Okocim, Harnaś

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mario_Lopez
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2009.08
    • 991

    E no Harnasie wiecznie na promocji, u mnie nigdy cena nie przekracza 2 złotych, przeważnie 1,99.

    I to jest najpopularniejsze piwo na moim osiedlu

    Ale z dwojga złego, za tak niską cenę już lepiej wypić chociażby Tatrę.
    Last edited by Mario_Lopez; 2014-04-27, 13:14.
    Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
    Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


    EBE EBE

    Comment

    • Szakali
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2013.08
      • 572

      A no racja, Tatrę mam po 1.70 ...aczkolwiek czy jest lepsza od harnasia?
      Trzeba by przeprowadzić degustację, a ja nie mam na to chęci ;D
      Z tymi piwami to jest tak, że raz jedno lepsze raz drugie...ale oba nigdy nie są dobre a że czasem się trafi jakieś ognisko i leżą tego skrzynki za darmo to człowiek pije.

      Ja cały czas trzymam się brackiego i wiem, że zawsze je wypije bez skrzywienia mordy...wole dać te 2.50 i mieć pewność, że nie będzie trzeba do zlewu wylewać

      Comment

      • Mario_Lopez
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2009.08
        • 991

        E no moim zdaniem lepsza jest Tatra od Harnasia, który jest całkowicie niepijalnym ściekiem, którego ratuje tylko to, że można wygrać drugiego.

        Brackie to liga wyżej.
        Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
        Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


        EBE EBE

        Comment

        • dlugas
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2006.04
          • 4014

          Z tymi piwami to jest tak, że raz jedno lepsze raz drugie...ale oba nigdy nie są dobre
          bardzo dobre stwierdzenie :] zgadzam się z nim w 100%
          Last edited by dlugas; 2014-04-28, 09:56.
          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

          Comment

          • Pivotal
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2013.05
            • 671

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złocisty,przejrzysty z drobinkami. [3.5]
            Piana: Przy pierwszym nalaniu była beznadziejna na [1]. Po odczekaniu nalałem ponownie do szklanki i było dużo lepiej,nawet ładnie oblepiła szkło,pod koniec w postaci obwódki i poszarpanej firanki. Piana była śnieżnobiała i drobnoziarnista. [3]
            Zapach: Całkiem w porządku,ale niezbyt mocny...słodowy i owocowy. [2.5]
            Smak: Słodowość i niewielka goryczka. [3]
            Wysycenie: Trochę ponad przeciętność,ale obecny do ostatniego łyku. [3]
            Opakowanie: 660ml,etykiety jak w Harnasiach tradycyjnych,tylko większe,a...krawat był z logiem Lidla. [3]
            Uwagi: Data do 2.02.2015,wypiłem 21.05'14. Trochę przesadziłem ze schłodzeniem i musiałem chwilę odczekać. W smaku nie był najgorszy,słodkawy-jak to Harnaś. Jeden z częściej pitych przeze mnie koncerniaków. Kupiłem w Lidlu za 2,44.-

            Moja ocena: [2.85]

            Comment

            • KDWG
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2014.03
              • 143

              Na pewno można (a może nawet trzeba?) na harnasiożubrolechotyskie psioczyć. Są jednak sytuacje, w których jednak tego zrobić w oczywisty sposób nie możemy.

              Wniebowzięty dziś byłem gdy po kilkugodzinnej robocie i zarąbaniu się jak osioł, dostałem na ugaszenie pragnienia puszkę okocimskiego Harnasia. Smakował znakomicie, niemal jak ambrozja, a na pewno lepiej nadawał się do szybkiego wlewu w przeciągu 5 minut niż jakakolwiek ajpa lub inny ejl po 7 zł . Zresztą, gdy szef stawia, to nie należy wybrzydzać lub gardzić co gorsza .

              Jednak po wszystkim gotów jestem złożyć samokrytykę. Po prawdzie była to lekko kwaśna, słodowa woda, mooocno nagazowana (drugie weszło z niemałym trudem), odrobinę różniąca się smakowo od wcześniej spożywanej mineralnej. Grillowy popychasz jakich wiele.

              Ach! Tragedii nie było, ale mimo to dobrze, że nie wygrałem kolejnego.
              So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

              Comment

              • Krzysztof_IPA
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2014.09
                • 23

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: klarowna słomkowa [2.5]
                Piana: średnio-małe bombelkowa piana,szybko opada do małego kołnierza, w miare dobry laysing [2.5]
                Zapach: lekko piekący zapach, trochę przypominający zapach drożdzy, płytki [1]
                Smak: czuć kwaskowatość na początku póżniej, średnia goryczka która szybko zanika pozotawiając dziwny posmak w podniebieniu. Smak bardzo płytki, rozwodniony [1]
                Wysycenie: dość dobrze nasycone [3.5]
                Opakowanie: Kolor czerwony rzuca się w oczy, mało informacji (np. brak nazwy browaru tylko dystrybutor), w związku z promocją jest przesyt tekstu i grafiki [2.5]
                Uwagi: Piwo tanie, można w dodatku, przy odrobinie szczęścia wygrać piwo. Idealne żeby się naj***** za małe pieniądze. Po prostu koncerniak z niskiej półki.

