Do tej pory nie było wątku, a tu już na mignęła druga warka.
Imperial Porter 9zł 0,33, 4 sztuki na Żabkę w składzie łuska kakao, chipsy dębowe-ale nie zdominowały, aframon=rajskie ziarna, przyzwoite parametry 26 i 10,5
Warka nr 1, degustowana 06.01.2021,
Piana znikła, ale gazuje, w aromacie dużo czekolady, do picia, z Peru, słodkiej, masa kajmakowa, karmel, brak nut drewnianych, aframonu też, deserowo bardzo. W nucie dolnej więcej czekolady, dębowe, ułożone w smaku, jest aframon, taki kardamonowy, finisz gorzkawy, ale nie palony,lekko imbir. Bardzo dobre, ułożone, z czasem będzie wytrawniejsze. Poza kwestią z pianą i gazem, reszta na duży plus.
degustacja 09.11.2021
Po roku piwo osiągnęło 1000% pijalności, ogromną aksamitność, ułożenie, charakter słodyczy i nadal nie wchodzi w rejestry wytrawno-kwaśne. Warto pić już teraz, bo mogło już osiągnąć equilibrium.
Ta pierwsza warka będzie pita jeszcze w najbliższym czasie
Imperial Porter 8zł 0,33, 6 sztuk na Żabkę skład i parametry bez zmian
Pojawiło się 13.01, później było do dostania wczoraj, a oficjalnie z gazetką ma być od dzisiaj.
podana data rozlewu, maj 2022, czyli też nie za świeżo, może już się zaczęło układać? Jest mocno wysycone, piana ciemnobeżowa. W zapachu uderza kokos i marcepan. Jest kawa z mlekiem, papryka wędzona, dużo wanilii. Ponieważ podgazowane, to i piana szybko opada do obrączki, ale aromat na tym zyskuje. Spod piany wychynął kokos w czekoladzie-batonik bounty, bardzo lekko cynamon, dużo kawy. Dość intrygująco. W nucie dolnej masa kokosa aż pod niebiosa, co oni mają z tym kokosem? Aromat jest bardzo nierówny, ale ciekawy. W smaku dużo czekolady belgijskiej, znowu mleko, kawa z mlekiem, goryczka narastająca, korzenna. Piwo bardzo aksamitne, nie przesłodzone, nie da się ukryć, że choć warka diametralnie odbiega od pierwszej, to poziom trzyma. Ponieważ leży na półce i jeść nie woła, pewnie dokupię pozostałe (co też uczyniłem-edit.). W ogólnym rozrachunku, warka lepsza, ciekawsza i...tańsza.
Imperial Porter 9zł 0,33, 4 sztuki na Żabkę w składzie łuska kakao, chipsy dębowe-ale nie zdominowały, aframon=rajskie ziarna, przyzwoite parametry 26 i 10,5
Warka nr 1, degustowana 06.01.2021,
Piana znikła, ale gazuje, w aromacie dużo czekolady, do picia, z Peru, słodkiej, masa kajmakowa, karmel, brak nut drewnianych, aframonu też, deserowo bardzo. W nucie dolnej więcej czekolady, dębowe, ułożone w smaku, jest aframon, taki kardamonowy, finisz gorzkawy, ale nie palony,lekko imbir. Bardzo dobre, ułożone, z czasem będzie wytrawniejsze. Poza kwestią z pianą i gazem, reszta na duży plus.
degustacja 09.11.2021
Po roku piwo osiągnęło 1000% pijalności, ogromną aksamitność, ułożenie, charakter słodyczy i nadal nie wchodzi w rejestry wytrawno-kwaśne. Warto pić już teraz, bo mogło już osiągnąć equilibrium.
Ta pierwsza warka będzie pita jeszcze w najbliższym czasie
Imperial Porter 8zł 0,33, 6 sztuk na Żabkę skład i parametry bez zmian
Pojawiło się 13.01, później było do dostania wczoraj, a oficjalnie z gazetką ma być od dzisiaj.
podana data rozlewu, maj 2022, czyli też nie za świeżo, może już się zaczęło układać? Jest mocno wysycone, piana ciemnobeżowa. W zapachu uderza kokos i marcepan. Jest kawa z mlekiem, papryka wędzona, dużo wanilii. Ponieważ podgazowane, to i piana szybko opada do obrączki, ale aromat na tym zyskuje. Spod piany wychynął kokos w czekoladzie-batonik bounty, bardzo lekko cynamon, dużo kawy. Dość intrygująco. W nucie dolnej masa kokosa aż pod niebiosa, co oni mają z tym kokosem? Aromat jest bardzo nierówny, ale ciekawy. W smaku dużo czekolady belgijskiej, znowu mleko, kawa z mlekiem, goryczka narastająca, korzenna. Piwo bardzo aksamitne, nie przesłodzone, nie da się ukryć, że choć warka diametralnie odbiega od pierwszej, to poziom trzyma. Ponieważ leży na półce i jeść nie woła, pewnie dokupię pozostałe (co też uczyniłem-edit.). W ogólnym rozrachunku, warka lepsza, ciekawsza i...tańsza.
Comment