Okocim, Harnaś

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kjaros
    Porucznik Browarny Tester
    🍼
    • 2007.03
    • 378

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Piękny złoty kolor. [4]
    Piana: Pól minuty i po po pianie - znikła bez najmniejszego śladu. [2]
    Zapach: Chmielowy z nutą zapachu spirytusu. Odtrącający. [2]
    Smak: Słodowy ale rozwodniony. Przypomina w smaku Premium Pils ale z dodatkiem pół szklanki wody. Minimalna goryczka po przełknięciu. [3]
    Wysycenie: Gaz ulotnił się zaraz po nalaniu, ale pojawia się na nowo w czasie kontaktu z językiem. [3.5]
    Opakowanie: Solidny nadruk na puszcze. Nie przemawia do mnie. [3.5]
    Uwagi: Mi smakuje jak Okocim Premium Pils w wersji lite. Nie chwyciło mnie za gardło ale da się wypić. Akceptowalna masówka.

    Moja ocena: [2.65]
    Nawet najgłupsi politycy, nie są tak głupi jak społeczeństwo, które ich wybrało.

    Comment

    • YouPeter
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.05
      • 2379

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Złotawo-słomkowy, odpowiednie dla tego gatunku piwa. [4]
      Piana: Śnieżnobiała o średniej gęstości jednak utrzymująca się krótko. [2]
      Zapach: Bardzo słabo intensywny. Lekko wyczuwalny słód. [2]
      Smak: Wodnisty, słodowo-chmielowy z przewagą tego pierwszego. Delikatna goryczka wyczuwalna po dłuższej chwili. Można się doszukiwać chlebowych posmaków. [3]
      Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
      Opakowanie: Przeciętne. Przesyt elementów graficznych sprawia, że nie za dobrze eksponowane są elementy najważniejsze. [2.5]
      Uwagi:

      Moja ocena: [2.65]
      Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

      Comment

      • granat862
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2004.12
        • 945

        W sobotę miałem nieszczęście miec styczność z tym napojem. Smak słodowo kukurydziany nawet po schłodzeniu mocno wykrzywiający. Żubr w porównaniu z Harnasiem to pierwsza klasa.
        Nie dałem rady wypić do końca, wylałem połowę do zlewu.
        Moje drugie w życiu piwo jakiego nie dałem rady zmęczyć.
        Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

        Comment

        • Mario_Lopez
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2009.08
          • 991

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Słomowy, bardzo jasny, jednak i tak dużo ciemniejszy niż 1-2 lata wstecz... [2.5]
          Piana: Nie zbyt trwała (do czego się już przyzwyczaiłem), jednak oblepia szkło. [3.5]
          Zapach: Wyczuwalny słód i chmiel. [4]
          Smak: Podobnie jak w zapachu, czuć słód i chmielową goryczkę, jednak zupełny brak głębi w tym wszystkim, jest po prostu wodniste. [3]
          Wysycenie: Zbyt wysokie, bąbelki agresywnie pracują. [3]
          Opakowanie: Ładna etykieta, brak informacji o ekstrakcie( co mnie ostatnio również nie dziwi). [4]
          Uwagi: Jak na taką cenę ( sugerowana: 1,99 zł ) to jest całkiem znośne.

          Moja ocena: [3.425]
          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


          EBE EBE

          Comment

          • Mario_Lopez
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2009.08
            • 991

            Dzisiaj przez cały dzień jedynym piwkiem jakim piję jest właśnie Harnaś, trzyma równy poziom od dłuższego czasu, nadal jego smak jest dosyć płaski i rozwodniony, jednak ze względu na cenę czasami po niego sięgam, nadal nie wiem czemu widnieje tutaj że ma 5,7% alkoholu, skoro już ładnych parę lat ma 6%...
            Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
            Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


            EBE EBE

            Comment

            • leona
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2009.07
              • 5853

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez
              Dzisiaj przez cały dzień jedynym piwkiem jakim piję jest właśnie Harnaś,
              Preferujesz filipiński sposób przeżywania Wielkiego Postu? Fizyczne umartwianie?

