Kerstbier to styl zimowego piwa w Belgii i Francji. Z tego co wiem najczęściej z przyprawami.
W tym wypadku dookreślili, że jest to "spiced Belgian Dubbel", ale w składzie jedyna podana przyprawa to chmiel.
15% ekstr., 6,6% alk.
Aromat - słodowy, trochę palony, susz owocowy, lekki kwasek owocowy, jakieś nie do końca zamierzone niuanse (ale trudno określić - nie rozpuszczalnik, nie nafta, nie apteka, ale jakoś tak). To ostatnie bardzo delikatnie
Piana - średnia, umiarkowana trwałość z koronką
Barwa - bardzo mocna esencja herbaciana z brązem, zamglone
Wysycenie - średnie, lekko musuje i podszczypuje
Smak - łagodne słodowe tony suszu śliwkowego z kwaskiem (nieco zbyt wyraźnym) od owoców, trochę paloności z lekką goryczką, korzenny finisz, nieco rozgrzewa
Treściwość - jak na tego typu piwo to niska
Trochę wodnisty ten dubel, dodatkowo ten kwasek zbytnio dominuje. Fajne niuanse, ale wycofane. Całość wyszła tak sobie, choć da się wypić.
W tym wypadku dookreślili, że jest to "spiced Belgian Dubbel", ale w składzie jedyna podana przyprawa to chmiel.
15% ekstr., 6,6% alk.
Aromat - słodowy, trochę palony, susz owocowy, lekki kwasek owocowy, jakieś nie do końca zamierzone niuanse (ale trudno określić - nie rozpuszczalnik, nie nafta, nie apteka, ale jakoś tak). To ostatnie bardzo delikatnie
Piana - średnia, umiarkowana trwałość z koronką
Barwa - bardzo mocna esencja herbaciana z brązem, zamglone
Wysycenie - średnie, lekko musuje i podszczypuje
Smak - łagodne słodowe tony suszu śliwkowego z kwaskiem (nieco zbyt wyraźnym) od owoców, trochę paloności z lekką goryczką, korzenny finisz, nieco rozgrzewa
Treściwość - jak na tego typu piwo to niska
Trochę wodnisty ten dubel, dodatkowo ten kwasek zbytnio dominuje. Fajne niuanse, ale wycofane. Całość wyszła tak sobie, choć da się wypić.
Comment