień i pragnienie
-musi być nie za zimny, nie za ciepły
-musi być pity jako pierwszy z rzędu
czyli zdarza się mi to tak raz na dwa lata
Co innego jego ciorny brat
on tylko jedno musi
być na promocyjnej cenie
Comment
-
-
Po latach spełniło mi się to co sugerował Dlugas....
Dodałbym jeszcze kwestie nowego kapsla, etykiet lub nie ma nic innego a na wodę nie ma ochoty
Opcja upałów i będąc w gościach może też być okolicznością łagodzącą.
Generalnie na ocenę "jakoś weszło" spokojnie zasłużyło ale jakieś dobre oczywiście nie było.
Ta słodkawość dość mało przyjemna, ta trudna owocowość lagerowa z minimalną goryczką to odrzuca przed sięganiem po ten wyrób w przyszłości.
Comment
-
-
Zauważyłem dziwną rzecz. Raz się to piwo da wypić z jakąś tam szybką przyjemnością (czuć żywcowe goryczkowe nutki znane sprzed lat) a czasami to kwaskowo słodkawa nudna woda. A zazwyczaj staram się kupować z bardzo długą datą.
Zatem niezmiennie. Raz na rok czy dwa sięgam po to piwo. I wystarczy.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krakus Wyświetlenie odpowiedziAlbo poszukaj przy ławkach w jakimś miejskim parku.
Comment
-
-
Lidl obniżył cenę Żywca do 2,10 groszy za puszkę.
Dodatkowo wczoraj można było kupić w promocji 6+6, i wychodziło 1,05 groszy za puszkę 6,30 za sześciopak. Paranoja jakaś
Za taką cenę żal było nie skorzystać,
Jeden z niewielu koncerniaków produkowany tylko z trzech składników, na dodatek w jednym browarze.
Co prawda to zwykły eurolager, ale choć bez tych dziadowskich oszczędności jak reszta towarzystwa.Last edited by marqqq; 2024-08-17, 11:33.
Comment
-
-
Wieki nie piłem Żywca. Muszę przyznać, że pozytywne zaskoczenie. Barwa złota. Zapach siarkowo-chmielowy. Piana była, lacing nawet nawet. W smaku nuty słodowo-goryczkowe, ale takie przyjemne. Jak na koncerniak to całkiem udane. Na pewno lepsze od podstawowego konkurenta Tyskiego, które smaku już kompletnie nie ma.
Comment
-
Comment