Piwo Jubileuszowe, 24blg, 8,5vol, 16 miesięcy leżakowania, potem prażone wiórki kokosowe i chipsy dębowe moczone w rumie i w bourbon'ie. Oba nie podane, obstawiam trunki niskiej półki. Na razie w Lidl'u za 6zł.
Bounty albo Malibu w oddali majaczy melasowy rum, bourbon'a ani portera nie czuć, nuta dolna korzenna, smak drewniany, goryczka kakao, omnipotencja kokosa. Wodniste, acz nie słodkie, przez to wzrasta pijalność, ale kokos zakrywa wszystko. Druga butelka na paroletni leżak; duża wada-nie szumi.
Bounty albo Malibu w oddali majaczy melasowy rum, bourbon'a ani portera nie czuć, nuta dolna korzenna, smak drewniany, goryczka kakao, omnipotencja kokosa. Wodniste, acz nie słodkie, przez to wzrasta pijalność, ale kokos zakrywa wszystko. Druga butelka na paroletni leżak; duża wada-nie szumi.
Comment