              Comment

              • Seta
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2002.10
                • 6964

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
                Preferujesz filipiński sposób przeżywania Wielkiego Postu? Fizyczne umartwianie?
                dobre! :D
                Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                Comment

                • Mario_Lopez
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2009.08
                  • 991

                  E wcale nie umartwianie po prostu z reguły nie mieszam piw, i jak piję więcej niż jedno to przeważnie takie samo jak wcześniejsze, wtedy padło na Harnasia akurat
                  Last edited by Mario_Lopez; 2010-03-22, 18:44.
                  Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                  Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                  EBE EBE

                  Comment

                  • t0malson
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2009.11
                    • 7

                    Etam nie taki zły zbój jakim go malują - do harnasia trzeba mieć szczęście - często go kupuję do kotleta ze względu na dostępność i cenę.
                    Moim zdaniem trzeba brać możliwie najświeższego - harnaś ma półroczny termin przydatności do spożycia podczas gdy moim zdaniem powinny to być góra 3 miesiące.
                    Inna sprawa, że co seria to wychodzi inne piwo (przynajmniej ostatnio) seria z datą ważności do czerwca br. była bardzo dobra i moim zdaniem wyróżniała się ponad inne podobne wytwory kompaniane. Następne z kolei, z datą ważności do lipca wylałem do zlewu, dzisiaj piłem harnasia z datą ważności do 26.08 i był o niebo lepszy od lipcowego, ale bardziej rozwodniony niż ten z przed miesiąca z datą ważności do czerwca.

                    Podsumowując, jeśli na półce nie ma nic lepszego to myślę że warto zaryzykować i kupić sobie już przysłowiowe "piwo po *uju" ale należy pamiętać, że starego nie ma się co czepiać.
                    Last edited by t0malson; 2010-03-22, 23:22.

                    Comment

                    • Bosunn
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2004.11
                      • 5

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Moim zdaniem zbyt ciemny. [3.5]
                      Piana: Dość mocna. Zależy jednak od partiii produktu. [4]
                      Zapach: Za dużo czuć spirytusem. [3.5]
                      Smak: Tak jak i zapach, nadmiernie czuć spirytus. Być może jest to spowodowane zbyt krótkim procesem warzenia, a producent nadrabia to poprzez dodanie spirytusu. [3.5]
                      Wysycenie: Dość dobre. [4]
                      Opakowanie: Przyzwoite. [3.5]
                      Uwagi: Zapewne nie jest to piwo o najwyższych ambicjach, ale należy do grupy piw przeze mnie nazywanych "wypijalnych". Jeśli ocenimy w kategorii stosunku jakości do ceny, to jest bezkonkurencyjne.

                      Moja ocena: [3.575]

                      Comment

                      • Feti
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2010.10
                        • 801

                        W Auchan było za 1,39 za butelkę. I chyba w tym momencie było to najlepsze tanie piwo na rynku. Po zakonczeniu promocji stosunek ceny do jakości zbyt niekorzystny. Piwo przeciętne.

                        Comment

                        • t0malson
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2009.11
                          • 7

                          Melduję, że październikowy i listopadowy harnaś jest wyśmienity, na szczególną pochwałę zasługuje piana Posmak spirytusu jest prawie nie odczuwany, ogólnie jest to najlepsze pospolite piwo na rynku. Piszę tego posta bo jestem wręcz zdumiony i jednocześnie zdziwiony jak można robić piwo które co partia jest zupełnie inne. Ostatnio nawet porzuciłem moje ulubione świeże z kormorana na rzecz harnasia (fakt brakuje mu paru rzeczy, w szczególności zapachu, ale za to mniej alkoholu przemawia na jego korzyść)
                          Piwo polecam lać z góry, a nie po ściance, chodzi o to, żeby maksymalnie je wzburzyć. Wtedy smakuje najlepiej.
                          Last edited by t0malson; 2010-11-20, 03:14.

                          Comment

                          • ART
                            mAD'MINd
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2001.02
                            • 23909

                            Oj tam coś pitolisz, zarejestrowałeś się w BB i piejesz tylko o Harnasiu...
                            - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                            - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                            - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                            Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                            Comment

                            • pioterb4
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.05
                              • 4322

                              fakt brakuje mu paru rzeczy, w szczególności zapachu, ale za to mniej alkoholu przemawia na jego korzyść)
                              W konkursie na najlepsze piwo kukurydziane moze się bić z Harnasiem mocnym o palmę pierwszeństwa.

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4
                                W konkursie na najlepsze piwo kukurydziane moze się bić z Harnasiem mocnym o palmę pierwszeństwa.
                                W Okocimiu podobno używają niesłodowanego jęczmienia, a nie kukurydzy. Kukurydzę używa GŻ.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...