                Moja ocena: [1.425]

                Comment

                • WojciechT
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2012.09
                  • 2546

                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Złoty, klarowne. [5]
                  Piana: Na początku wysoka i buzująca, szybko redukuje się do plamek na powierzchni piwa. [2.5]
                  Zapach: Landrynki, trochę słodowości. Korpostandard. [2]
                  Smak: Pustka, przede wszystkim pustka. Trochę goryczki (serio!), odrobina słodkości, po przełknięciu lekki kwasek, znowu korpostandard, ale zdaje mi się wodniste nawet jak na eurolagera. [2.5]
                  Wysycenie: Brzuch mi wybuchnie [4]
                  Opakowanie: Brak podanego składu, informacji właściwie nie ma, a i sama grafika na puszce niezbyt ciekawa. [3]
                  Uwagi: To piwo jest beznamiętne jak moja była dziewczyna. Ją rzuciłem, do tego piwa też nie wrócę.

                  Moja ocena: [2.55]

                  Comment

                  • jacekan
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2011.05
                    • 388

                    Piłem ileś lat temu. Dzisiaj znalazłem w domu, nie mam pojęcia kto kupił, nieważne. Nawet się ucieszyłem. A co mi tam-pomyślałem- świadomie bym nie kupił, ale skoro już jest to sprawdzę. Pierwszy łyk- Marynka? Nie, chyba niemożliwe. No i prawda, niemożliwe. Kurna co za nędza. Gorzka woda, gorzka jakąś obrzydliwo kwaśną goryczką. Nędza i kanał, obrzydlistwo.
                    Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

                    Comment

                    • jacekan
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2011.05
                      • 388

                      Kurde muszę przepić jakimś dobrym piwem, bo ten smak nie ginie, chyba się zrzygam .
                      Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

                      Comment

                      • Javox
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2009.11
                        • 6460

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Blade jasne złoto. [3.5]
                        Piana: Większa przy nalewaniu ale zaraz mamy niepełną warstewkę i trochę na szkle. [3]
                        Zapach: Coś czuć... słód i coś gorzkiego. [2.5]
                        Smak: Nie za słodkie trochę szmaciane z czymś jakby ziarnistym, zbożowym. Goryczka mała i "płaska" a może "tępa". [2.5]
                        Wysycenie: Powyżej średniej z tendencją do gryzienia. [3]
                        Opakowanie: Główny wzór się od dawna nie zmienia. W dolnej części frontowej tylko następują zmiany np. medale zostają zastąpione ochroną zwierząt. Kapsel ten sam. Czas na zmiany. [3.5]
                        Uwagi: Piwo pije się lżej, nie ma "ciężkich owoców" i innych trudnych, przykrych smaków ale to nie zmienia faktu że to dotyczy tylko piwa wypitego jako pierwsze. Potem już pijemy jakby popłuczyny. Harnaś wypity po jakichś normalnych piwach po prostu nie da się pić.

                        Moja ocena: [2.675]

                        Comment

                        • Mario_Lopez
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2009.08
                          • 991

                          Dzisiaj na przerwie popołudniowej w pracy, poczęstowano mnie zimnym Harnasiem i powiem szczerze, że ugasił pragnienie (miałem u góry dobrze ponad 25 *c), więc wychyliłem jak dziki (prosto z butli i tak tylko można to wypić)

                          Wniosek jest prosty, na upale po robocie, dobrze schłodzone i bez przelewania do szklanki da się wyżłopać.

                          Aha i jedyny wygrałem następnego, jednak nie będę wymieniał kapsla.
                          Last edited by Mario_Lopez; 2015-04-09, 17:52.
                          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                          EBE EBE

                          Comment

                          • marqqq
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2014.12
                            • 682

                            Zmienione kodowanie, ale jeśli 03 to nadal okocim to ok. Kupiłem w lidlu ambera koźlaka i dużą butlę 660ml Harnasia, tak na dokładkę.
                            Na mecz w sam raz.
                            Łoł. Nieźle mnie kładzie. Smak eurolagerowy, ale wypijałem już gorsze.

                            Comment

                            • Robin3200
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2015.05
                              • 13

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Jasny [3]
                              Piana: Szybko opada [2.5]
                              Zapach: Nikły mało wyczuwalny [3]
                              Smak: Delikatność w smaku jak by trochę widniste było. [2.5]
                              Wysycenie: może być [3.5]
                              Opakowanie: Ciekawa nazwa. [3]
                              Uwagi:

                              Moja ocena: [2.775]
                              Robin

                              Comment

                              • marqqq
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2014.12
                                • 682

                                Miałem ochotę na jakiegoś koncernolagera i padło na Harnasia. Teraz się zastanawiam skąd ta ochota.
                                Choć z drugiej strony kiepskie piwo do kiepskiego meczu w sam raz.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X