Koźlak majowy made in Poland!
16,5% ekstr.
7,5% alk.
Aromat - początkowo dość wyraźny chmiel,potem słody z niuansami dojrzałych owoców (śliwka), miodu, też podpiekane tony
Piana - wysoka, dość trwała z koronką, trochę zostaje na szkle
Barwa - herbata z odrobiną miedzi
Wysycenie - umiarkowane, musujące
Smak - początkowo wyraźny chmiel na początku, z lekką (ale wprowadzającą pewną goryczkowo-kwaskową dysharmonię na tle słodowej aksamitności). Potem słodowa złożoność, dojrzałe, słodsze różne śliwki, trochę suszonej moreli, kandyzowanych owocó, ciut karmelu i całkiem wyraźny tost od słodu wiedeńskiego. Na finiszu wspomniany chmiel. Baza słodowa, miękka, aksamitna.
Treściwość - bardzo solidna pełnia
Przechmielone piwo i nie chodzi, że chmiel z przytłaczającą goryczką. Nawet nie domunuje, ale jednak umniejsza odbiór to, co w jasnych koźlakach jest najważniejsze - miękkej, gładkiej słodowej bazy. A ta w tym piwie akurat jest bardzo smaczna i bez alkoholowych posmaków. Nie jest to do końca klasyczny jasny koźlak, gdzie dominuje jasny słód pilzneńki, ale dodatek słodu wiedeńskiego dał fajny efekt.(właściwie tu mamy takie półciemne piwo).
Nawet na ich wykresie degustacyjnym słodycz tylko minimalnie wyprzedza goryczkę... Bardzo smaczna słodowa strona piwa, pod tym względem bardzo udane piwko. Całość dobra. Z plusem za bardzo dobrze schowany alkohol
16,5% ekstr.
7,5% alk.
Aromat - początkowo dość wyraźny chmiel,potem słody z niuansami dojrzałych owoców (śliwka), miodu, też podpiekane tony
Piana - wysoka, dość trwała z koronką, trochę zostaje na szkle
Barwa - herbata z odrobiną miedzi
Wysycenie - umiarkowane, musujące
Smak - początkowo wyraźny chmiel na początku, z lekką (ale wprowadzającą pewną goryczkowo-kwaskową dysharmonię na tle słodowej aksamitności). Potem słodowa złożoność, dojrzałe, słodsze różne śliwki, trochę suszonej moreli, kandyzowanych owocó, ciut karmelu i całkiem wyraźny tost od słodu wiedeńskiego. Na finiszu wspomniany chmiel. Baza słodowa, miękka, aksamitna.
Treściwość - bardzo solidna pełnia
Przechmielone piwo i nie chodzi, że chmiel z przytłaczającą goryczką. Nawet nie domunuje, ale jednak umniejsza odbiór to, co w jasnych koźlakach jest najważniejsze - miękkej, gładkiej słodowej bazy. A ta w tym piwie akurat jest bardzo smaczna i bez alkoholowych posmaków. Nie jest to do końca klasyczny jasny koźlak, gdzie dominuje jasny słód pilzneńki, ale dodatek słodu wiedeńskiego dał fajny efekt.(właściwie tu mamy takie półciemne piwo).
Nawet na ich wykresie degustacyjnym słodycz tylko minimalnie wyprzedza goryczkę... Bardzo smaczna słodowa strona piwa, pod tym względem bardzo udane piwko. Całość dobra. Z plusem za bardzo dobrze schowany alkohol
Comment