Ekstr. 21%
Alk. 8,1%
Egzemplarz archiwalny, data - czerwiec 2020
Aromat - palony słód z cierpkimi owocami, trochę czekolada, minimalna kawa
Piana - wyższa, zwarta, umiarkowanie trwała, dłuższa koronka, minimalnie zostaje na szkle
Barwa - smolisto-czarna, nieprzejrzysta
Wysycenie - umiarkowana, musuje
Smak - wyższa paloność i wyraźna owocowa (żurawina, wiśnia) cierpkość oraz kawowa kwasowość. Znikome nuty (ale nie jak na styl oczywiście) amerykańskich chmieli (Centennial, Chinook) podkręcają wytrawnie owocowy charakter piwa. Na finiszu czuć beczkę i rozgrzewający tony alko. Jednak ze względu na wspomnianą kwasowość bardziej obstawiałbym czerwone wino niż Jacka Danielsa Ten paloność zalegająca, ale alkohol nie drażni, trochę rozgrzewa
Treściwość - wysoka, ale kwasek powoduje że nie jest tak odczuwalna
Żywy, nawet wytrawny RIS, dużo kwaskowo-beczkowych tonów. Całość ok.
Alk. 8,1%
Egzemplarz archiwalny, data - czerwiec 2020
Aromat - palony słód z cierpkimi owocami, trochę czekolada, minimalna kawa
Piana - wyższa, zwarta, umiarkowanie trwała, dłuższa koronka, minimalnie zostaje na szkle
Barwa - smolisto-czarna, nieprzejrzysta
Wysycenie - umiarkowana, musuje
Smak - wyższa paloność i wyraźna owocowa (żurawina, wiśnia) cierpkość oraz kawowa kwasowość. Znikome nuty (ale nie jak na styl oczywiście) amerykańskich chmieli (Centennial, Chinook) podkręcają wytrawnie owocowy charakter piwa. Na finiszu czuć beczkę i rozgrzewający tony alko. Jednak ze względu na wspomnianą kwasowość bardziej obstawiałbym czerwone wino niż Jacka Danielsa Ten paloność zalegająca, ale alkohol nie drażni, trochę rozgrzewa
Treściwość - wysoka, ale kwasek powoduje że nie jest tak odczuwalna
Żywy, nawet wytrawny RIS, dużo kwaskowo-beczkowych tonów. Całość ok.