Jagiełło już od kilku lat korzysta z chmieli od Piłata, ale wczesniejsze wypusty były raczej podrasowanymi średniakami naśladującymi kraftowe piwa. Niby da się wypić bez absmaku, ale szału nie robią. Ilością goryczki na pewno się wyróżniają. Ucieszył mnie zatem ten zakup... i nieco zasmucił. Podobnie jak w Pilsnerze czy w Ale Szycha i innych chmiel jest wyraźny w warstwie smakowej, ale węchowo jest słabiutko. Dobre, ale prawie 7 zł nie jest warte.
Dla porządku parametry: 14,2 blg, 52 IBU.
Dla porządku parametry: 14,2 blg, 52 IBU.
Comment